reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Bertha może będzie szybciej ;) albo działać jak tylko wróci ;) trzymam kciuki!!!

34bwcsqvxs7xh9od.png
 
reklama
Siwa mi cień cienia na teście o czułości 10 wyszedł na dwa dni przed @.

Kolekcjonerka no to do dzieła ;)
To chyba tak zawsze z dziećmi, że jak sobie człowiek coś zapanuje to albo chore albo marudne.
U nas Ala w owu miała problemy z zasypianiem i tak chodziła spać o północy i potrafiła się budzić w nocy [emoji14]

Bertha no to oby się udało zgrać z mężem w tym cyklu :)

U nas leniwa niedziela. Chyba od pogody wszyscy jesteśmy śpiący. Nawet Ala na dwór nie rwie. Co mnie cieszy ogromnie, bo ostatnio wychodzenie z nią gdzie indziej niż na zamknięty plac zabaw to katorga... uciekanie, rzucanie się na chodnik... a bunt 2-latka jeszcze się na dobre nie zaczął.

Napisane na SM-N9005 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Siwa mi cień cienia na teście o czułości 10 wyszedł na dwa dni przed @.

Kolekcjonerka no to do dzieła ;)
To chyba tak zawsze z dziećmi, że jak sobie człowiek coś zapanuje to albo chore albo marudne.
U nas Ala w owu miała problemy z zasypianiem i tak chodziła spać o północy i potrafiła się budzić w nocy [emoji14]

Bertha no to oby się udało zgrać z mężem w tym cyklu :)

U nas leniwa niedziela. Chyba od pogody wszyscy jesteśmy śpiący. Nawet Ala na dwór nie rwie. Co mnie cieszy ogromnie, bo ostatnio wychodzenie z nią gdzie indziej niż na zamknięty plac zabaw to katorga... uciekanie, rzucanie się na chodnik... a bunt 2-latka jeszcze się na dobre nie zaczął.

Napisane na SM-N9005 w aplikacji Forum BabyBoom
sasiadow corcia z gory ma kolo roku, fajna dziewczynka, ale potrafi tak sie drzec, nie plakac tylko drzec, ze uszy puchna, wymusza wszystko, w wozku zle, na rekach zle w domu im beczy, ale mysle, ze kazde dziecko musi przez to przejsc
 
Lux u nas jest to, że ona chce wszystko sama, a jak coś chce to ma być na już i koniec. Tłumaczenie można sobie między bajki włożyć, bo to dopiero wywołuje histerie. W domu to jest ok, ale z wyjścia to wracam upocona jak 150. Zwłaszcza że jeszcze z psem chodzimy[emoji14]

Napisane na SM-N9005 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Lux u nas jest to, że ona chce wszystko sama, a jak coś chce to ma być na już i koniec. Tłumaczenie można sobie między bajki włożyć, bo to dopiero wywołuje histerie. W domu to jest ok, ale z wyjścia to wracam upocona jak 150. Zwłaszcza że jeszcze z psem chodzimy[emoji14]

Napisane na SM-N9005 w aplikacji Forum BabyBoom
z jednej strony to fajne bo dziecko odkrywa swiat, chce wszystko dotknac, zobaczyc i MUSI zrobic to samo, bez niczyjej pomocy, a ze mama z tata sie upoca goniac je to co tam :D oj ja czasami obserwuje dzieci, jak one potrafia krzykiem wymusic wszystko, ale ani jedna lezka nie poleci, tylko jest krzyk
 
Lux właśnie to sobie powtarzam jak za nią gonię, że dobrze że jest zdrowa i bystra i że się prawidłowo rozwija. Najgorsze to te spojrzenia ludzi... jeszcze mam taką sąsiadkę, babka na emeryturze, przedszkolanka. Ona ostatnio stwierdziła,że już myślała, że ktoś się nad Alą znęca, bo ona tak krzyczy i płacze. Fakt jak coś małej nie wychodzi i się złości to woła "ała";) no i wychodzę na tyrana, co bije dziecko[emoji14]

Napisane na SM-N9005 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ależ mi się spać chce.. cały dzień normalnie... biegam do łazienki co jakis czas bo jutro dzień spodziewanej @. Niech ona przychodzi jak najszybciej i się kończy bo w piątek wycieczkę z pracy mamy do teatru
 
Bertha może będzie szybciej ;) albo działać jak tylko wróci ;) trzymam kciuki!!!

34bwcsqvxs7xh9od.png
:)
Działać na pewno będziemy i przed wyjazdem i po (choć po to moze byc słabo bo to wyjazd z mocnym piciem bedzie....), tyle ze na inseminacje cieżko sie w takim cyklu umawiać. Jak nie teraz to za miesiąc lub dwa.
 
:)
Działać na pewno będziemy i przed wyjazdem i po (choć po to moze byc słabo bo to wyjazd z mocnym piciem bedzie....), tyle ze na inseminacje cieżko sie w takim cyklu umawiać. Jak nie teraz to za miesiąc lub dwa.
Mąż musi urlop zaplanować na następny cykl jeśli tym razem się nie uda! Gorąco trzymam za Ciebie kciuki!!

85993e3k7isr1pev.png
 
reklama
Do góry