reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

@gabrika, jak u Ciebie? [emoji8]

qdkkj44j6bi2vbec.png
 
reklama
Zgryzliwabasia mysle ze dziewczyny maja duzo racji choc wiem jakie to trudne zeby wyluzowac bo sama mam tak samo mimo ze gdzies tam podswiadomiw czuje paniczny strach ze znow bede musiala starac sie trzy lata.Na sama mysl mi slybo.Wierz mi ze po trzecim stwierdzeniu poronienia jadac autobusem do domu z gilem do pasa.Wisialo mi to ze ludzie patrza na mnie jak na idiotke, na wszystkie kobiety w ciazy patrzylam wrecz z nienawiscia i wsciekloscia.Mialam ochote krzyczec ze dlaczego kuzwa znowu ja...co komu takiego zrobilam czym sobie na to zasluzylam.W cyklu w ktorym sie udalo lekarz po temperaturze twierdzil ze nic z tego nie bedzie ze nawet mam sie nie ludzic wiec przepisal leki ja je wykupilam i czekalam...ale sie nie doczekalam @ tylko pieknego testu.Biegiem do lekarza po obstawe lekami...Nie tylko ja bylamw szoku bo miny lekarza nie zapomne do konca zycie [emoji23][emoji23][emoji23]

A wogole to dobry kobitki.Normalnie leb mi dzis peka dwie kawki za mna a cisnienie 78/61 za to puls 112 nie wiem czy to jakas aluzja czy co [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
zgryzliwabasia mysle ze dziewczyny maja duzo racji choc wiem jakie to trudne zeby wyluzowac bo sama mam tak samo mimo ze gdzies tam podswiadomiw czuje paniczny strach ze znow bede musiala starac sie trzy lata.Na sama mysl mi slybo.Wierz mi ze po trzecim stwierdzeniu poronienia jadac autobusem do domu z gilem do pasa.Wisialo mi to ze ludzie patrza na mnie jak na idiotke a na wszystkie kobiety w ciazy patrzylam wrecz z nienawiscia i wsciekloscia.Mialam ochote krzyczec ze dlaczego kuzwa znowu ja...co komu takiego zrobilam czym sobie na to zadluzylam.W cyklu w ktorym sie udalo lekarz po temperaturze twierdzil ze nic z tego nie bedzie ze nawet mam sie nie ludzic wiec przepisal leki ja je wykupilam i czekalam...ale sie nie doczekalam @ tylko pieknego testu.Biegiem do lekarza po obstawe lekami...Nie tylko ja bylamw szoku bo miny lekarza nie zapomne do konca zycie [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja też zaszłam w cyklu w którym przytulanki były długo przed owu i już jak myślałam że po. Bo sluzu nie było itp. Potem klotnia z mezem i już nie myślałam nawet ze będę w ciąży a tu bach i 2 kreski. Niestety nie cieszyłam się długo. Teraz mam mieszane uczucia i tak najwcześniej od czerwca będziemy się starać. Zobaczymy co to będzie.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja mierze, ale się nie nakręcam, bo nie widzę sensu. Miałam już w kilku cyklach objawy ciążowe i nic z tego, dlatego się już nie nie sugeruje. Bardzo bym chciała, ale to, że będę nieustannie o tym myśleć nic mi nie da :)



Nie zawsze się da :) ale nie ma co ukrywać, że bardzo często to właśnie głowa skutecznie nas blokuje :/



Kochana, ja nigdzie nie napisałam, że to jest łatwe. Ani trochę! Myślisz, że ja nic a nic o dziecku nie myślę? Myślę codziennie! Zdziwilabys się co się czasem dzieje w mojej głowie...chodzi mi o to, że warto mieć jakąś odskocznie. Zająć się czymś chociaż chwilę, żeby ciągle nie myśleć, no próbować nie załamywać się jak się nie uda - będzie kolejny cykl, nowa szansa! Wiem, że to nie są rady, które każdy zastosuje, ale ja próbuję :)


Mierzyłam temp przez 4 miesiące plus testy owulacyjne, nawet kupiłam taki komputerek prrsona. Zawsze na 11 lub 12 dzień mam owu. Zawsze, bez wyjątku. Więc to sam lekarz mi odradził dalsze praktykowanie. Stwierdził ze wyrzucam pieniądze w błoto na te testy i zawracam sobie głowę pomiarami temperatur, to jest wskazane dla kobiet które maja nieregularne cykle. Dał mi skierowanie dla męża na badanie nasienia, ewentualnie. Ewentualnie bo twierdzi, że 7 podejść to i tak mało i że prędzej czy później strzelimy tego gola [emoji38] jako że badanie nasienia do najprzyjemniejszych nie należy (chociaż zależy od punktu widzenia), chyba to wstydliwa sprawa dla każdego faceta, daję mu szanse do września! Jak nic z tego nie będzie to marsz do lekarza! :)




[emoji64]
 
Hej kobitki. Witam nowe staraczki. Ja już siedzę w pracy. Dzisiaj 34dc. @ nadal nie ma. Temperatura dalej w dół. Boli mnie brzuch, cycuchy i wogole samopoczucie do d.... Mój M już panikuje hehe. Jak do pt nie będzie @ to zadzwonię do gina.
@Lanvin ładny wykres :).
Docia kciuki za tatę oby szybko wrócił do domu.
@auslanderka to teraz czekamy na 2 kreseczki :). A reszta staraczek do dzieła :)).
Miłego dnia.
 
@Lanvin ja mam krótką fazę lutealną stąd to wiem. A badanie progesteronu tylko to potwierdziło. Ty pisałaś, że Twoja faza lutealna trwa 15 dni moja 7-8 bez dupka[emoji16] [emoji16] [emoji16] . Dlatego go biorę niestety ale bez niego nie zajdę. Myślę, że nie masz się czym przejmować[emoji2] . Tak się mówi, że 21 dc bo to dla książkowego 28 dniowego cyklu z owu 14 dc. Ogólnie bada się 7-8 dpo bo wtedy powinien być jego najwyższy poziom.
Ty to kupuj test a nie wymyślasz[emoji5] .
 
reklama
@Lanvin, wykres obiecujący [emoji6]
Pytałaś o temperaturę a ja od rana się zastanawiam jak to jest, że mierząc na dole macie temperaturę 36,5-36,7 itd.. to jaka macie w ustach? Bo czytałam, że w ustach jest o 0,3 niższa niż na dole.. ja dziś zmierzyłam na dole ( postanowiłam mierzyć do owu) i temperatura o 6 rano 36,85 to kurde dużo nie? [emoji50] nie powinnam mieć mniej??
Chociaż jak kilka cykli mierzyłam w ustach to miałam 36,4-36,6 do skoku.. nie wiem co o tym myślec.. teraz sobie wkręcam że moze jakaś infekcja??

W ogóle witam was dziewczyny z krzaków.. czytam ale jakoś nie mam weny żeby pisać.. to moj 10 cykl starań.. po @ powinnam byc pełna optymizmu a jakoś go brak..
Moj M biegnie w niedziele w maratonie w Warszawie a ja sie naczytałam, że to nie jest dobre przy staraniach.. i boje się, że znowu wybije plemniki jak przy gorączce i 3 miesiące w plecy [emoji30][emoji27]
A po drugie.. jego kumpel zrobił żonie drugie dziecko ( oni ze sobą gadają ze sie starali tak jak my itd) i pojechał mojemu tekstem: wysłałam mu zdjęcie testu ciążowego i napisał: a ty dalej wal ślepakami ! [emoji35] No czujecie to?! Wkurzyłam się i przykro mi było..
przepraszam, że ja tak tylko o mnie.. mam gorszy czas..



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry