reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Nieeee, ani małego cienia cienia nie ma? Ty nie mierzysz temperatury, prawda?



A Ty wiesz w ogóle kiedy była owu??

qdkkj44j6bi2vbec.png
Nie ma nawet pół cienia. Nie mierze, pracuje na zmiany i codziennie wstaje o innej porze. Szyjka miękka już jest więc myślę, że @ blisko.

Czy, któraś wie ile po antybiotyku trzeba odczekać przed badaniem nasienia? 2tyg? K będzie jutro wyrywał zęba i chyba dostanie antybiotyk..
 
reklama
@M2b to musi być okropne... kiedy będziesz w PL?
Jak dostanę okres zaplanuje sobie bezpłatne wolne żeby być w 21dc w Polsce bo bym chciała progesteron i prolaktyne sprawdzić. Ale to muszę czekac do okresu. Narazie krwawie jeszcze po poronieniu test ciazowy jest już blada kreska ale jest. Wiec i tak nic nie zrobię teraz.
W uk jest natura natura natura. Rodzac dziecko rodzi się później lozysko. Wedlug mojego birth planu dostałam zastrzyk żeby ono samo wyszło zebym nie musiala już przec. Nie wiem czy nie sprawdzili wszystkiego czy jak ale po kilku dobach już w domu uciskalo mi coś pęcherz, normalnie cisnelo ugniatalo. Chodziłam kilka razy do toalety myśląc ze wyjdzie,dopiero za ktoryms podejściem chlupnelo kawalek skrzepu/lozyska - coś dość duzego. Nie chce nawet myśleć co by było gdyby to gdzieś tam we mnie siedziało.ALE prowadząc tam ciąże zawsze mialam usg kiedy mnie coś niepokoilo, to samo z opieką w szpitalu. Jechaliśmy na pogotowie bo dostalam wysypkijakos w 38 tc , też dostałam pomoc. I drugie ALE mimo że wszystko było dobrze ogólnie nie pochwalam ich wyluzowania...:(

xnw40tc7sy506vxn.png
Lozysko juz wyszło. Skąd wiem? Był to największy kawał który wyleciał zaraz po aniołku i przypominał wątrobę. Ja tu im nie ufam. Nie podoba mi się ich podejście w leczeniu czegokolwiek. Gdyby mąż dał się namówić to już by mnie tu nie było.
 
Jak dostanę okres zaplanuje sobie bezpłatne wolne żeby być w 21dc w Polsce bo bym chciała progesteron i prolaktyne sprawdzić. Ale to muszę czekac do okresu. Narazie krwawie jeszcze po poronieniu test ciazowy jest już blada kreska ale jest. Wiec i tak nic nie zrobię teraz.

Lozysko juz wyszło. Skąd wiem? Był to największy kawał który wyleciał zaraz po aniołku i przypominał wątrobę. Ja tu im nie ufam. Nie podoba mi się ich podejście w leczeniu czegokolwiek. Gdyby mąż dał się namówić to już by mnie tu nie było.
Nie zawsze łożysko wychodzi całe dlatego np w pl podczas pierwszego porodu, po urodzeniu lozyska sprawdzili wszystko,całe łożysko rozlozyli czy jest całe. W uk wyszło do ,,nereczki,, i nie widzialam żeby je sprawdzała. Już nie ważne.to było 8 lat temu. Mam kumpele ktora jechala w Londynie już na poród i okazalo się ze serce przestało bić. Również mogło się to zdarzyć w pl bo nie jesteśmy prZecież podpiete pod ktg 24h na dobę. Niemniej jednak na kolejne porody przylatywala do pl do rodziców di domu. Może to jakieś wyjście dla Ciebie ...

xnw40tc7sy506vxn.png
 
Jak dostanę okres zaplanuje sobie bezpłatne wolne żeby być w 21dc w Polsce bo bym chciała progesteron i prolaktyne sprawdzić. Ale to muszę czekac do okresu. Narazie krwawie jeszcze po poronieniu test ciazowy jest już blada kreska ale jest. Wiec i tak nic nie zrobię teraz.

Lozysko juz wyszło. Skąd wiem? Był to największy kawał który wyleciał zaraz po aniołku i przypominał wątrobę. Ja tu im nie ufam. Nie podoba mi się ich podejście w leczeniu czegokolwiek. Gdyby mąż dał się namówić to już by mnie tu nie było.

:( masakra z tą służbą zdrowia, choć u nas wcale nie lepiej. Może zbadają, może sprawdzą i nie zignorują (choć nie zawsze) ale za to często w pakiecie jest upodlenie, upokorzenie, odczłowieczenie. Strach o swoje zdrowie i życie mniejszy, ale wracasz po wszystkim z poczuciem, że jesteś nikim.
 
Nie zawsze łożysko wychodzi całe dlatego np w pl podczas pierwszego porodu, po urodzeniu lozyska sprawdzili wszystko,całe łożysko rozlozyli czy jest całe. W uk wyszło do ,,nereczki,, i nie widzialam żeby je sprawdzała. Już nie ważne.to było 8 lat temu. Mam kumpele ktora jechala w Londynie już na poród i okazalo się ze serce przestało bić. Również mogło się to zdarzyć w pl bo nie jesteśmy prZecież podpiete pod ktg 24h na dobę. Niemniej jednak na kolejne porody przylatywala do pl do rodziców di domu. Może to jakieś wyjście dla Ciebie ...

xnw40tc7sy506vxn.png
Kochana dziękuję ja sobie nie wyobrazam żeby męża z nami nie było żeby był tu sam przez kilka miesięcy. Przecież nie dostanie tyle urlopu a naprawdę nigdy nie wiesz kiedy urodzisz. Ja tak nawet myślałam żeby wziąć ten urlop macierzyński jak najwcześniej i przecież za te £140/tydz to naprawdę doBRE pieniądze w Polsce. Przez 6 pierwszych tygodni dostajesz 90% wypłaty to już w ogóle super. Ja już nie wiem. Z mężem rozmawiałam ale nie mamy tak dużo pieniędzy odłożone żeby coś kupić i się utrzymać. No nic jakoś to będzie. Narazie nie zachodze w ciaze.
 
:( masakra z tą służbą zdrowia, choć u nas wcale nie lepiej. Może zbadają, może sprawdzą i nie zignorują (choć nie zawsze) ale za to często w pakiecie jest upodlenie, upokorzenie, odczłowieczenie. Strach o swoje zdrowie i życie mniejszy, ale wracasz po wszystkim z poczuciem, że jesteś nikim.
To wcale nie jest lepiej bardzo mnie dziwią pozytywne komentarze że strony dziewczyn. Może to zależy od miasta od GP od szpitala. Ja nie mam dobrego zdania. Czułam się zignorowana, zlekceważona. I nie mówię tu tylko na przykładzie w ciąży. Tarczyce też tu leczyłam.
 
reklama
@StorAnia, wiesz może czy badanie nasienia na sterlinga zawiera morfologię? W salve nie zawiera, w gamecie tak, ale tam nie można zrobić testu MAR, no i teraz jestem w kropce, nie sądzę żeby K chciał jeździć dwa razy w różne miejsca. Generalnie widzę k*urwa, że znowu mi się zaczyna robić pod górkę, jeszcze większą niż miałam do tej pory, także ten no...cudnie
 
Do góry