reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Współczuje strat, ale myślę, że takie fale "nic się nie układa" miną. Potem musi być ten lepszy okres. U mnie tez nadszedł taki moment w życiu, że nagle jest mi za ciasno w moim życiu. Mam poczucie, że się uwsteczniam. Że zubożałam inteligentnie. I to niezależnie od ciąży. A może właśnie ciąża daje mi power by cokolwiek zmienić ?
Zmieniam swój kierunek, od zawsze chciałam na psychologię i terapię wiec teraz jest moment na to. O nic, że wszyscy wokoło motywują "stara jesteś na co Ci to? " No kurczę potrzebne i tyle. Chcę coś dla siebie, coś co mnie wypełni da satysfakcję i cel w życiu.
Trzymam kciuki za badania [emoji1307][emoji1307]
Pewnie będzie tak, że sam krok w zmianę zapoczątkuje inne zmiany, teraz siedem lat grubych czeka! [emoji1320][emoji1320][emoji1320]


f2w3rjjgpsehityp.png
Super kochana nie patrz na innych musisz żyć w zgodzie ze sobą. Trzymam za Ciebie kciuki kochana ❤
 
reklama
Współczuje strat, ale myślę, że takie fale "nic się nie układa" miną. Potem musi być ten lepszy okres. U mnie tez nadszedł taki moment w życiu, że nagle jest mi za ciasno w moim życiu. Mam poczucie, że się uwsteczniam. Że zubożałam inteligentnie. I to niezależnie od ciąży. A może właśnie ciąża daje mi power by cokolwiek zmienić ?
Zmieniam swój kierunek, od zawsze chciałam na psychologię i terapię wiec teraz jest moment na to. O nic, że wszyscy wokoło motywują "stara jesteś na co Ci to? " No kurczę potrzebne i tyle. Chcę coś dla siebie, coś co mnie wypełni da satysfakcję i cel w życiu.
Trzymam kciuki za badania [emoji1307][emoji1307]
Pewnie będzie tak, że sam krok w zmianę zapoczątkuje inne zmiany, teraz siedem lat grubych czeka! [emoji1320][emoji1320][emoji1320]


f2w3rjjgpsehityp.png
ehh super :) i powodzenia. Ja to muszę najpierw odnaleźć alternatywę dla siebie :)
 
Dzień dobry :-)

Wrzucam juz ostatni wykres :-) dalej nie mierze bo boje sie, ze zeswiruje, a po drugie po codziennych saksach boli mnie jak to było ,,kuciamba " :p

Także tak :-)

Wczoraj zrobiłam sobie wolne od Szkoły :-) i tak sobie odpoczywałam, teraz jadę do pracy .... :-*
myśle ze jesteś uz po owu i była ona w 13 lub 14 dc także ten...

u mnie 12c dc staranka były już w 4,9,11 dc i tak co dwa dni mysle że będą.
w tym cyklu nie mierze temp, badam troche śluz ale bez spiny.
 
Nie musisz robić podyplomówki, możesz zrobić dobry kurs z egzaminem państwowym, dającym uprawnienia, a później nieustanne szkolenia i książki, książki, książki :D Ogromną ilość wiedzy w tym zawodzie można zdobyć na własną rękę, a jakość kształcenia nawet na uczelniach jeżeli chodzi o dietetykę pozostawia wiele do życzenia. Jasne mogę Ci coś polecić, wolisz coś bardziej popularno-naukowego czy takiego raczej dla typowo studentów dietetyki?

Ja obecnie czaję się na to :D pozostając w temacie dzieciowym, ale mam tyle książek do przeczytania w domu, że muszę powstrzymać swoje zapędy, i skończyć to co czytam obecnie.

9788361012894.jpg
Kochana, wszystko co wg Ciebie jest warte uwagi! A Ty skonczylas kurs? Jeśli tak, to jaki?

Podeślij mi te książki na priv, jeśli możesz [emoji8]




Lanvin, ja jeszcze łapałabym się na grudzień dokładnie 26.12 [emoji849] także jakby się udało to dowiedziałabym się w święta wielkanocne a urodziła w Boże Narodzenie [emoji23]
Windy, No w końcu!! Witaj kochana [emoji8]
Gabrika, trzymam kciuki za wizytę !!
Ja nie śpię.. syn obudził się z gorączka 39 stopni.. najgorsze w tym wszystkim jest to, że byliśmy u alergologa bo ma cały czas kaszel i ona zaproponowała przeleczyć go antybiotykiem bo podejrzewa, że może to być równie dobrze paciorkowiec.. cholera nie byłam przekonana żeby zdrowemu dziecku podawać antybiotyk i teraz mam! Po 2 dawcę pojawiła się gorączka !! To nie jest normalne [emoji27] podałam lek przeciwgorączkowy i czekam jak na szpilkach na rano i lecę do pediatry !!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Haha, no to trzymam kciuki, by tak było :D chyba, że przetrzymasz do stycznia jak Lux [emoji3] biedny Twój mały...daj znać po wizycie co powiedzieli!


@basia89 kurcze to faktycznie dziwne, ze po antybiotyku pojawila sie goraczka. Mam nadzieje, ze minie bo sie pewnie chlopak meczy a Wy z nim.

A tak z innej beczki...wyszlo drugie wydanie ksiazek z uniwersum Harry'ego Pottera [emoji7][emoji173][emoji298]️ jessssu jak ja walcze ze soba zeby ich nie kupic [emoji85][emoji23] mam pierwsze wydanie w domu! No ale fanowi ciezko myslec racjonalnie w takichh momentach.
[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️[emoji298]️

[emoji23]


[emoji22] 67,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
Mówisz o Basniach? A ogladalas Niezwykle zwierzęta? Ja się skusiłam, bo myślałam, że będzie ciekawy film, a dla mnie była taka nuda, że szok...już wolę po raz 30 obejrzeć całą serię Harrego [emoji12]


Renia, ja studiowałam pielęgniarstwo w pl dawno dawno temu na uniwersytecie medycznym, ale zaszłam w ciąże, urodziłam i juz nie dałam rady po dziekance na dzienne wrocic[emoji17]skończyłam kosmetologię potem ale z powołania powinnam pracować jako pielęgniarka... fajnie zazdroszczę.. ile masz lat? Ja sie nawet tu w stanach rozglądałam troche, ale chyba juz za stara jestem na college.. zreszta drugie dziecię w drodze.

Edit: renia doczytałam, podziwiam cie kurde! Ja 35 w tym roku i wydawało mi sie ze to juz nie dla mnie[emoji15]
Moze jeszcze kiedyś...?

StorAnia, trzymam kciuki teraz za droznosc[emoji1364][emoji1364][emoji1364]

Windy, dobrze Cie tu znowu widzieć, proszę tak nie znikać![emoji16]który masz dzien cyklu?

Dziewczyny, dzis siostra mi powoedziala ze nasza sąsiadka, dziewczyna 32 lata, matka dwóch córeczek 5 i 3 lat, walczy z rakiem[emoji17] jak urodziła druga to po kilku M-cach zdziagnozowali jej raka piersi, miała mastektomie, chemię, wszystko wracało do normy a teraz w styczniu sie okazało ze ma przerzuty na watrobie[emoji26]
W dodatku NFZ nie chce jej zrefundować herceptyny, ponieważ reemisja nastąpiła w czasie krótszym niż 12 miesięcy- jakis absurd!
Bardzo mnie zdołowala ta wiadomość.. i tak dzis do M nawet powiedzialam, ze nic sie naprawdę nie liczy i nie ma takiego znaczenia jak to żebyśmy jak najdłużej żyli w zdrowiu...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Taka prawda, zdrowie jest najważniejsze, a w tym pędzie o tym zapominamy :( nie wyobrażam sobie takiej sytuacji...to chore, to wygląda jakby uznali, że skoro tak szybko były przerzuty, to znaczy że nie ma sensu podejmować leczenia, bo i tak umrze...


Hejka:*
Syn zrobil pobudson o 6.. grrr..


Paraplu co z Harrego?[emoji7]

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
Mój wczoraj wstał o 6, wziął zeszyt i zaczął pisać zdania, przyszedł do mnie do sypialni i upewniał się jak się głoskuje "samochód"... Fajnie, cieszę się, ale ta godzina....[emoji12]


Dzień dobry :-)

Wrzucam juz ostatni wykres :-) dalej nie mierze bo boje sie, ze zeswiruje, a po drugie po codziennych saksach boli mnie jak to było ,,kuciamba " [emoji14]

Także tak :-)

Wczoraj zrobiłam sobie wolne od Szkoły :-) i tak sobie odpoczywałam, teraz jadę do pracy .... :-*
Czyli po owu...Kochana mierz dalej, będziesz miała jasność :)


StorAnia kciuki za drożność, niech to będzie przełom z pozytywnym rezultatem w krótkim czasie

Windy91 witaj i pisz częściej- korzystając z ustawy wytnij te krzaki, co by Cię nie kusiły

podwójnym gratuluję i niestety zazdroszczę

Dla odwrócenia uwagi zajęłam się planowaniem wakacji- przynajmniej temat przyjemny.
Kompletuje listę badań, które chcę żeby mi z ubezpieczenia przepisał gin. I jak tego nie zrobi, to będzie latał na wysokości sufitu. Ostatnio mi służba zdrowia strasznie podpadła- nasz system jest chory i skorumpowany do granic możliwości :/
potem idę do mojego gina już całkiem prywatnie, niech radzi. Mam poczucie, że gdybym poszła do niego teraz od razu po teście, to może byłoby inaczej. Niby wiem, że raczej nie, ale myśli "mogłaś coś zrobić" same się dobijają. Jeszcze zahaczę o endokrynologa, hematologa i genetyka i niech się dzieje, co ma być. Wtedy nic nie będę mogła sobie zarzucić.
Muszę jeszcze odebrać wynik homocysteiny.

Ja też mam poczucie straty czasu i tego że w miejscu stoję. Skończyłam biologię z myślą o pracy na uczelni lub w labie. Doktorat skończyłam tuż przed porodem i od 2.5 roku nie mogę go napisać. Od 3lat robię prawo jazdy. Od września pracuję w szkole, czego nienawidzę, więc muszę poszukać czegoś innego, pewnie nie w zawodzie. Ciąża dałaby mi 2lata, a tu nie wyszło. Do tego dokłada się to, że żadnej nie mogę normalnie utrzymać- jakiś feler ze mnie [emoji14] czas się brać za siebie i swoje życie
Kochana, ja też mam takie wrażenie, że nie mam teraz na nic czasu. Za to wydaje mi się, że w ciąży tego czasu będzie dużo i łatwiej będzie mi się skupić na sobie. W poprzedniej ciąży studiowałam i wszystko ładnie mi szło, myślę że teraz też by się udało i to jest ten czas kiedy mogłabym zrobić coś dla siebie, czegoś się nauczyć i mieć szansę na inną pracę :)


Witam dziewczyny z rana:-D
Pogoda taka, że z łóżka nie chce się wychodzić :unsure:
Mam ogromną prośbę! :-) :)trzymajcie dziś kciuki bo idziemy do innego androloga, żeby uzyskać jego opinię i sprawdzić czu tamten nie naciaga nas na zbędne koszty:oo:
StorAnia a mam nadzieję, że 27 będzie szczęśliwym dniem :) jak nie przyjdzie @ to zatestuje i marzę, żeby mieć najpiekniejszy prezent urodzinowy.. :)
[emoji110]


Współczuje strat, ale myślę, że takie fale "nic się nie układa" miną. Potem musi być ten lepszy okres. U mnie tez nadszedł taki moment w życiu, że nagle jest mi za ciasno w moim życiu. Mam poczucie, że się uwsteczniam. Że zubożałam inteligentnie. I to niezależnie od ciąży. A może właśnie ciąża daje mi power by cokolwiek zmienić ?
Zmieniam swój kierunek, od zawsze chciałam na psychologię i terapię wiec teraz jest moment na to. O nic, że wszyscy wokoło motywują "stara jesteś na co Ci to? " No kurczę potrzebne i tyle. Chcę coś dla siebie, coś co mnie wypełni da satysfakcję i cel w życiu.
Trzymam kciuki za badania [emoji1307][emoji1307]
Pewnie będzie tak, że sam krok w zmianę zapoczątkuje inne zmiany, teraz siedem lat grubych czeka! [emoji1320][emoji1320][emoji1320]


f2w3rjjgpsehityp.png
Kochana, trzymam kciuki! Jak studiowałam psychologię, to mnóstwo osób było starszych ode mnie, było dużo osób w wieku 30-40 :)


Znajdziesz kochana.. ja narazie jestem z zawieszeniu ale też coś poszukam dla siebie... tak bardzo chciałabym wrócić do kraju... teraz już!
A jakie są szanse?



qdkkj44j6bi2vbec.png
 
Kochana, wszystko co wg Ciebie jest warte uwagi! A Ty skonczylas kurs? Jeśli tak, to jaki?

Podeślij mi te książki na priv, jeśli możesz [emoji8]





Haha, no to trzymam kciuki, by tak było :D chyba, że przetrzymasz do stycznia jak Lux [emoji3] biedny Twój mały...daj znać po wizycie co powiedzieli!



Mówisz o Basniach? A ogladalas Niezwykle zwierzęta? Ja się skusiłam, bo myślałam, że będzie ciekawy film, a dla mnie była taka nuda, że szok...już wolę po raz 30 obejrzeć całą serię Harrego [emoji12]



Taka prawda, zdrowie jest najważniejsze, a w tym pędzie o tym zapominamy :( nie wyobrażam sobie takiej sytuacji...to chore, to wygląda jakby uznali, że skoro tak szybko były przerzuty, to znaczy że nie ma sensu podejmować leczenia, bo i tak umrze...



Mój wczoraj wstał o 6, wziął zeszyt i zaczął pisać zdania, przyszedł do mnie do sypialni i upewniał się jak się głoskuje "samochód"... Fajnie, cieszę się, ale ta godzina....[emoji12]



Czyli po owu...Kochana mierz dalej, będziesz miała jasność :)



Kochana, ja też mam takie wrażenie, że nie mam teraz na nic czasu. Za to wydaje mi się, że w ciąży tego czasu będzie dużo i łatwiej będzie mi się skupić na sobie. W poprzedniej ciąży studiowałam i wszystko ładnie mi szło, myślę że teraz też by się udało i to jest ten czas kiedy mogłabym zrobić coś dla siebie, czegoś się nauczyć i mieć szansę na inną pracę :)



[emoji110]



Kochana, trzymam kciuki! Jak studiowałam psychologię, to mnóstwo osób było starszych ode mnie, było dużo osób w wieku 30-40 :)



A jakie są szanse?



qdkkj44j6bi2vbec.png
Słabe... mąż chce się najpierw wybudować. Coś mówi o 5 latach :(
Mnie tu nie spotkało nic dobrego oprócz tego, że poznalam mojego męża. Wypadek, problemy finansowe, problemy zdrowotne, teraz strata dziecka...
 
Słabe... mąż chce się najpierw wybudować. Coś mówi o 5 latach :(
Mnie tu nie spotkało nic dobrego oprócz tego, że poznalam mojego męża. Wypadek, problemy finansowe, problemy zdrowotne, teraz strata dziecka...
I nie dasz rady go przekonać? A gdzie chcecie się budować? Nie lepiej wrócić i np przepękać u rodziców, albo coś wynająć? Nie wiem jak stoicie finansowo...5 lat to kupa czasu, jak chcesz odłożyć ciążę do czasu powrotu do Polski to 5 lat to naprawdę dużo...tule [emoji8]

qdkkj44j6bi2vbec.png
 
reklama
I nie dasz rady go przekonać? A gdzie chcecie się budować? Nie lepiej wrócić i np przepękać u rodziców, albo coś wynająć? Nie wiem jak stoicie finansowo...5 lat to kupa czasu, jak chcesz odłożyć ciążę do czasu powrotu do Polski to 5 lat to naprawdę dużo...tule [emoji8]

qdkkj44j6bi2vbec.png
Strasznie dluugo szczególnie że po 5 latach mąż będzie po 40 więc jak on znajdzie pracę. Ja już nie chce się budować chce wrócić. Mamy trochę odłożone. Zaproponowałam Warszawę bo najwięcej możliwości myślę że w miarę szybko bym znalazła pracę z moim doświadczeniem i on rowniez. I jest pośrodku naszych rodzin więc by było uczciwie. Ale on się tylko śmieje z tego pomysłu...
On by pewnie wrócił gdybym mu powiedziała że chce z jego mama mieszkać z siostrą naprzeciwko ale tam to ja bym się chyba z mostu rzuciła....
 
Do góry