reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Dziewczyny jak wy sobie radzicie/poradziłyscie po stracie? Wieczorami płacze. W dzień jest ok. Jeszcze jutro mam pogrzeb dziadka mojego Ł:( nie mam ochoty iść ale wiem że wsparcie jest mu potrzebne. Tylko jak tu wspierać gdy sama nie umiem sobie z tym poradzić.??

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie też tak jest...nie potrafię zrozumieć,nie potrafię zapomnieć...staram się żyć normalnie,ale czasem nie daje rady :( wszystko wraca,Jaś nie był chory a jednak...to boli najbardziej :( zaczęliśmy się starać od razu..
I nigdy ten strach nie będzie mniejszy,niezależnie czy poczekam czy uda się od razu...kochana żadne słowa nie będą dobre bo przecież jest ch...wo ...bardzo trzymam za Ciebie kciuki :*

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U mnie też tak jest...nie potrafię zrozumieć,nie potrafię zapomnieć...staram się żyć normalnie,ale czasem nie daje rady :( wszystko wraca,Jaś nie był chory a jednak...to boli najbardziej :( zaczęliśmy się starać od razu..
I nigdy ten strach nie będzie mniejszy,niezależnie czy poczekam czy uda się od razu...kochana żadne słowa nie będą dobre bo przecież jest ch...wo ...bardzo trzymam za Ciebie kciuki :*

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
Czekam na @i idę do lekarza. Nie chce czekać tyle czasu choć mam go bardzo dużo. Twój Jaś czuwa nad Tobą;)

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny jak wy sobie radzicie/poradziłyscie po stracie? Wieczorami płacze. W dzień jest ok. Jeszcze jutro mam pogrzeb dziadka mojego Ł:( nie mam ochoty iść ale wiem że wsparcie jest mu potrzebne. Tylko jak tu wspierać gdy sama nie umiem sobie z tym poradzić.??

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja porostu wytłumaczyłam sobie(z resztą tak mi też mówił lekarz), że to się zdarza, że nie ma w tym mojej winy, tak miało być. Widocznie źle się komórki podzieliły, i tak nic by z tego dobrego nie wyniknęło. A no i przede wszystkim wmawiałam sobie, że będzie dobrze, i że się uda niedługo (z tym niedługo to słabo wychodzi akurat [emoji6]), poszłam na badania, przeszłam na dietę i czekam na cud...
 
Będzie dobrze zobaczysz :) może szybciej niż się spodziewasz :) lada chwila i będziesz mogła się starać :)

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
Jak nie udzielałam się na forum nie miałam pojęcia że tyle osób ma straszne problemy najpierw z zajściem a potem z donoszeniem [emoji53] szybko czas mi zleciał to już 3 tygodnie a wydaje się jak by było to wczoraj ;(

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak bardzo Wam współczuję dziewczyny tych strat, nawet nie mogę sobie wyobrazić jaaka to musi być tragedia i się wtedy czuje...

Mi się śniło na początku, że straciłam dzidzie, to w tym śnie mówiłam, że to nie możliwe i cały czas gadalam do brzucha: spokojnie, ja wiem, że tam jesteś, wiem, ze wszystko będzie ok i jeszcze serduszko znów zacznnie Ci bić - obudziłam się wtedy w potwornym nastroju, byłam zrozpaczona :/ czułam się trochę jak idiotka, że gadalam do martwego dziecka i nie mogłam się z tym pogodzić... nawet w śnie to TRAGICZNE przeżycie... jesteście MEGA DZIELNE, podziwiam
 
@marc wlasnie czytam na temat zagniezdzenia zarodka. We wkrwi wykrywalne dopiero jest po 12 dniach. Wiec serio kochana rob test !!! Trzymam nadal kciuki i jakos wierze w Ciebie !

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny jak wy sobie radzicie/poradziłyscie po stracie? Wieczorami płacze. W dzień jest ok. Jeszcze jutro mam pogrzeb dziadka mojego Ł:( nie mam ochoty iść ale wiem że wsparcie jest mu potrzebne. Tylko jak tu wspierać gdy sama nie umiem sobie z tym poradzić.??

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Chyba nie ma dobrego sposobu. Każda z nas musi to po prostu przetrawic, przeżyć. Ja nie myślałam już o stracie tylko o tym że dalej gdzieś na mnie czeka mój dzieciaczek. O moim synku pamiętam- ale tłumacze to sobie tak - Tak chciał los i Bozia:) Widocznie tam u góry miało mu być lepiej.
 
reklama
Ja porostu wytłumaczyłam sobie(z resztą tak mi też mówił lekarz), że to się zdarza, że nie ma w tym mojej winy, tak miało być. Widocznie źle się komórki podzieliły, i tak nic by z tego dobrego nie wyniknęło. A no i przede wszystkim wmawiałam sobie, że będzie dobrze, i że się uda niedługo (z tym niedługo to słabo wychodzi akurat [emoji6]), poszłam na badania, przeszłam na dietę i czekam na cud...
U mnie akurat dieta to niepotrzebna. A badania zrobię jak pójdę do gin i powie co i jak. Doskonale wiem że to nie z mojej winy. Zawsze sobie powtarzam że tak musiało być. Jeśli się urodzi kiedyś moje dziecię to będzie złote[emoji2] wynagrodzi wszystkie chwilę

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry