Staraczki 2017 ;) zapraszam!

[eveee]

Czesc dziewczyny. Witam rowniez nowe staraczki:-). Ale macie dzis natchnienie do pisania. Ledwo nadrobilam was od wczoraj.
Mnie dzis zaczalo pobolewac podbrzusze jak co miesiac. Chyba znowu nie bedzie dzidzi:-(. Jestem od rana jestem tak zabiegana, ze nie mam czasu napic sie herbaty. Jak nie szkola to logopeda jak nie logopeda to pediatra jak nie pediatra to wizytacja z MOPRu. Bo moj eks maz znow napisal do mopru na mnie o jakies niestworzone rzeczy. Ehh mam ciezki dzien dzisiaj wiec wybaczcie ze nie wlacze sie do dyskusji ale ide sie polozyc. Padam na twarz. Zycze milego wieczoru :-)

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom

Ten ból brzucha to na dwoje babka wróżyła...
Trzymaj się. [emoji11]

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom

 

[skaba1]

Widzę, że szykuje się zbiorowe testowanie [emoji4] U mnie 25dc. I uwielbiam luty! Mam męża i córcię z lutego, więc bardzo chętnie bym się na ten miesiąc wpisała [emoji4] ale co ma być to będzie!
A o wieku nie wspominam... Ehh...[emoji4]

 

[Paraplu]

Dziękuje
Paraplu, no to szczesciarze z Was ( i jednoczesnie jakze wielcy dawcy nadziei!)
Az mnie zaciekawiło jak to zrobiliście ^^ hehe
Evee, wieem. Ja to sie martwie, zeby nie zwariować z milosci bo na sama myśl jestem wzruszona na maxa!
NeSSi, brak chętnych.. Cóż trzeba próbować dalej, a my trzymamy kciuki, zeby to juz była ostatnia @ w tym roku

Jak? Hahaha...normalnie

Nie skladalismy ofiary na oltarzu, nie odprawialismy czarow ani urokow, nie chodzilismy nago wokol ogniska w trakcie pelni itpz jesli o to Ci chodzi

Tzn. 4 miesiace temu odstawilam anty imoje poerwsze 3 cykle byly tak powalone i ewidentnie bezowulacyjne. Do 4 cyklu kupilam testy owulacyjne aby sprawdzic jak to wyglada w tym cyklu bo sie martwilam, ze anty totalnie mnie rozregulowaly. A tu 4 cykl od poczatku wygladal tak jak powinien testy pokazaly kiedy byla owulka, przed i w trakcie bylo przytulanko
i zaskoczylo

 

[Delli]

Paraplu obstawiałam to ognisko w pełni!
Noo, to jak robiłaś test na owu, to faktycznie miałaś duże szanse na powodzenie (choć wiem, ze wielu parom mimo tego nie wychodzi od razu), ja to nawet nie potrafie powiedzieć kiedy miałam owulacje. W kazdym cyklu pobolewa mnie podbrzusze i to nie jest cyklicznie tak samo. Przynajmniej ja tego stwierdzić nie potrafie, po prostu zdarzyło nam sie pare razy "pójść na całość" rowniez w dniach, ktore teoretycznie przypadały na plodne.. No i zobaczymy czy cos z tego wyniknie tym razem. Cykle mam 26-28 dniowe

 

[Elenna]

89 Katia ja Ci życzę powodzenia z uporządkowaniem spraw firmowych. Jednak z doświadczenia własnego powiem, że przy własnej działalności gospodarczej nigdy człowiek spokojnie nie śpi.

Inga AnaMaria witajcie!

Delli to i ja &&&zaciskam kciuki co by @ nie było
My wkrótce majstrujemy druga dziedzię i tez mam obawy jak ja to ogarnę

Nessi tu raczej @ nie sprzedasz

 

[89Katia]

Ale się baby rozpisały fajnie
Już nie mogę się doczekać Waszego testowania

U mnie dziś samotny wieczór. Mąż ma wychodne, a dzieć już śpi.

 

[eveee]

Ale się baby rozpisały fajnie
Już nie mogę się doczekać Waszego testowania

U mnie dziś samotny wieczór. Mąż ma wychodne, a dzieć już śpi.

No to winko, wanna i relaxing! [emoji2] zawsze tak robię, gdy jestem sama, a rzadko to się zdarza...



Ojjj chyba @ szybciej zawita. Dzisiaj mocno @owy brzuch mam. [emoji20]

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom

 

[89Katia]

Evee jak nie miałam dziecka to często piłam wino, zakładałam słuchawki na uszy i odpływałam. Teraz jakoś nie mogę się przełamać, aby wypić winko jak jestem sama z dzieckiem. Jakieś wyrzuty sumienia się pojawiają i myśli "a co jeśli coś się stanie" np trzeba będzie wezwać karetkę do dziecka czy coś i później w wiadomościach będą podawać - matka byłą pijana wiem, głupie
Ale takich oporów nie mam jak jestem z mężem wtedy jak wypijemy dwie lampki wina, to czuję się zupełnie bezpiecznie i nie widzę oczami wyobraźni opieki społecznej pod drzwiami

 

[eveee]

Evee jak nie miałam dziecka to często piłam wino, zakładałam słuchawki na uszy i odpływałam. Teraz jakoś nie mogę się przełamać, aby wypić winko jak jestem sama z dzieckiem. Jakieś wyrzuty sumienia się pojawiają i myśli "a co jeśli coś się stanie"[emoji14]np trzeba będzie wezwać karetkę do dziecka czy coś i później w wiadomościach będą podawać - matka byłą pijana[emoji14] wiem, głupie[emoji14]
Ale takich oporów nie mam jak jestem z mężem[emoji14]wtedy jak wypijemy dwie lampki wina, to czuję się zupełnie bezpiecznie i nie widzę oczami wyobraźni opieki społecznej pod drzwiami

W pewnym sensie Cię rozumiem. [emoji4] Ja pół roku byłam sama z Lilą, bo mąż wyjechał za granicę (mundurowy), rodzina 200 km stąd, totalnie sama. Czasem jak juz Lili spala musiałam chociaż trochę się zrelaksować, bo bym zwariowała! [emoji14] Wtedy nalewałam sobie winko, szłam do wanny, świeczka i lajt... A jak miałam zły dzień w pracy to brałam Lilę i jechałyśmy na sushi. Ona rolki z ogórkiem i zupka miso, a ja mały zestaw dla siebie. [emoji2] [emoji2]

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom

 

[89Katia]

A tak poza ty, rozmarzyłam się jak napisałaś o tej wannie Mam prysznic i taka kąpiel w wannie z relaksem, książką i winem to ostatni raz chyba na studiach sobie zafundowałam czyli jakieś 5 lat temu
Ach... ta piana...