reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Spark to długo się już staracie. Jak psychiczne?Bo mi po roku bezowocnych starań psycha zaczęła siadać. U mnie powodem była psychika, za bardzo chciałam, liczyłam, obserwowałam i nic nie wychodziło. Wyniki mieliśmy idealne. Zaszłam jak nie myślałam o tym i żyłam problemami rodziców.A u Was wiadomo dlaczego jeszcze dzidzi nie ma?
Uczucie po stracie jest straszne. Nie życzę tego nikomu.Nie zdawałam sobie sprawy że tyle kobiet niestety to spotyka.
 
Luxuorius mi po pierwszej ciąży wyszło tsh ponad normę. Do drugiej ciąży leki. Zaszłam mając 1.2 ale szybko rosło i gdzieś do połowy ciąży miałam podwyższaną dawkę leku. I tak prawie 2 lata bałam dawkę 62.5. Teraz zrobiłam badania i tsh wyszło grubo ponad 3. Ale dzisiejszy wynik 1.9 więc możemy działać

KulkaMM przykro mi z powodu Twojej straty :( mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze. &&& za II :)
no ja biore laki i bede robic w niedziele w lab szereg badan i zobacze co mi tam wyjdzie min z tsh czy cos spadlo czy nie
 
Spark to długo się już staracie. Jak psychiczne?Bo mi po roku bezowocnych starań psycha zaczęła siadać. U mnie powodem była psychika, za bardzo chciałam, liczyłam, obserwowałam i nic nie wychodziło. Wyniki mieliśmy idealne. Zaszłam jak nie myślałam o tym i żyłam problemami rodziców.A u Was wiadomo dlaczego jeszcze dzidzi nie ma?
Uczucie po stracie jest straszne. Nie życzę tego nikomu.Nie zdawałam sobie sprawy że tyle kobiet niestety to spotyka.

Po ponad roku było strasznie, płakałam z każdym nieudanym miesiącem, ale od dwóch miesięcy odpuscilam, czuję się dużo lepiej psychicznie, wierzę, że w końcu się uda. Mam policystyczne jamniki, insulinooporność, póki co tylko jedna owulacja pomimo brania clo od 6 miesięcy, teraz dodatkowo biorę estrofem, lekarz dał mi ostatni miesiąc, potem klinika. Ale naprawdę jak się trochę odpuści jest dużo lżej... :)
 
reklama
Wiem że stosujecie różne testy ciążowe, więc doświadczenie macie duże. Czy te testy ciążowe z rossmanna firmy facielle (jakoś tak) są dobre?
 
Do góry