reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Eeeee tam goście nie przeszkoda zawsze mozna pojechac po cos do sklepu albo wieczorkiem.gdzies sie wymknac .... dasz rade a i taka.adrenalina tez wskazana no i pewnie nie bedziesz myslec o tym czy sie uda czy nie.tylko o tym by ktos.nic nie zobaczyl i nic nie.uslyszal :-) ;-)

To mój tata przyjechał u dziś będzie robił za nianie :) a my do kina idziemy :) w sumie nowy samochód mamy jeszcze "nie ochrzczony" wiec kto wie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji3]


- - - - - - - - - - - - - - - -
Synek [emoji170][emoji170][emoji170] luty 2014
 
reklama
Doskonale Cię rozumiem. Moje pierwsze podejście do starań rozpoczęło się 10 lat temu, kiedy poznałam D. Po czterech latach rozstaliśmy się. Ja byłam znudzona totalnie nim, jego zazdrością, koleżanki tłumaczyły że D jest starszy to pewnie nie może itd. Potem trochę poszalałam i poznałam Ł. Młodszy 5 lat, więc była szansa :) byłam zakochana i nie widziałam, że jestem wykorzystywana.. Ł był pragmatycznym egoistą. Byłam potrzebna do obsługi, chorował na oponiaka mózgu... Po trzech latach rozstaliśmy się, a na koniec usłyszałam, że dobrze że go zostawiam bo i tak nie dałam mu dziecka... Dziękuję Bogu za to, że mi tego dziecka nie dał...
Potem na mojej drodze znów stanął D :) i tak od półtora roku staramy się, ale tym razem inaczej. Badania przerobione i teraz wiem, że to nie tylko moja wina :) Jestem dojrzalsza psychicznie i wiem czego chcę i jestem pewna że D mnie kocha i szanuje.
Czasami biadolę i marudzę, za co przepraszam, ale przez te 10 lat moje koleżanki doczekały się po dwóch synów, a ja stoję w miejscu :(
Dziewczyny chyba nie można tak rozdzielac staraczzek na krótko i długostarające. Każdy ma prawo tu wejść i o coś zapytać. Każda ma swoje przeżycia każda z nas jest inna ale jesteśmy kobietami i musimy się wspierać. To że ktoś zajdzie za 1 cyklem to też nie znaczy że ma bezproblemową ciążę czy poród. Ja w tej chwili też jestem taka zawieszona bo ani ja w ciąży ani ja staraczka ale lubię te forum. Lubię tą tematykę i cieszą mnie każde dwie kreski. Zawsze staram się wspierać i pomoc radą. Nie mogę sobie tu jednak nigdzie miejsca znaleźć bo nigdzie nie pasuje. Jest forum dla mam roczniaków ale ostatni post chyba z 2015 roku ehh
 
Dziewczyny chyba nie można tak rozdzielac staraczzek na krótko i długostarające. Każdy ma prawo tu wejść i o coś zapytać. Każda ma swoje przeżycia każda z nas jest inna ale jesteśmy kobietami i musimy się wspierać. To że ktoś zajdzie za 1 cyklem to też nie znaczy że ma bezproblemową ciążę czy poród. Ja w tej chwili też jestem taka zawieszona bo ani ja w ciąży ani ja staraczka ale lubię te forum. Lubię tą tematykę i cieszą mnie każde dwie kreski. Zawsze staram się wspierać i pomoc radą. Nie mogę sobie tu jednak nigdzie miejsca znaleźć bo nigdzie nie pasuje. Jest forum dla mam roczniaków ale ostatni post chyba z 2015 roku ehh
Ale nikt tu nikogo nie dzieli. Są dziewczyny które w 1cyklu zachodzą a takie które mają kilka lat. Dziewczyny mają rację że to nie starania. Przychodzą- pytania a tu 2 kreski. Serce boli jak człowiek się stara kilka cykli i nie może. Ale trzeba z tym żyć i walczyć dalej. Nikogo tu nie będę obrażać bo nie o to chodzi. Forum jest od tego aby każda powiedziała co myśli i tyle.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
mfifi Dziekuje kochana, czuje sie coraz lepiej, tylko to potworne zmęczenie jeszcze we mnie siedzi.
A Ty jak? Odczekujecie czy zaczynacie starania?

Ja tez uważam ze nie ma co nas szufladkować, oczywiscie wnerwiać moze jedna z druga z dwoma postami na koncie w tym z pozytywnym testem tutaj, a potem hejo nara, z tym sie zgodzę.
Ale czy tak naprawdę ma znaczenie dla nas jako grupy internetowych koleżanek kto ile sie starał? Dla mnie nie ma... jesli te ciazowe fluidki rzeczywiście miały moc rozsialabym je na każda oczekująca i nie byłoby staraczek w ogole[emoji12] No nie da sie tak, los na inny scenariusz dla każdego. Dla mnie ten wątek jest bliski sercu mimo, ze bez problemu zaszłam w druga ciąże. Z pierwsza sie ciut nagimnastykowalam ale 6cs to nie lata ktorym niestety jest pisane czekać wielu z was. Uważam ze to cholernie niesprawiedliwe i podle ale czy przez to mam sie tu czuć gorzej bo zaszłam w 1cs...?



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja pamiętam wrzesień 2014. Wtedy już mieszkałam z moim m i poszłam na wizytę taką rutynową do giną zrobiłam cytologie i lekarz wypalił do mnie żeby nie zwlekać z zajściem bo zegar tyka... miałam 29lat... przemyślałam to co mi lekarz powiedział. Stwierdził też że zdrowej parze w naszym wieku to z pół roku może się zejść a jeśli w tym czasie sie nie idą to leczenie hormonalne no a jeśli to nic nie da to invitro. Wyszłam oszolomiona...studia w trakcie a tu taki wykład. Odpowiedziałam o tym mojemu m...W październiku sie oświadczył i w tym momencie zaczęłam już brać kwas foliowy. W sylwestra postanowiliśmy zacząć starania... i szczęśliwie się udalo. Oczywiscie z problemami bo na początku plamienia a potem szyjka noe chciała trzymać. Ale udalo sie od razu i ja zawsze mowie ze u mnie cieżko mówic o staraniach chociaż przygotowywałam się do tej ciąży kilka miesięcy czytając już tez gorliwie forum. Każda z nas ma swoją historię.
 
Docia nie czekajcie. Działajcie[emoji5]

Mierzę w ustach....

Dziękuję dziewczyny[emoji5]
Ja siedzę i zamiast pracować to liczę który to może być tydzień[emoji23] . I tak będę do poniedziałku pewnie. A potem robić nadgodziny, żeby się z projektem wyrobić[emoji20]
Dzięki kochana ale chyba jutro remont domu,ściany sufit schody na górę,tyle roboty,jutro wieczorem jak się zrelaksujemy to pewno jakiś sesik będzie jak mój nie padnie
 
mfifi Dziekuje kochana, czuje sie coraz lepiej, tylko to potworne zmęczenie jeszcze we mnie siedzi.
A Ty jak? Odczekujecie czy zaczynacie starania?

Ja tez uważam ze nie ma co nas szufladkować, oczywiscie wnerwiać moze jedna z druga z dwoma postami na koncie w tym z pozytywnym testem tutaj, a potem hejo nara, z tym sie zgodzę.
Ale czy tak naprawdę ma znaczenie dla nas jako grupy internetowych koleżanek kto ile sie starał? Dla mnie nie ma... jesli te ciazowe fluidki rzeczywiście miały moc rozsialabym je na każda oczekująca i nie byłoby staraczek w ogole[emoji12] No nie da sie tak, los na inny scenariusz dla każdego. Dla mnie ten wątek jest bliski sercu mimo, ze bez problemu zaszłam w druga ciąże. Z pierwsza sie ciut nagimnastykowalam ale 6cs to nie lata ktorym niestety jest pisane czekać wielu z was. Uważam ze to cholernie niesprawiedliwe i podle ale czy przez to mam sie tu czuć gorzej bo zaszłam w 1cs...?



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Oto właśnie chodzi. To nie jest forum tylko dla starających się od 20 cykli czy 15. Ale tak jak napisałaś 2 wpisy i oba z pozytywnym testem i juz jej nie ma. Tego nie rozumiem. To mnie drażni. Innych nie musi. Ja teraz tez się nie staram, czekam, ale nie czuję się tu niechciana przez nikogo. Są dziewczyny które zaszły i dalej tu są i fajnie. Ciesze się ze się udało, i czekam z niecierpliwością co u nich...

1usavcqgt1dml95x.png
 
Myślę ze nawet jak ktoś wpada tu tylko z testem to też oczekuje rady czy chce rozwiać swoje wątpliwości. Ja sie cieszę ze im się udało a że potem znikają....coz.. taki lajf...cieżko winić kobiety że chcą sie upewnić że to ciąża. No ale to moje zdanie.
 
mfifi Dziekuje kochana, czuje sie coraz lepiej, tylko to potworne zmęczenie jeszcze we mnie siedzi.
A Ty jak? Odczekujecie czy zaczynacie starania?

Ja tez uważam ze nie ma co nas szufladkować, oczywiscie wnerwiać moze jedna z druga z dwoma postami na koncie w tym z pozytywnym testem tutaj, a potem hejo nara, z tym sie zgodzę.
Ale czy tak naprawdę ma znaczenie dla nas jako grupy internetowych koleżanek kto ile sie starał? Dla mnie nie ma... jesli te ciazowe fluidki rzeczywiście miały moc rozsialabym je na każda oczekująca i nie byłoby staraczek w ogole[emoji12] No nie da sie tak, los na inny scenariusz dla każdego. Dla mnie ten wątek jest bliski sercu mimo, ze bez problemu zaszłam w druga ciąże. Z pierwsza sie ciut nagimnastykowalam ale 6cs to nie lata ktorym niestety jest pisane czekać wielu z was. Uważam ze to cholernie niesprawiedliwe i podle ale czy przez to mam sie tu czuć gorzej bo zaszłam w 1cs...?



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Jak narazie to dopiero bóle przeszły i krwawienie. W poniedziałek mam wizytę u gin. Jeśli pozwoli to działamy :) trzymaj się dużo odpoczywaj :)

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry