Staraczki 2017 ;) zapraszam!

[kotek87]

 

[gabrika]

@Lanvin ja to samo mam bez okularow. Bol tak okropny, ze az niedobrze mi sie robi. Wspolczuje.

@gabrika Ty pytalas o to czy mamy watpliwosci?
Haha no coz to powiem Ci, ze non stop mam watpliwosci [emoji23] i ogolnie co chwile stwierdzam, ze porywam sie z motyka na Slonce, ze nie dam rady, ze bede beznadziejna, ze bede miala traume z powodu utracenia wygodnego zycia jakie teraz mam i przez to oddam dziecko ojcu a sama pojde w swiata a najlepiej na Karaiby [emoji23] co chwila mysle sobie, rany boskie dzieczyno, ty sie soba nie umiesz zajac a co dopiero dzieckiem. Mam ogromne obawy ale wiem, ze im dluzej bede zwlekac tym te obawy beda bardziej gorowac i w pewnym momencie zablokuje sie.
Ide za ciosem liczac na to, ze dziecko da mi kopa do zycia a nie powali z kolan

@kotek87 to sa pliki .png mase miejsca zajmuja i moze z nimi byc problem na forum. Mozesz prekonwertowac plik na .jpg ? Z nimi nie powinno byc problemu.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

No ja o to pytałam... też wczoraj miałam myśli o tym wygodnym życiu które utracę... wiem, że to bardzo płytkie myślenie :/ staram się je odsuwać od siebie, ale tyle lat słyszałam... "Oooo, jak będziesz mieć dzieci to już Ci tak wygodnie nie będzie"; "Dziecko to Ci pokaże jak wygląda prawdzie życie"; "Ciekawe czy jak będziesz mieć dzieci, to będziesz mieć czas na paznokietki, siłownie itd..."; "Jak będziecie mieć dzieci, to koniec z wakacjami i wyjściami wieczorem". I tak w kółko...

Oczywiście obiecałam sobie, że im pokażę że będę szczęśliwa i na większość spraw uda mi się znaleźć czas, no ale pewności 100% nie mam...

 

[gabrika]

Zobacz załącznik 794429Zobacz załącznik 794429

Ja nie jestem znawcą, ale mnie to wygląda na zbliżającą się @ no chyba że owu Ci się przesunęła i rozrabianie z 18dc zaskutkowało i to spadek implantacyjny.

A tak z innej beczki, ja ovufriend używam od miesiąca, ale detektor owulacji mi działa bez konta premium, czy mam rozumieć że też mi to wyłączą?

 

[Antonia2016]

A to mój wykres, mierzony od niedawna. Ten skok to wtedygdy się zle czulam jak przeziebiona. Ktoś coś wyczyta[emoji5] ?

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gabrika]

Zobacz załącznik 794430
A to mój wykres, mierzony od niedawna. Ten skok to wtedygdy się zle czulam jak przeziebiona. Ktoś coś wyczyta[emoji5] ?

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Kurcze moim zdaniem ciężko coś wyczytać, bo nie ma danych z początku cyklu

 

[Paraplu]

No ja o to pytałam... też wczoraj miałam myśli o tym wygodnym życiu które utracę... wiem, że to bardzo płytkie myślenie :/ staram się je odsuwać od siebie, ale tyle lat słyszałam... "Oooo, jak będziesz mieć dzieci to już Ci tak wygodnie nie będzie"; "Dziecko to Ci pokaże jak wygląda prawdzie życie"; "Ciekawe czy jak będziesz mieć dzieci, to będziesz mieć czas na paznokietki, siłownie itd..."; "Jak będziecie mieć dzieci, to koniec z wakacjami i wyjściami wieczorem". I tak w kółko...

Oczywiście obiecałam sobie, że im pokażę że będę szczęśliwa i na większość spraw uda mi się znaleźć czas, no ale pewności 100% nie mam...

Myslac o dziecku to nie przeraza mnie jakos dzien ale noc [emoji33] jestem spiochem i to strasznym, a jak mnie ktos budzi w nocy to igra ze swoim zyciem. Bardzo sie boje tego, ze to mnie przerosnie bo ja naprawde ciezko znosze budzenie mnie. A jak jestem niewyspana to jestem wku*wiona i dre sie na wszystkich

Z dniem mam ten plus, ze bede mogla sobie wrocic do pracy na mniej wiecej pol etatu. Akurat zeby nie zakisnac w domu i akurat zeby miec duzo czasu w domu. Tylko co z tego jesli bede wlu*wiona na caly swiat po zarwanej nocce



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Lanvin]

Hej
Dziewczyny jakiej firmy donga bierzecie?
Spark jakiego brałaś donga [emoji16]?


_________________________
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.

Swanson, ja tak jak Spark

Zobacz załącznik 794429Zobacz załącznik 794429

Jak zapisujesz plik, to zamiast zapisz jako png daj JPG lub JPEG wtedy będzie normalny format

No ja o to pytałam... też wczoraj miałam myśli o tym wygodnym życiu które utracę... wiem, że to bardzo płytkie myślenie :/ staram się je odsuwać od siebie, ale tyle lat słyszałam... "Oooo, jak będziesz mieć dzieci to już Ci tak wygodnie nie będzie"; "Dziecko to Ci pokaże jak wygląda prawdzie życie"; "Ciekawe czy jak będziesz mieć dzieci, to będziesz mieć czas na paznokietki, siłownie itd..."; "Jak będziecie mieć dzieci, to koniec z wakacjami i wyjściami wieczorem". I tak w kółko...

Oczywiście obiecałam sobie, że im pokażę że będę szczęśliwa i na większość spraw uda mi się znaleźć czas, no ale pewności 100% nie mam...

Takie pitolenie... Wiadomo, że na samym początku jest ciężko, nie ma co ukrywać, ale później jest coraz łatwiej. Zależy jaką będziesz matką, czy taka którą na każde pierdniecie że tak to ujme przyleci, czy będziesz pokazywała dziecku, że jest ważne, ale jak np. robisz coś lub rozmawiasz, to musi chwilkę zaczekać. Wiele zależy od Ciebie, ale tak, czy siak, ja jakoś mam czas, żeby gdzieś wyjść, czy na fitness, czy na paznokcie, czy na zakupy. Chociaż czasem mam dość i chciałabym odpocząć, to z kolei jak małego nie ma, to jakoś mi tak dziwnie, za dużo wolnego czasu mam Jednak mimo wszystko uważam, że moje życie jest lepsze teraz, gdy mam dziecko, niż jakbym go nie miała

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gabrika]

Myslac o dziecku to nie przeraza mnie jakos dzien ale noc [emoji33] jestem spiochem i to strasznym, a jak mnie ktos budzi w nocy to igra ze swoim zyciem. Bardzo sie boje tego, ze to mnie przerosnie bo ja naprawde ciezko znosze budzenie mnie. A jak jestem niewyspana to jestem wku*wiona i dre sie na wszystkich

Z dniem mam ten plus, ze bede mogla sobie wrocic do pracy na mniej wiecej pol etatu. Akurat zeby nie zakisnac w domu i akurat zeby miec duzo czasu w domu. Tylko co z tego jesli bede wlu*wiona na caly swiat po zarwanej nocce



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Mam podobnie, z tym że ja jestem sową - mogę długo wieczorem siedzieć i nie spać, ale za to ranoooo... trauma co ze wstawaniem...

 

[gabrika]

Takie pitolenie... Wiadomo, że na samym początku jest ciężko, nie ma co ukrywać, ale później jest coraz łatwiej. Zależy jaką będziesz matką, czy taka którą na każde pierdniecie że tak to ujme przyleci, czy będziesz pokazywała dziecku, że jest ważne, ale jak np. robisz coś lub rozmawiasz, to musi chwilkę zaczekać. Wiele zależy od Ciebie, ale tak, czy siak, ja jakoś mam czas, żeby gdzieś wyjść, czy na fitness, czy na paznokcie, czy na zakupy. Chociaż czasem mam dość i chciałabym odpocząć, to z kolei jak małego nie ma, to jakoś mi tak dziwnie, za dużo wolnego czasu mam Jednak mimo wszystko uważam, że moje życie jest lepsze teraz, gdy mam dziecko, niż jakbym go nie miała

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

Wiem, że to pitolenie i że gdyby tak na prawdę było to ludzie po prostu by dzieci nie mieli... Ale mimo wszystko gdzieś mi to siedzi z tyłu głowy i nie mogę się tego pozbyć.

 

[Paraplu]

Mam podobnie, z tym że ja jestem sową - mogę długo wieczorem siedzieć i nie spać, ale za to ranoooo... trauma co ze wstawaniem...

Ale ja tez jestem sowa u mnie standard to 1-2 w nocy i to juz z postanowieniem, ze bede chodzic wczesniej spac tylko ze jak pojde o tej 2 spac to spie ciurkiem az musze stac do pracy (ogromna trauma jest budzik i budze sie przynajmniej godzine [emoji33]) a teraz wez nie spij do 2 w nocy, pojdz spac i niech Cie dziecko o 5 obudzi a na 9 do pracy [emoji33][emoji33][emoji33] nie umiem sobie wyobrazic tego.

Dlatego jestem na 99% pewna, ze moje dziecko bedzie jedynakiem [emoji23] a raczej jedynaczka [emoji23] bo jak juz ma buc jedno to chce corcie [emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom