reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
To duży skok, ładnie :) przypuszczalnie wczoraj owulacje miałaś :)
Antonia juz po owu, to drugi skok juz! Moze to poimplantacyjny skok? :)

Ok, teraz definitywnie czuje się wariatką. Na swoją obronę mam to że to nie był moj pomysł a na SORze byłam dwa razy w życiu i oba zakończyłam hospitalizacją. Hahaha. Jeśli to coś pomoże w obliczu mojego dzisiejszego pytania ;)
Luz blues :) kciuki za jutrzejszy test, zeby cien ciemnial!!

Chyba mnie cos rozklada bo teraz zmierzylam pod pachą i 37,7 [emoji17]

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Chyba fasolinka ;)


Jakie to wszystko jest niesprawiedliwe... Trzymaj się kochana. Wiem, że to tylko słowa... Ale jestem z Tobą myślami.

Dostałam prace!!!!Mama 10miesiecznych trojaczków potrzebowała pomocy przy opiece nad nimi. No i odrazu maluchom przypadłam do gustu! Praca na umowę, z dobrą kasa [emoji5][emoji5][emoji5] Tak strasznie się ciesze!!! To dzięki tym Waszym kciukom. Dziękuję [emoji5]
Super, gratulacje!!! :) wow, trojaczki... a jakiej płci?


Hej dziewczyny,
Pobrali mi krew na te genetyczne badania, wyniki powinny być w przyszłym tygodniu.
Wizyta taka sobie. Na doplerze nie słychać jeszcze serduszka,a jestem 10+1. Powiedziała mi ze w tym czasie słyszy u 50% wiec mam sie nie martwić. Jasne. Mam przyjść 14 lutego, bedzie 11+5. Jak wtedy nie usłyszy to bede miała usg zeby sprawdzić what's going on. Generalnie powiedziała ze mam sie nie martwić i ze ona jest optymistic ale to chyba jakis zart[emoji849]
Pewnie sie zastanawiacie czemu od razu usg nie mialam, w Stanach ubezpieczenie działa tak ze w kazdym roku kalendarzowym jakaś sumę musi pokryć ubezpieczony- u mnie jest to 2tys $. Po przekroczeniu tej sumy wszystko juz płaci ubezpieczalnia. Usg kosztuje 700$[emoji52] jeżeli sie okaże ze coś jest nie tak, zrobią mi to usg " pod stołem" żebym nie musiała tyle płacić skoro i tak nie dojdzie do pobytu w szpitalu, porodu itd ( btw, so optimistic[emoji849]). A jeśli bedzie ok to następne usg bede miała ok 20 tyg.
No tak to tu działa.
Jednym słowem jestem w czarnej dupie do 14 lutego.
Aha, wyniki genetyczne powinnam mieć w przyszłym tygodniu.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Cheebay, wszystko jest na pewno dobrze! Nie stresuj sie kochana! :)

To teraz ja wam jeszcze coś powiem... Te trojaczki mają dwie mamy... Znaczy lesbijki... Ale bardzo sympatyczne, no i dobre pieniądze [emoji5] Invitro... Tutaj tak można.
Ale super :)

cheebay a to normalne że nie robią wam usg !!!??o rany jak ty musisz się stresować kochana !hmm myslam ze system z ubezpieczeniem jest fajny ale widzę ich minusy.


Opowiem wam historie jaka mam z teściową : generalnie kobieta po śmierci tescia zwarjowala. No ale podobno zawsze taka była ale tesciu ją chamował. Mąż mój chciał powiedzieć babcia w dniu babci o naszym maluchu nowym. Wszystko ładnie zaplanował itd ale teściowa wymyśliła ze wprosi do nas swoją córkę (siostrę meza). Mąż był zły bo chciał żeby tylko mamy wiedziały i nie chciał aby ona przychodziła ale moja teściowa robi swoje i nikogo nie słucha wiec przyszła ze swoją córka i do mnie a co ja miałam zrobić (córka lat 45...).
Ja jej na to powiedziałam tylko tyle że tak się nie robi bo nie wiesz co planowaliśmy. Od tego momentu się nie odzywa jest śmiertelnie obrażona na mnie.
Generalnie to ja mam to w dupie ale dzisiaj mąż zadzwonił do niej chciał wyjaśnić sytuacje i słyszę ze jacy my to jesteśmy jak ja urazilismy ze my niedobzi itp. Mąż nie wytrzymał i się drze po niej (pierwszy raz w życiu )ze ma się uciszyć i dać mu dojść do słowa. I tłumaczy co chciał zrobić w dniu matki i co obecnie przeżywamy i ze ja jestem bardzo chora (mąż to bardzo przeżywa) i straciłam dziecko a ona nic na to. Więc mąż rzucił słuchawka i tyle.
Jakim trzeba być człowiekiem który woli pielęgnować swoją uraze przy takiej smutnej sytuacji. Ehhh dobrze ze tak się stało teraz się odpieprzy

Ale baba... szkoda męża, bo pewnie mu przykro :(



--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
 
cheebay a to normalne że nie robią wam usg !!!??o rany jak ty musisz się stresować kochana !hmm myslam ze system z ubezpieczeniem jest fajny ale widzę ich minusy.


Opowiem wam historie jaka mam z teściową : generalnie kobieta po śmierci tescia zwarjowala. No ale podobno zawsze taka była ale tesciu ją chamował. Mąż mój chciał powiedzieć babcia w dniu babci o naszym maluchu nowym. Wszystko ładnie zaplanował itd ale teściowa wymyśliła ze wprosi do nas swoją córkę (siostrę meza). Mąż był zły bo chciał żeby tylko mamy wiedziały i nie chciał aby ona przychodziła ale moja teściowa robi swoje i nikogo nie słucha wiec przyszła ze swoją córka i do mnie a co ja miałam zrobić (córka lat 45...).
Ja jej na to powiedziałam tylko tyle że tak się nie robi bo nie wiesz co planowaliśmy. Od tego momentu się nie odzywa jest śmiertelnie obrażona na mnie.
Generalnie to ja mam to w dupie ale dzisiaj mąż zadzwonił do niej chciał wyjaśnić sytuacje i słyszę ze jacy my to jesteśmy jak ja urazilismy ze my niedobzi itp. Mąż nie wytrzymał i się drze po niej (pierwszy raz w życiu )ze ma się uciszyć i dać mu dojść do słowa. I tłumaczy co chciał zrobić w dniu matki i co obecnie przeżywamy i ze ja jestem bardzo chora (mąż to bardzo przeżywa) i straciłam dziecko a ona nic na to. Więc mąż rzucił słuchawka i tyle.
Jakim trzeba być człowiekiem który woli pielęgnować swoją uraze przy takiej smutnej sytuacji. Ehhh dobrze ze tak się stało teraz się odpieprzy
Eh te tesciowe. Niektóre osoby nie umieją przyznać się do błędu[emoji20]

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A teraz panikuje, zejest cos nie tak :-) nie martw sie, wszystko bedzie dobrze.. Ta polozna tez pewno takim sprzecikiem probowala Cie zbadac i nie wyszlo jej....
Ja odebralam eyniki z krwi.. Mam cos nie tak z toxoplazmoza.... Masakra... We wtorek mam isc do poradni chorob zakaznych na konsultacje... :(

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE]
To ja sie zastanawiam jakim cudem na wrzesniowkach jakaś dziewczyna/ dziewczyny pokazywały ze im ten przenośny monitor pokazał bicie serca, jak ja tam z data jestem chyba najstarsza.
Głupieje z tego wszystkiego chyba[emoji15]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Queen b, No czarna magia, ale moge zapłacić te 2tys bo tu opieka jest na najwyższym światowym poziomie, także za mnie ubezp bedzie gruba kasę jeszcze bulic. Jak w zeszłym roku leżałam 3dni w szpitalu i mialam usuwany woreczek żółciowy to rachunek był na ponad 40tys $[emoji23][emoji23][emoji23] ja zapłaciłam dwa.
Dziewczyny mój M znalazł gabinet w ktorym zrobią mi dzis po poludniu szybkie usg 2D, bez pomiarów i bajerow tylko sprawdzenie czy jest serduszko za 50$. Płacze jak dzieciak[emoji24]
Proszę was bardzo o dobre myśli


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Paraplu tez dziwny system macie, zeby sobie samemu ustalać sumę out of pocket[emoji848] co kraj to obyczaj.

W moim stanie macierzyńskiego nie ma w ogole, ani chorobowego i innych cudów, na które jeszcze w pl co niektórzy narzekaja [emoji57]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
cheebay a to normalne że nie robią wam usg !!!??o rany jak ty musisz się stresować kochana !hmm myslam ze system z ubezpieczeniem jest fajny ale widzę ich minusy.


Opowiem wam historie jaka mam z teściową : generalnie kobieta po śmierci tescia zwarjowala. No ale podobno zawsze taka była ale tesciu ją chamował. Mąż mój chciał powiedzieć babcia w dniu babci o naszym maluchu nowym. Wszystko ładnie zaplanował itd ale teściowa wymyśliła ze wprosi do nas swoją córkę (siostrę meza). Mąż był zły bo chciał żeby tylko mamy wiedziały i nie chciał aby ona przychodziła ale moja teściowa robi swoje i nikogo nie słucha wiec przyszła ze swoją córka i do mnie a co ja miałam zrobić (córka lat 45...).
Ja jej na to powiedziałam tylko tyle że tak się nie robi bo nie wiesz co planowaliśmy. Od tego momentu się nie odzywa jest śmiertelnie obrażona na mnie.
Generalnie to ja mam to w dupie ale dzisiaj mąż zadzwonił do niej chciał wyjaśnić sytuacje i słyszę ze jacy my to jesteśmy jak ja urazilismy ze my niedobzi itp. Mąż nie wytrzymał i się drze po niej (pierwszy raz w życiu )ze ma się uciszyć i dać mu dojść do słowa. I tłumaczy co chciał zrobić w dniu matki i co obecnie przeżywamy i ze ja jestem bardzo chora (mąż to bardzo przeżywa) i straciłam dziecko a ona nic na to. Więc mąż rzucił słuchawka i tyle.
Jakim trzeba być człowiekiem który woli pielęgnować swoją uraze przy takiej smutnej sytuacji. Ehhh dobrze ze tak się stało teraz się odpieprzy
Co za teściowa.. nie bez powodu są te kawały o teściowych.. Zamiast skupić się na waszej stracie to ona o jakieś głupoty się czepia.. Jak to niektórzy ludzie lubią sami sobie stwarzać problemy, nie widzą, że może być gorzej.
Z moja teściową niby ok, ale tez czasami bywa tak, że z czymś się nie zgadzamy, albo w coś się wtrąci, choć rzadko (mieszkamy razem z nią). Ja od razu jej mówię prosto z mostu, co jest nie tak.. Mój m też mówi w prost (on to w ogóle ma czasami za długi jęzor, dość, że nerwus to jeszcze szczery do bólu).
Dobrze, że Twój się postawił, tak trzeba. Mam koleżankę, one ma teściową, która we wszystko się wtrąca, chce wychowywać jej syna, a mąż cicho siedzi, bo się boi, że mamusia się obrazi. Nie do pomyślenia!

@cheebay to rzeczywiście my w Polsce mamy dobrze, chyba trzeba zacząć to doceniać..
Nie martw się tym serduszkiem, na pewno jest wszystko w porządku. I tak jak mówi Natalia nic nie kupuj, bo to tylko przysporzy Ci jeszcze więcej zmartwień.
 
Do góry