queen b ja w papierach wpisywałam ze nie chce znac płci wiec zeby mnie czasem nie informowali[emoji85][emoji23]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cheebay daj spokój te detektory tętna to tylko nakręcacze stresu. Kobiety kupują bo niby będą spokojniejszy a potem nakręcają się bo za wolne bo za szybkie bo uciekając.e..masakra. Ile razy któraś się na forum takim zakupem i to zaraz pytania lecą tego typu.
Mnie to też cały czas zastanawia. Czy to możliwe żeby taki sprzęt pokazał serduszko? Może to jakiś szajs[emoji53]To ja sie zastanawiam jakim cudem na wrzesniowkach jakaś dziewczyna/ dziewczyny pokazywały ze im ten przenośny monitor pokazał bicie serca, jak ja tam z data jestem chyba najstarsza.
Głupieje z tego wszystkiego chyba[emoji15]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Bedzie dobrze , ale jak to tylko u 50% słyszy? Stary sprzęt czy specjalista słaby?Hej dziewczyny,
Pobrali mi krew na te genetyczne badania, wyniki powinny być w przyszłym tygodniu.
Wizyta taka sobie. Na doplerze nie słychać jeszcze serduszka,a jestem 10+1. Powiedziała mi ze w tym czasie słyszy u 50% wiec mam sie nie martwić. Jasne. Mam przyjść 14 lutego, bedzie 11+5. Jak wtedy nie usłyszy to bede miała usg zeby sprawdzić what's going on. Generalnie powiedziała ze mam sie nie martwić i ze ona jest optymistic ale to chyba jakis zart[emoji849]
Pewnie sie zastanawiacie czemu od razu usg nie mialam, w Stanach ubezpieczenie działa tak ze w kazdym roku kalendarzowym jakaś sumę musi pokryć ubezpieczony- u mnie jest to 2tys $. Po przekroczeniu tej sumy wszystko juz płaci ubezpieczalnia. Usg kosztuje 700$[emoji52] jeżeli sie okaże ze coś jest nie tak, zrobią mi to usg " pod stołem" żebym nie musiała tyle płacić skoro i tak nie dojdzie do pobytu w szpitalu, porodu itd ( btw, so optimistic[emoji849]). A jeśli bedzie ok to następne usg bede miała ok 20 tyg.
No tak to tu działa.
Jednym słowem jestem w czarnej dupie do 14 lutego.
Aha, wyniki genetyczne powinnam mieć w przyszłym tygodniu.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
queen b ja w papierach wpisywałam ze nie chce znac płci wiec zeby mnie czasem nie informowali[emoji85][emoji23]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Poszukaj na eBay detektory tętno płodu,kosztują grosze a sama będziesz słuchać serduszkaNie No wiem, masz racje, ale zachodzę w glowe jak to możliwe ze usłyszały ( juz nie pamietam czy to jedna pisała czy dwie) serduszko jak tam wszystkie są w młodszej niż ja ciazy[emoji848]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nie wierz w to to nie jest takie easy. Przecież musiałaby być kolo 12tc !doppeler tego tak wcześnie nie wykryje.To ja sie zastanawiam jakim cudem na wrzesniowkach jakaś dziewczyna/ dziewczyny pokazywały ze im ten przenośny monitor pokazał bicie serca, jak ja tam z data jestem chyba najstarsza.
Głupieje z tego wszystkiego chyba[emoji15]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Też nie wiem, jak takim można być. Ale są tacy ludzie, ja to mówię, że rozpuszczone dzieciaki z takich dorosłych. Egoisci i nie mają w sobie empatii.cheebay a to normalne że nie robią wam usg !!!??o rany jak ty musisz się stresować kochana !hmm myslam ze system z ubezpieczeniem jest fajny ale widzę ich minusy.
Opowiem wam historie jaka mam z teściową : generalnie kobieta po śmierci tescia zwarjowala. No ale podobno zawsze taka była ale tesciu ją chamował. Mąż mój chciał powiedzieć babcia w dniu babci o naszym maluchu nowym. Wszystko ładnie zaplanował itd ale teściowa wymyśliła ze wprosi do nas swoją córkę (siostrę meza). Mąż był zły bo chciał żeby tylko mamy wiedziały i nie chciał aby ona przychodziła ale moja teściowa robi swoje i nikogo nie słucha wiec przyszła ze swoją córka i do mnie a co ja miałam zrobić (córka lat 45...).
Ja jej na to powiedziałam tylko tyle że tak się nie robi bo nie wiesz co planowaliśmy. Od tego momentu się nie odzywa jest śmiertelnie obrażona na mnie.
Generalnie to ja mam to w dupie ale dzisiaj mąż zadzwonił do niej chciał wyjaśnić sytuacje i słyszę ze jacy my to jesteśmy jak ja urazilismy ze my niedobzi itp. Mąż nie wytrzymał i się drze po niej (pierwszy raz w życiu )ze ma się uciszyć i dać mu dojść do słowa. I tłumaczy co chciał zrobić w dniu matki i co obecnie przeżywamy i ze ja jestem bardzo chora (mąż to bardzo przeżywa) i straciłam dziecko a ona nic na to. Więc mąż rzucił słuchawka i tyle.
Jakim trzeba być człowiekiem który woli pielęgnować swoją uraze przy takiej smutnej sytuacji. Ehhh dobrze ze tak się stało teraz się odpieprzy