Dziękuję za słowa wsparcia od Was, jesteście kochane.. :*
Tak sobie tłumaczę właśnie, że już się nie męczy.. Trzeba się z tym pogodzić, babcia miała 85 lat, już długo leżała w łóżku.. Tak miało być..
Nimitii to jakaś telepatia! Właśnie miałam wejść na forum i zapytać, jak tam Twoja ciocia daje sobie radę.
Dobrze, że już coraz lepiej. Nowe pieski dodadzą Wam siły
zwierzaki są cudowne..
My z mężem się czasami śmiejemy, jak np. słyszymy, że siostrzenica chora, to nasza odpowiedz na to brzmi: "Widzisz! Lepiej wziąć sobie drugiego psieska" hehe oczywiście mój m już się tak z tego nie śmieje i mówi "Nie.. lepiej dzidzie mieć"
Ja dzisiaj chyba zatestuje, ale jeszcze leże w łóżku, a muszę jechać po test.
Śniło mi się, że dostałam tą @!
A to nasze zwierzaki:
Zobacz media 718209Zobacz media 718208