reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Cześć Dziewczyny.
To mój pierwszy wpis na forum, ale podglądam Was od sierpnia, więc ja jestem z Wami na bieżąco. Teraz muszę się Wam jakoś przedstawić. Od 3 tygodni mam już 31 lat, mieszkam w Niemczech, a o dziecko staramy się z mężem od lipca z przerwa 2 miesięczna na post. Do tej pory zrobiłam badania hormonów, monitoring owulacji ze sprawdzeniem czy pęka (podejrzewałam u siebie zespół LUF). Jedynym moim pewnym problemem jest za krótka faza lutealna, która trwała u mnie zawsze ok. 8 dni. od lipca starałam się wydłużyć ją postem, ziołami, suplementami z wit. B6 itp. Udało się wydłużyć fazę do 10 dni. Dalej mało, ale już dopuszczalne minimum. w tym cyklu się poddałam i zaczęłam brać Duphaston 1x dziennie. Dzisiaj mam 12 dpo, od 10 dpo mam plamienia ale są bardzo znikome taki beż (gdzie bez leku 10 dpo były już większe plamienia a 11 dpo stawał się 1 dc), kawa z mlekiem, wkładka starcza. żadnych skurczy miesiączkowych brak. czułam jakieś kłucia dziwne przez kilka dni, temperatura podniosła się dość wysoko jak na mnie, czuję ciągle, że jestem ciepła, piersi były pełne. Ale od wczoraj nic. Piersi 'oklapły', Czasem coś pokłuje i tyle. Lekarka powiedziała, że testy są różne i że mam brać dupka do 14 dpo i jak wtedy test będzie negatywny to odstawić. Oczywiście testy robię o czułości 10 i brak cieni. nie czuję się w ogóle inaczej, więc pewnie nic się nie udało. Teraz w końcu moje pytanie do Was. Czy to moje plamienie mogło być spowodowane za małą ilością progesteronu mimo brania dupka? Czy mogła to być próba zagnieżdżenia tylko na tym etapie coś nie wyszło?
Z góry dziękuję, jak któraś z Was dotrwa do końca moich wypocin, i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona:)
Witaj u nas. Wkoncu się uda :*
 
reklama
Dziękuję auslanderka za odpowiedź!
Kurczę martwi mnie tylko to, że to jest zdjęcie z nałożonym filtrem, normalnie nie widać nic.
Może to tylko miejsce, gdzie kreska powinna być?
 
Hej dziewczyny,
założyłam konto, bo boję się że oszaleje sytuacja wygląda tak: mam już jedno dziecko, miesiąc temu podjęliśmy z mężem decyzję o drugim. O poprzednie dziecko staraliśmy się półtora roku, ale teraz było inaczej, od samego początku miałam przeczucie, że jestem w ciąży. Później pojawiły się objawy- identyczne jak w poprzedniej ciąży (już tydzień przed spodziewaną miesiączką): bóle w podbrzuszu, zawroty głowy, sporadyczne mdłości, senność.
Zrobiłam test o czułości 10 trzy dni temu i, mimo tego, że zrobiłam go po południu, pokazał od razu drugą kreskę, bladą, ale widoczną gołym okiem i zabarwioną na różowo.
Dzisiaj zrobiłam drugi test -czułość 20 z porannego moczu, myślałam że to tylko formalność... no i negatywny, to znaczy chyba. Po rozbrojeniu, zrobieniu zdjęcia i nałożeniu filtru coś tam widać, albo sobie wkręcam...
Nie mam jakiegoś parcia na tą ciążę, to znaczy byłoby super, gdyby się udało, ale to dopiero pierwszy cykl starań.
Mieszkam w Niemczech i dzisiaj wszystko tutaj jest zamknięte, więc nie kupię dzisiaj kolejnego testu, jutro chcę iść na betę, ale dzisiaj wariuję.
Załączam to moje zdjęcie... Może któraś z Was byłaby tak miła i pomogła mi w interpretacji?
Pozdrawiam wszystkie starające się i za każdą z Was trzymam kciuki!
ej ja też coś tam widzę.
 
Dzisiaj już lepiej :) ta ciąża jest inna niż z synem. Zaczynam myśleć że im starsza jestem tym gorzej przechodzić będę.
No o trochę się martwię tym co ten endokrynolog powiedział ze mogę mieć komplikacje ze względu na wagę.
Jutro idę na wizytę na nfz nie znam tej lekarki ale robią usg wiec zobaczę jak to będzie.
Dużą masz nadwagę?

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dzisiaj już lepiej :) ta ciąża jest inna niż z synem. Zaczynam myśleć że im starsza jestem tym gorzej przechodzić będę.
No o trochę się martwię tym co ten endokrynolog powiedział ze mogę mieć komplikacje ze względu na wagę.
Jutro idę na wizytę na nfz nie znam tej lekarki ale robią usg wiec zobaczę jak to będzie.
Kochana nie martw się, jest wszystko dobrze a co będzie ... nikt tego nie wie.
Powodzenia na wizycie [emoji6] i wypytaj o wszystko co Cię niepokoi.

Nie narzekaj, że jest pod górkę przecież zmierzasz na szczyt ...
 
Do góry