Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ciekawe zajecie to musi byc moge sprobowac, lubie takie klimaty gdzie tego ucza??ciekawe jak wygląda szkolenie na takiego wąchacza spermy... i czy są na to certyfikaty
Hehe, ja nawet nie wiedziałam, że jest taka pracaciekawe jak wygląda szkolenie na takiego wąchacza spermy... i czy są na to certyfikaty
jestes w szpitalu? zostwaili Cie? plamisz nadal?U mnie złe wieści .. byłam na IP, lekarz mnie nastraszył, że jeden bąbelek nie żyje, potem, że żyje ale jest słabszy i mniejszy od brata, serduszko wolniej bije ..i że może się wchłaniać na dniach. Pojechałam bo zaczęłam plamić na czerwono..
Tyle szczęścia co i nic ..
Nie powiedział, że nie ma potrzeby, co ma być to będzie Mam w domu leżeć, dupek 3x1jestes w szpitalu? zostwaili Cie? plamisz nadal?
A lekarz sprawdzony???, kurde oby to nie było to ((, przytulam mocno.Nie powiedział, że nie ma potrzeby, co ma być to będzie Mam w domu leżeć, dupek 3x1
I co teraz? dostałaś coś na podtrzymanie czy jak? Jakieś zalecenia? Musisz leżeć?U mnie złe wieści .. byłam na IP, lekarz mnie nastraszył, że jeden bąbelek nie żyje, potem, że żyje ale jest słabszy i mniejszy od brata, serduszko wolniej bije ..i że może się wchłaniać na dniach. Pojechałam bo zaczęłam plamić na czerwono..
Tyle szczęścia co i nic ..
Dziewczyny,nie kłóćcie się,to nie ma sensu żadnego.
Mnie się zawsze to forum kojarzyło z fantastycznymi babkami, czy to były staraczki,czy też ciężarówki z miesiąca,w którym byłam w ciąży. Baaaardzo rzadko zdarzały się nieprzyjemne kłótnie czy jakieś takie rzeczy. Najczęściej dziewczyny były miłe,pomocne i zawsze znalazły dobre słowo. Ale wiadomo,to kwestia indywidualna. W przeciwieństwie do innego popularnego forum,na którym normą jest wzajemne obrzucanie się błotem i zdołowanie człowieka,żeby się tylko samemu dowartościować...
Ja powolutku zmierzam w kierunku młodego + łazienka + wanna ,a potem usypianie...młoda też do mycia i do spania..i tak średnio od 19:30-20:00 mam wolne. Może uda mi się P. namówić na małe co nieco,ale że chory,to zbytnio nie będę nalegać. 7dc, to żalu większego nie będzie.
No i ponawiam moje pytanie: czy teściki owu można robić już od 7dc czy lepiej poczekać??