reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Owszem zgodzę się z Tobą :) ale z drugiej strony ja w swoim domu słyszałam przekleństwa i pamietam ze moja matka nie zawsze była konsekwentna w tym co robiła a mnie wychowała na osobę konsekwentna i z szacunkiem do innych nieużywająca przekleństw. Wszystko kwestia wychowania nie tylko obserwowania [emoji18]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

A dla mnie to jednak rózne kwestie. Przekleństwa to przekleństwa, niestety kazdy w koncu sie ich nauczy, takie zycie :p Tu chodzi bardziej o podejscie do zycia i do drugiego człowieka. Ja np jestem w szoku na jakiego człowieka wyrosłam, moja matula ma zupelnie inne wzorce. i szczerze mówiac ciesze sie z tego, inaczej byłabym ograniczona w wiedzy i poglądach i innych bym nie przyjmowala, taki lajf. A dzieci są jak biała kartka, czym rodzice na początku zapiszą to bedzie to kiełkowac, potem towarzystwo juz robi swoje, jak trafi na silne osobowosci i nie bedzie umialo sie "bronic" niejako przed poglądami, czy walczyc o swoje - tak to sie skonczy niestety... Na dobrą sprawe skąd sie biorą śmieszki na temat imion? Dziecko nie wie ze konkretne imie jest "dziwne", to dorosli rzucają kąśliwe uwagi a dzieci łapią... Ja mam upośledzoną lekko kuzynkę, takze ja tez inaczej na to patrze... Ale jak byłam mała to nie ma co, subtelna w tej kwestii nie byłam, na szczescie po podstawówce mi przeszło. Ale u mnie w domu nie bylo nietolerancji i epitetów na temat takich osob, wiec tez chyba nie mozna wszystkiego generalizowac i zrzucac na rodzicow, a dzieci nowobogackich (bez urazy dla nikogo w razie co! :D ) niestety czesto takie są, sama tez mam taki przypadek w rodzinie... az żal patrzec jak mozna skrzywdzic dziecko, serio...

Alez sie rozpisalam :D oczywiscie to moje zdanie :D
 
reklama
@siwa84 brak mi slow Slonko :(

@Spark jestem oburzona, zadam czekoladek i ZOO w ramach przeprosin [emoji23]

@Megan22 jejciu jaki uroczy brzuszek [emoji7]

@Martaldz haha uwielbiam sytuacje jak specjalista ma mniejsza wiedze od petenta :/ przy mnie lekarz guglowal nazwy lekow jakie podalam mu, ze biore [emoji23]

Musze sobie zbadac w tym cyklu prodesteron bo skoro @ przyszla to te plamienia to nie zagniezdzenie. A przed zabiegiem nigdy nie plamilam. Wszystko pokickalo mi sie po zabiegu :((


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Czekaj czekaj Paraoku, to chyba jednak nie byłaś Ty...:p (zachłanne to takie... :angry::-D:-D:p)
 
Owszem zgodzę się z Tobą :) ale z drugiej strony ja w swoim domu słyszałam przekleństwa i pamietam ze moja matka nie zawsze była konsekwentna w tym co robiła a mnie wychowała na osobę konsekwentna i z szacunkiem do innych nieużywająca przekleństw. Wszystko kwestia wychowania nie tylko obserwowania [emoji18]

Nie ma złotego środka, to nie jest tak, że każdy sposób wychowania działa w 100% tak, jak literatura to przewiduje. Wiele robią czynniki osobowościowe. Dla przykładu, mam dwóch młodszych kuzynów, których ojciec jest alkoholikiem, od małego wychowywali się w takim domu, a nie innym, gdzie przekleństwa i alkohol były na porządku dziennym, dzieciaki były zaniedbywane, ale każdy z nich ma inną osobowość. I tak jeden z nich był ułożony, grzeczny, bardzo inteligentny, zaradny, uczuciowy, a ciężką pracą w wieku 22 lat dorobił się świetnego stanowiska w Acerze i sobie żyje, a drugi wręcz odwrotnie, zawsze ciężko mu szło z nauką, zawsze uważał, że wszystko mu się należy, oszukuje itp. Jeden dom, dwie osoby, każda inna. Także wiesz. Moi rodzice też mieli odmienne podejście do rodzicielstwa i np. przez to od pewnego momentu nie dogadywałam się z moim ojcem, ta relacja długo nie była zdrowa, co mam świadomość, odbiło się na mnie i w niektórych kwestiach jestem, jaka jestem. Co nie zmienia faktu, że tak, czy siak, musimy uświadamiać dzieci, co jest dobre, a nie złe, bo niezależnie od tego, jaki system wychowania będziemy sprawować, tak mądrości życiowe biorą się w dużej mierze z domu :)

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Kochane przez 2 prawie wcale nie pisze bo wychodziłam z tego przeziębienia teraz jest ok, ale katar cieknie z nosa jak głupi i kurde znowu dzisiaj miałam mega zaparcie :-( normalnie masakra :-(

Siwa byłaś u lekarza ?
 
Weszłam do apteki po leki dla K. No i musiałam kupić test ciążowy przecież prawda, tak na wszelki wypadek. Pytam się Pani z jaka mają czułością testy bo wolałabym 10, a ona do mnie, że ona nie rozumie o co mi chodzi bo wszystkie testy mają tą samą czułość, ważne tylko żeby być w ciazy i zrobić test rano to na pewno wyjdzie. [emoji52]
Ale madrala...

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
U nas tak samo farmaceuta był w szoku że mają czułość
 
reklama
Weszłam do apteki po leki dla K. No i musiałam kupić test ciążowy przecież prawda, tak na wszelki wypadek. Pytam się Pani z jaka mają czułością testy bo wolałabym 10, a ona do mnie, że ona nie rozumie o co mi chodzi bo wszystkie testy mają tą samą czułość, ważne tylko żeby być w ciazy i zrobić test rano to na pewno wyjdzie. [emoji52]
Ale madrala...

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

To coś w stylu jak ja kiedyś poszłam do mięsnego i pytam kobiety, która wędlina ma najwięcej mięsa w mięsie (jedna ma 50%, druga 90%), a ta patrzy na mnie jak na idiotke i mi tłumaczy, ze przecież każda wędlina ma 100% mięsa w mięsie, bo to przecież kawał mięśnia... :| Taka sytuacja.
 
Do góry