Nie do końca musi być nielegalne, bo ja pracowałam w Sądzie i tam co prawda wysluga była, ale umowy na zastępstwo były jak smieciowe, premii nie przyznawali, bo kierowniczka administracji do swojej kieszeni pcha, urlopu więcej niż 5 dni z rzędu nie dostaniesz, bo podobno na zastępstwo się nie należy, chociaż to nie jest prawdą... I wiele innych. Najciemniej niestety pod latarnią.
Ja myślę, że szybciej będzie jak zrobi się nową, bo się nie doczekamy. To nie jest jakaś duża filozofia.
W aptece, a to różnica jakaś? :-)
Toż to złoty strzał, a nie niepokalane poczęcie :-)