Ja za to wolałabym chociaż dzień plamic i się przygotować. Bo u mnie jak chluśnie to niewiadomo czy tamowac czy wiadro podstawiac [emoji23] w gimnazjum miałam przerypane jak nie dopilnowalam terminu [emoji1]No jasne :-) hehe ;-)
Ale ja niby wyniki mam ok: cytologia ok, jajniki tez, nadżerki nie ma wiec chyba taki juz moj urok :-) bo plamie odkąd pamietam, a to gorsze bo juz wolałabym normalnie krwawić