reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Nimi, ty się kochana baranem nie przejmuj! Ciesz się z tego że masz bąbla, szkoda tylko ze taka atmosfera wokół tego wszystkiego... Ale dzieci się z powietrza nie biorą, najlepiej zwalić wszystko na kobietę, która i tak ma przerąbane. Masz rację, poczekaj na odpowiedni moment, niech zobaczy łaskawca jak to jest! Boże, co się z tymi samcami dzieje, nie do pomyślenia... A ty się ciesz, nastrój udziela się fasolinie, a obie macie być szczęśliwe! Trzymam za was kciuki! [emoji8] [emoji8]

Leeleeth, faktycznie rychlo w czas, może chlopina zaczął panikowac...

Ją wyszłam po żarcie dla mojego piesa, śluz mnie zalał... [emoji15] podwozie jak mokre ze chodzę jak kaczka, gorzej jak będę musiała wyjść znowu na to -17, jeszcze mi się sople na kuciapie porobią [emoji23] [emoji23]

m7a4xuun7rn9jc7g.png
 
reklama
Evelina dobrze mówisz. ;-) ;)Ja poczekam na idealną okazję ku temu.
Kamiśka ja się chce cieszyć. Z poprzedniej ciąży nikt się nie cieszył każdy wolał żeby jej nie było i mi się bardzo udzieliło to uczucie i co i ciąża stracona. Teraz chce się cieszyć nie ważne czy komuś jest to nie na rękę !!!

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Nimitii kochana,bez względu na wszystko i wszystkich pamiętaj dostałaś to czego miałaś nie mieć , mały cud
Wszystko się jeszcze poukłada ;-) ;)
 
Nimi, ty się kochana baranem nie przejmuj! Ciesz się z tego że masz bąbla, szkoda tylko ze taka atmosfera wokół tego wszystkiego... Ale dzieci się z powietrza nie biorą, najlepiej zwalić wszystko na kobietę, która i tak ma przerąbane. Masz rację, poczekaj na odpowiedni moment, niech zobaczy łaskawca jak to jest! Boże, co się z tymi samcami dzieje, nie do pomyślenia... A ty się ciesz, nastrój udziela się fasolinie, a obie macie być szczęśliwe! Trzymam za was kciuki! [emoji8] [emoji8]

Leeleeth, faktycznie rychlo w czas, może chlopina zaczął panikowac...

Ją wyszłam po żarcie dla mojego piesa, śluz mnie zalał... [emoji15] podwozie jak mokre ze chodzę jak kaczka, gorzej jak będę musiała wyjść znowu na to -17, jeszcze mi się sople na kuciapie porobią [emoji23] [emoji23]

m7a4xuun7rn9jc7g.png

Przy szóstym dziecku to mu wybaczam...[emoji6] zresztą mój to straszny panikarz [emoji849]


w57v9jcg8ygytwh4.png
 
Przy szóstym dziecku to mu wybaczam...[emoji6] zresztą mój to straszny panikarz [emoji849]


w57v9jcg8ygytwh4.png
U nas pierwsze w produkcji, ale jak przyjdzie co do czego to posikani będziemy zdrowo mimo wszystko [emoji6] aaale, jak daliście radę z 5, to teraz już z gorki, nie? [emoji16]

Szykują się jeszcze jakieś pozytywy w najbliższym czasie, które następne? [emoji1]

m7a4xuun7rn9jc7g.png
 
Milenka, bardzo mi przykro..
czy robiłam badania na trombofilie, zespół antyfosfolipidowy, przeciwciała ANA i inne?
Zachęcam do odwiedzenia wątku Poronienia nawykowe, tam jest duża wiedza.
Link do wątku: Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

https://www.babyboom.pl/forum/index.php?threads/Poronienia-nawykowe---leczenie-immunologiczne.63659/



--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
dostałam wynik dziś swojego kardiotypu jest Oki nic nie wyszło w roku 2018 mogę dopiero zrobić badanie na trombofilie bo NFZ refunduje tylko jedno badanie na rok :((
 
To takie męskie niestety ale nie ma się co przejmować ,oni mają inną uczuciowość i czasem reakcje mają jak dziecko. Jak jest przyjemnie to ja chetnie a jak są konsekwencje to daj mi spokój hehe. Faceci ciąże widzą finansami i od ręki są przytłoczeni a prawda taka że najwięcej kosztuje pierwsze dziecko a przy drugim to już połowa wydatków...tym bardziej że teraz jest i kosiniakowe i 500plus naprawdę matki mają wsparcie.
 
U nas pierwsze w produkcji, ale jak przyjdzie co do czego to posikani będziemy zdrowo mimo wszystko [emoji6] aaale, jak daliście radę z 5, to teraz już z gorki, nie? [emoji16]

Szykują się jeszcze jakieś pozytywy w najbliższym czasie, które następne? [emoji1]

m7a4xuun7rn9jc7g.png

Przy trzecim stwierdziłam, że pikuś [emoji6]


w57v9jcg8ygytwh4.png
 
reklama
Mąż nie zrozumiał chyba tego co w pracy do niego napisałam albo nie chciał. Bo jak mu powiedziałam, powiedział że wolał żebym mu tego nie mówiła wcale. Teraz się do mnie nie odzywa. Powiedziałam mu ze do tanga trzeba dwojga. Ale ma mnie w dupie. Jest mi bardzo przykro. Ale nie płacze postaram się żeby pożałował tego co powiedział.

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Kochanie, to dupek, ale i Twój mąż. Nie rozumiem tylko jednej kwestii - Ty piszesz, że zimno i mały chory, gdyby nie to to poszłabyś do mamy. Ty? Dlaczego? Wystaw dupka za drzwi i niech przemyśli sprawę. Ja bym tak zrobiła. Wiem - radykalne, ale przemyśl. Ja jestem taka radykalna i bardzo mocno chodzę po ziemi. Mój mąż wie doskonale, że są błędy, które wynikają z jego braku myślenia i są wybaczalne, ale są też takie, które choć wybaczysz to nigdy nie zapomnisz - i tych drugich praktycznie nie popełnia. Mąż to przede wszystkim przyjaciel - jeśli nie możesz na niego liczyć, to chyba jest kiepskim przyjacielem i zasługuje na konkretnego kopa - żeby zdał sobie sprawę z tego, że rodzina nie jest dana na zawsze - trzeba o nią dbać. A zwłaszcza o ciężarną żonę.
Ale się wściekłam - ma chłop szczęście, że nie mieszkacie gdzieś blisko bo bym dziada nauczyła szacunku do najważniejszych ludzi na ziemi. Chryste, co za matoł!!!
 
Do góry