reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Jeszcze ten paskowy test, nie miałam czasu wyskoczyć do rossmana ani apteki wczoraj. Ale widać pasek, może i cień ale jest wyraźniejszy niż ostatnio
faca86bef110e90cdca5e8d65c8df31c.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana moje, jeszcze ciche, gratulacje!!

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Ja wiem - to jest bardzo zaraźliwa choroba, no i strasznie przewlekła - 9 miesięcy to cholerstwo trwa i nie poradzisz - choćbyś nie wiem jak się męczyła, to musisz swoje odcierpieć... Z objawów typu mdłości, wymioty, oraz wk... permanentny urośnie Ci wielki brzuch... będziesz wyglądać jak słoń, chodzić jak słoń i czuć się jak żmija po zjedzeniu myszki komputerowej... ale najgorsze przychodzi na koniec. Na końcu ból brzucha osiąga swoje apogeum a wszyscy z nieznanych przyczyn się cieszą... Ale potem jest jeszcze gorzej.... jak już ból brzucha minie, to wymioty, nudności i wk.. zmieniają się w ckliwość, ćwierkanie i permanentną bezsenność... i zmieniasz się w mleczarnię samobieżną z funkcją zmieniania śmierdzących pieluch i lulania wszystkiego co popadnie... I, co gorsza - te długofalowe efekty nigdy nie mijają... przechodzą potem w fazę uśpienia, albo zmieniają się w funkcję "chcę następne"... ale już nigdy, przenigdy nie będziesz normalna. Jest czego się bać...
Hahaha, uśmiałam się :-) ale z "już nigdy, przenigdy nie będziesz normalna" trafiłaś w sedno :-) mój M czasem mówi do mnie, żebym już dała wreszcie dziecku spokój, bo jak czasem mnie najdzie, to chodzę za nim i się przytulam, całkam :p

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Staram sie nie myslec inaczej... Ale peklam dzis jak za mezem drzwi sie zamknely jak wychodzil do pracy... Wyszlochalam sie w poduszke :(
Kochana, spokojnie, u w mnie w otoczeniu co druga dziewczyna miała krwiaka, leżała dopóki nie zszedł i teraz wszystko gra :-) najważniejsze wypoczywać jak najwięcej :-) że swoim ginem będziesz się kontaktować?? Trzymaj się, dzidzia jest silna i poradzi sobie z tym zafajdańcem :-)

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Dzisiaj robiłam, kupiłam w stacjonarnej aptece. Wydawało mi się, że poziom LH utrzymuje się wysoki także w czasie owulacji, no chyba że rzeczywiście była wczoraj, to wtedy test pewnie nic nie pokaże.
Niekoniecznie, pik LH moze trwać kilka godzin, a owu dopiero po 24-36h.

Jeszcze ten paskowy test, nie miałam czasu wyskoczyć do rossmana ani apteki wczoraj. Ale widać pasek, może i cień ale jest wyraźniejszy niż ostatnio
faca86bef110e90cdca5e8d65c8df31c.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Pięknie ciemnieje :)
Ja wiem - to jest bardzo zaraźliwa choroba, no i strasznie przewlekła - 9 miesięcy to cholerstwo trwa i nie poradzisz - choćbyś nie wiem jak się męczyła, to musisz swoje odcierpieć... Z objawów typu mdłości, wymioty, oraz wk... permanentny urośnie Ci wielki brzuch... będziesz wyglądać jak słoń, chodzić jak słoń i czuć się jak żmija po zjedzeniu myszki komputerowej... ale najgorsze przychodzi na koniec. Na końcu ból brzucha osiąga swoje apogeum a wszyscy z nieznanych przyczyn się cieszą... Ale potem jest jeszcze gorzej.... jak już ból brzucha minie, to wymioty, nudności i wk.. zmieniają się w ckliwość, ćwierkanie i permanentną bezsenność... i zmieniasz się w mleczarnię samobieżną z funkcją zmieniania śmierdzących pieluch i lulania wszystkiego co popadnie... I, co gorsza - te długofalowe efekty nigdy nie mijają... przechodzą potem w fazę uśpienia, albo zmieniają się w funkcję "chcę następne"... ale już nigdy, przenigdy nie będziesz normalna. Jest czego się bać...
Świetne :D

No i biel bielsza niż śnieg za oknem...

:( szkoda...


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja dzisiaj mam 35dc, nie wiem, czy jest sens robić kolejny test... Trochę się łudzę, ale z tyłu głowy mam świadomość, że pewnie znowu się spóźnia i tyle...

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Kochana, spokojnie, u w mnie w otoczeniu co druga dziewczyna miała krwiaka, leżała dopóki nie zszedł i teraz wszystko gra :-) najważniejsze wypoczywać jak najwięcej :-) że swoim ginem będziesz się kontaktować?? Trzymaj się, dzidzia jest silna i poradzi sobie z tym zafajdańcem :-)

qdkkx1hpzei65q7s.png
Tak, dzwonilam do niego w drodze do szpitala i po szpitalu.. Pech chcial ze swoj dyzur mial do 16 a mnie zlapalo przed sama 19...
Kazal mi lezec, leki brac i sie nie przejmowac bo nie takie krwiaki sie wchlanialy... Pociesza mnie fakt, ze kolezanka tez miala.. Czesc sie oproznila czesc wchlonela i smiga teraz po miescie zadowolona....
 
reklama
Do góry