Emzilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2016
- Postów
- 7 971
Trzeba wierzyć, ze bedzie dobrze Kochana :-*
Staram sie nie myslec inaczej... Ale peklam dzis jak za mezem drzwi sie zamknely jak wychodzil do pracy... Wyszlochalam sie w poduszke
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzeba wierzyć, ze bedzie dobrze Kochana :-*
Kochana moje, jeszcze ciche, gratulacje!!Jeszcze ten paskowy test, nie miałam czasu wyskoczyć do rossmana ani apteki wczoraj. Ale widać pasek, może i cień ale jest wyraźniejszy niż ostatnio
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
No i biel bielsza niż śnieg za oknem...
Hahaha, uśmiałam się :-) ale z "już nigdy, przenigdy nie będziesz normalna" trafiłaś w sedno :-) mój M czasem mówi do mnie, żebym już dała wreszcie dziecku spokój, bo jak czasem mnie najdzie, to chodzę za nim i się przytulam, całkamJa wiem - to jest bardzo zaraźliwa choroba, no i strasznie przewlekła - 9 miesięcy to cholerstwo trwa i nie poradzisz - choćbyś nie wiem jak się męczyła, to musisz swoje odcierpieć... Z objawów typu mdłości, wymioty, oraz wk... permanentny urośnie Ci wielki brzuch... będziesz wyglądać jak słoń, chodzić jak słoń i czuć się jak żmija po zjedzeniu myszki komputerowej... ale najgorsze przychodzi na koniec. Na końcu ból brzucha osiąga swoje apogeum a wszyscy z nieznanych przyczyn się cieszą... Ale potem jest jeszcze gorzej.... jak już ból brzucha minie, to wymioty, nudności i wk.. zmieniają się w ckliwość, ćwierkanie i permanentną bezsenność... i zmieniasz się w mleczarnię samobieżną z funkcją zmieniania śmierdzących pieluch i lulania wszystkiego co popadnie... I, co gorsza - te długofalowe efekty nigdy nie mijają... przechodzą potem w fazę uśpienia, albo zmieniają się w funkcję "chcę następne"... ale już nigdy, przenigdy nie będziesz normalna. Jest czego się bać...
Kochana, spokojnie, u w mnie w otoczeniu co druga dziewczyna miała krwiaka, leżała dopóki nie zszedł i teraz wszystko gra :-) najważniejsze wypoczywać jak najwięcej :-) że swoim ginem będziesz się kontaktować?? Trzymaj się, dzidzia jest silna i poradzi sobie z tym zafajdańcem :-)Staram sie nie myslec inaczej... Ale peklam dzis jak za mezem drzwi sie zamknely jak wychodzil do pracy... Wyszlochalam sie w poduszke
Niekoniecznie, pik LH moze trwać kilka godzin, a owu dopiero po 24-36h.Dzisiaj robiłam, kupiłam w stacjonarnej aptece. Wydawało mi się, że poziom LH utrzymuje się wysoki także w czasie owulacji, no chyba że rzeczywiście była wczoraj, to wtedy test pewnie nic nie pokaże.
Pięknie ciemniejeJeszcze ten paskowy test, nie miałam czasu wyskoczyć do rossmana ani apteki wczoraj. Ale widać pasek, może i cień ale jest wyraźniejszy niż ostatnio
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
ŚwietneJa wiem - to jest bardzo zaraźliwa choroba, no i strasznie przewlekła - 9 miesięcy to cholerstwo trwa i nie poradzisz - choćbyś nie wiem jak się męczyła, to musisz swoje odcierpieć... Z objawów typu mdłości, wymioty, oraz wk... permanentny urośnie Ci wielki brzuch... będziesz wyglądać jak słoń, chodzić jak słoń i czuć się jak żmija po zjedzeniu myszki komputerowej... ale najgorsze przychodzi na koniec. Na końcu ból brzucha osiąga swoje apogeum a wszyscy z nieznanych przyczyn się cieszą... Ale potem jest jeszcze gorzej.... jak już ból brzucha minie, to wymioty, nudności i wk.. zmieniają się w ckliwość, ćwierkanie i permanentną bezsenność... i zmieniasz się w mleczarnię samobieżną z funkcją zmieniania śmierdzących pieluch i lulania wszystkiego co popadnie... I, co gorsza - te długofalowe efekty nigdy nie mijają... przechodzą potem w fazę uśpienia, albo zmieniają się w funkcję "chcę następne"... ale już nigdy, przenigdy nie będziesz normalna. Jest czego się bać...
No i biel bielsza niż śnieg za oknem...
Tak, dzwonilam do niego w drodze do szpitala i po szpitalu.. Pech chcial ze swoj dyzur mial do 16 a mnie zlapalo przed sama 19...Kochana, spokojnie, u w mnie w otoczeniu co druga dziewczyna miała krwiaka, leżała dopóki nie zszedł i teraz wszystko gra :-) najważniejsze wypoczywać jak najwięcej :-) że swoim ginem będziesz się kontaktować?? Trzymaj się, dzidzia jest silna i poradzi sobie z tym zafajdańcem :-)
Jeszcze ten paskowy test, nie miałam czasu wyskoczyć do rossmana ani apteki wczoraj. Ale widać pasek, może i cień ale jest wyraźniejszy niż ostatnio
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom