reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

leeleeth - nie napisałaś czy życzenia moje doszły .... bo ja tam właśnie Ci brzuszka życzyłam :) Gratuluję kreski :)

@ Nessi dostałam Twoje życzenia, ale mi głupio bo sprzątając na pianinie w koszyczku do wszystkiego znalazłam nie wysłana kartkę do Ciebie [emoji52]
Straszna ze mnie zapominalska, już cztery listy plus Twoja kartka czekają na wysyłkę i tak łażę i dojść na pocztę nie mogę a jak jestem to zapominam. Wiesz wyślę Ci kartkę brzuszkową wraz z moimi życzeniami świątecznymi, których nie dostałaś. Raz jeszcze przepraszam. Dziękuje za piękne słowa, nosze Twoja kartkę w portfelu, tak mi sie podobały Twoje życzenia [emoji173]️


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@ Nessi dostałam Twoje życzenia, ale mi głupio bo sprzątając na pianinie w koszyczku do wszystkiego znalazłam nie wysłana kartkę do Ciebie [emoji52]
Straszna ze mnie zapominalska, już cztery listy plus Twoja kartka czekają na wysyłkę i tak łażę i dojść na pocztę nie mogę a jak jestem to zapominam. Wiesz wyślę Ci kartkę brzuszkową wraz z moimi życzeniami świątecznymi, których nie dostałaś. Raz jeszcze przepraszam. Dziękuje za piękne słowa, nosze Twoja kartkę w portfelu, tak mi sie podobały Twoje życzenia [emoji173]️


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nic się nie stało żaba ... trafiły na siebie dwie zapominalskie... :) Tylko tym razem postanowiłam doprowadzić to do końca :D
Gratuluję z całego serca ...i życzę spokojnych 9 mc - zapraszam też na wrześniówki do Nas :D Będzie się działo!
 
Biore dupka, kazali zwiekszyc dawke, lezec...
Nie polozyli mnie bo nie bylo wskazan... Nawet nie wiem czy bym chciala...
Ja też miałam krwiaka w drugiej ciąży, leżałam 2 miesiące bo był duży, miałam zakaz jakichkolwiek akcji z mężem, ale wszystko skończyło się dobrze. bądź dobrej myśli. Serduszko bije, więc maluszek żyje. To najważniejsze. Jeśli masz taką możliwość to rzeczywiście poleż jakiś czas - tzn kilka tygodni... Wtedy ryzyko jest jeszcze mniejsze. Będzie dobrze, choć wiem, jakim szokiem jest krwawienie w ciąży.
Jeszcze ten paskowy test, nie miałam czasu wyskoczyć do rossmana ani apteki wczoraj. Ale widać pasek, może i cień ale jest wyraźniejszy niż ostatnio
faca86bef110e90cdca5e8d65c8df31c.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Widać!!! Cień ale jest!
 
Nic się nie stało żaba ... trafiły na siebie dwie zapominalskie... :) Tylko tym razem postanowiłam doprowadzić to do końca :D
Gratuluję z całego serca ...i życzę spokojnych 9 mc - zapraszam też na wrześniówki do Nas :D Będzie się działo!

Siedzę i płaczę i boje sie uwierzyć, wg kalendarza jestem w 5tyg(4t2d) taka Maleńka Miłość rośnie [emoji173]️


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja też miałam krwiaka w drugiej ciąży, leżałam 2 miesiące bo był duży, miałam zakaz jakichkolwiek akcji z mężem, ale wszystko skończyło się dobrze. bądź dobrej myśli. Serduszko bije, więc maluszek żyje. To najważniejsze. Jeśli masz taką możliwość to rzeczywiście poleż jakiś czas - tzn kilka tygodni... Wtedy ryzyko jest jeszcze mniejsze. Będzie dobrze, choć wiem, jakim szokiem jest krwawienie w ciąży.

Widać!!! Cień ale jest!

Nie zamierzam opuszczac lozka najdluzej jak to mozliwe... Akcji z mezem i tak nie bylo, bo sie balam...
@leeleeth gratulacje!!!
 
reklama
magoo skończyło się niedowierzanie a zaczął się strach :)
Ja wiem - to jest bardzo zaraźliwa choroba, no i strasznie przewlekła - 9 miesięcy to cholerstwo trwa i nie poradzisz - choćbyś nie wiem jak się męczyła, to musisz swoje odcierpieć... Z objawów typu mdłości, wymioty, oraz wk... permanentny urośnie Ci wielki brzuch... będziesz wyglądać jak słoń, chodzić jak słoń i czuć się jak żmija po zjedzeniu myszki komputerowej... ale najgorsze przychodzi na koniec. Na końcu ból brzucha osiąga swoje apogeum a wszyscy z nieznanych przyczyn się cieszą... Ale potem jest jeszcze gorzej.... jak już ból brzucha minie, to wymioty, nudności i wk.. zmieniają się w ckliwość, ćwierkanie i permanentną bezsenność... i zmieniasz się w mleczarnię samobieżną z funkcją zmieniania śmierdzących pieluch i lulania wszystkiego co popadnie... I, co gorsza - te długofalowe efekty nigdy nie mijają... przechodzą potem w fazę uśpienia, albo zmieniają się w funkcję "chcę następne"... ale już nigdy, przenigdy nie będziesz normalna. Jest czego się bać...
 
Do góry