reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Nie lubię wyciągania dzieci w spory rodziców, wrr...
Kochana przypomnij, ile syn ma lat? Ma jakieś obowiązki, kary za ich niedopełnienie? :)
No jak będziesz uważała to za jedyne wyjście to tak zrób!
Dla mnie to jest nie do pomyślenia. Ja nie mówię małemu jak jego ojciec nas potraktował i mnie jak byłam w ciąży, to jest dziecko, a nie nasz przyjaciel, czy powiernik, nikt nie ma prawa go wciągać w problemy dorosłych...
Spark, ma 6 lat, ma obowiązki typu posprzątać pokój, czy posprzątać po jedzeniu itp. Pomaga mi w domu, czasem sam z własnej woli, ale czasem ma taką fazę uhh... [emoji14] odszczekuje wtedy na wszystko co powiem. Dostał przedwczoraj przedwcześnie od dziadków Łazik kosmiczny Lego pod choinkę, wczoraj skończył go składać i dziś jak wstał, to miał iść siku, umyć zęby i się ubrać, a potem mógł się pobawić, ale on poszedł od razu do zabawki, gdzie rano ma jakieś 40 minut na ogarnięcie się zanim wyjdziemy, a wszystko idzie mu wolno. Kilka razy mówiłam mu, żeby poszedł do łazienki, a on ciągle "zaraz", w końcu powiedziałam, że jeśli zaraz nie pójdzie, to będę musiała mu schować zabawkę, bo miał się najpierw ogarnąć, to się obraził i foch na cały świat. Ostatnio znalazłam taką książkę "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły", dziś ją zamówię, podobno jest dobra, może czegoś sie nauczymy.

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
W ogóle pocztę odbieram u mamy zwykle bo nie chce mi się wszędzie zmieniać adresu a i tak wynajmujemy, już pewnie niedługo w tym miejscu, więc StorAni też podałam adres do mamy...
Mama daje mi kartke i pyta: a od kogo to?
Myślę, myślę i mówię: od Ani...
Mama: od jakiej Ani?
Ja: No Ani, koleżanki :)
Mama: a od kiedy Ty masz koleżanki w Łodzii?
Już na końcu języka miałam: mam koleżanki w caleje Polsce! :D
Powiedziałam tylko, że z internetu się znamy, i o dziwo nie wynikała już :D
Było powiedzieć, że na całym świecie! :D

Ale mój młody kręci. Dzisiaj nie mają zajęć dydaktycznych tylko jasełka i Wigilię w klasie. Przychodzi wczoraj ze szkoły i płacze ... ueueueueue...ja nie mam czapki Mikołaja, Pani kazała strój świąteczny, czerwone spodnie, czapkę, bluzkę i krawat ..
Okej -myślę sobie, dziwne ale dobra ... podjechaliśmy kupić czapkę. Rano wstał, widzi, że mu białą koszulę prasuję i: ueueueueueue... miały być czerwone spodnie i bluzka ueueueueue..
Okej myślę, coś przekręca, dzwonię do jednej z mam.
Hej, jak mają być dzieci ubrane dzisiaj ?
Świątecznie ! - odpowiada.
Aha- na czerwono ?
Nieeee, biała koszula, itd.

AHAAAAA....

Okazało się, że to starszaki się ubierają ''Mikołajowo'' a oni tylko oglądają. I co?
ueueueueueueueueueueuueueueueueueueueueue.....
Noż :D....

Na kompromis, zabiera czapkę Mikołaja :D
 
Ileż nawoływań [emoji16] Ale muszę was niestety rozczarować - biel jaka była taka
Została [emoji30] [emoji24] po przebudzeniu już wiedziałam, śniły mi się właśnie 2 grube krechy... I kurde, obudzić się a tu taka d.pa... Ech, czekam na wredote, znając moje szczęście przylezie w samą wigilię i będę umierać... A teraz muszę was nadrobić [emoji12] fajnego dnia misiaki!

m7a4xuun7rn9jc7g.png
 
Dla mnie to jest nie do pomyślenia. Ja nie mówię małemu jak jego ojciec nas potraktował i mnie jak byłam w ciąży, to jest dziecko, a nie nasz przyjaciel, czy powiernik, nikt nie ma prawa go wciągać w problemy dorosłych...
Spark, ma 6 lat, ma obowiązki typu posprzątać pokój, czy posprzątać po jedzeniu itp. Pomaga mi w domu, czasem sam z własnej woli, ale czasem ma taką fazę uhh... [emoji14] odszczekuje wtedy na wszystko co powiem. Dostał przedwczoraj przedwcześnie od dziadków Łazik kosmiczny Lego pod choinkę, wczoraj skończył go składać i dziś jak wstał, to miał iść siku, umyć zęby i się ubrać, a potem mógł się pobawić, ale on poszedł od razu do zabawki, gdzie rano ma jakieś 40 minut na ogarnięcie się zanim wyjdziemy, a wszystko idzie mu wolno. Kilka razy mówiłam mu, żeby poszedł do łazienki, a on ciągle "zaraz", w końcu powiedziałam, że jeśli zaraz nie pójdzie, to będę musiała mu schować zabawkę, bo miał się najpierw ogarnąć, to się obraził i foch na cały świat. Ostatnio znalazłam taką książkę "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły", dziś ją zamówię, podobno jest dobra, może czegoś sie nauczymy.

qdkkx1hpzei65q7s.png

Książka super, sama korzystam, jest jeszcze tak rozwój dziecka od 0-10lat chyba taka żółta z rysunkiem dziecka autorów nie do końca pamietam ale chyba Ilg, Bates i trzeciej nie pamietam. Bardzo fajnie napisane co i jak dzieje sie w małym łebku [emoji12]

Też nie lubię wciągania dzieci w dorosłe sprawy, u nas to teściowa potrafi nagadać synowi bzdur i potem są efekty. Dobrze, że z problemami przychodzi do mnie i rozmawiamy ale nie fajnie jak dorośli manipulują dziećmi [emoji20]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ileż nawoływań [emoji16] Ale muszę was niestety rozczarować - biel jaka była taka
Została [emoji30] [emoji24] po przebudzeniu już wiedziałam, śniły mi się właśnie 2 grube krechy... I kurde, obudzić się a tu taka d.pa... Ech, czekam na wredote, znając moje szczęście przylezie w samą wigilię i będę umierać... A teraz muszę was nadrobić [emoji12] fajnego dnia misiaki!

m7a4xuun7rn9jc7g.png
Może nie przyjdzie a jakim testem robiłaś? Jakiej czułości?
 
Do góry