To znaczy, że już po i jajca nie pękły ?
Jak pojawia sie plyn w zatoce, to znaczy ze jest owu, wiec to dobrze ze mialas juz slady plynu! znaczy ze sie zacyznala owu.
Przy wypuszczaniu przez pecherzyki jajec, ten plyn ktorym sa wypelnione się wlasnie w tej zatoce douglasa pojawia.
Bertha, powiedz proszę po co homocysteina?
Napisane na SM-G935F w aplikacji
Forum BabyBoom
Jak jest podwyzszona, to moze byc zbyt duza krzepliwosc krwi, co jest niebezpieczne w ciazy i trzeba to zbic przed ciaza. homocysteine zbija sie biorac witaminy b6+b9(kwas foliowy)+b12, najlepiej w formie metylowej. najczesciej wysoka homocysteine ma sie przez np mutacje genu MTHFR, jak mam ja. Normy sa niby do 15, ale przy staraniach warto zeby byla w okolicy 5.
Lui od 15mm można podać a 18 to już wypas ja w tamtej ciąży po 36godz zaszłam od zastrzyku,
ale to chyba ovitrelle sie podaje szybciej. moj gin pregnyl mi podaje dopiero jak pecherzyk ma min. 20mm.
Moi już mają wnuka, poza tym nie sądzę żeby uważali, że to już nasza pora na dziecko.
Byłam dzisiaj u psychiatry, dostałam leki no i nie wiem czy je brać. Kazała mi się zastanowić bo one obniżają hormony. Generalnie powiedziała, że radziłbym mi z 6 miesięcy odczekać i połączyć te "stany depresyjne" skierowanie do psychologa dała. No i teraz jestem w kropce...
Napisane na SM-G935F w aplikacji
Forum BabyBoom
ja bym lekow nie brala... starania wazniejsze... dasz rade bez lekow!!
robie wszystko by wylazl, myje, sprzatam, dzwigam i kuzwa nic
to pozostal ci seks, pikantne potrawy i gorąca kąpiel
Zamówiłam androvit. Jeśli nie pomoże to nie zaszkodzi. Jak dla mnie moja Pani Doktor przesadza. Przecież mi wystarczy jeden zdrowy żołnierz, a mamy ich aż 2%
dokladnie!! a ile mln macie plemnikow? bo to wiesz dwa % dwóm procentom nie równe.. jak macie duzo plemnikow, a tylko 2%, to moze byc lepiej niz ktos kto ma 8% a małą ich ilosc.
Ej, mam dylemat... Czy kupować naboje w promocji, czy jednak sie może wstrzymać. Bo został jeden samotny na polu bitwy w razie zalania
Lux, przecie skakać nie musisz, to wszystko dla dobra sprawy!
haha
Tez czytałam to i nie kumałam o co chodzi
Nie czuję innej presji za wyjątkiem mojej psychiki i chęci posiadania dziecka
nic działają na mnie jakoś straszne te gadania innych
ja mam tak samo
ja mojej rodzince i w zasadzie wszystkim znajomym ktorzy sa tematem zainteresowani mowie wszystko - i o poronieniu, i o staraniach, metodach itp. nie mam z tym problemu. rodzina potrafi byc na tyle dyskretna, ze po poronieniu byli bardzo delikatni i nie gadaja, ale wiadomo, trzmaja za nas mocno kciuki i czasem dopytaja mnie jak tam, kiedy termin @. a ja sie z nimi tymi informacjami dziele i mi z tym ok
jak uda sie w koncu zajsc, to powiem im od razu, nie potrafie ukrywac radosci. Wychodze z zalozenia, że nie ma co sie stresować/płakać dwa razy - raz prewencyjnie, bo cos moze sie zdarzyc, a drugi raz jak juz sie wydarzy..
Dopiero was nadrobilam... duzo spotkan w pracy.
Dzisiaj spadek jeszcze wiekszy - do 36,61 i oczywiscie biel na tescie.
Czekam na @. Owu byla 2 tyg temu wieczorem, wiec nie spodziewam sie jej wczesniej niz wieczorem lub jutro.. smutno
pierwsze iui sie nie udalo....
PS. oczywiscie przegladnelam wszystkie ciążowe wykresy temperatur na ovufriend i wyszukiwalam, gdzie byl tak duzy spadek temp przed pozytywnym testem
kilka przypadków owszem bylo! no ale nie licze ze ja tez bede takim wyjątkiem..
Witajcie nowe dziewczyny! powodzenia!
Ja staram sie w sumier 32 cykle, 14 po poronieniu, mam 35 lat i zero dzieci.