reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Ja wrocilam z pracy przed polnoca i zaczelam sie zabierac za zaspanego K to mi rece odepchnal i wymamrotal, ze spi[emoji14]

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Też bym tak pewnie na jego miejscu zrobiła [emoji14] ja raz kiedyś mojego próbowałam obudzić, to mi przez sen powiedział"idź spać", oczywiście tego nie pamięta, ale do dziś mu wypominam [emoji14]

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
reklama
Gratulacje Lux:)
Weź poprawkę na wagę Dzidziusia - mi za każdym razem pokazywało usg o 300 g lżejszego niż potem się urodził - a usg robili jeden dzień przed cesarką. Życzę Ci spokojnych "pozostałych" tygodni - a co do porodu - aby był lekki i wspaniały:) Jak już się spotkasz z Synkiem - chłoń każdą chwilę:) To jest takie niesamowite przywitanie małego cudu - te pierwsze minuty z Dzieckiem, pamiętam, że mojemu powiedziałam Witaj Kochanie tu Mamusia:) Był cieplutki i aksamitny, a ja nie wiem czemu myślałam, że będzie śliski i chłodny. Do dzisiaj pamiętam to uczucie:) Przestał płakać jak się odezwałam i tylko patrzył oczkami - taki spokojniutki:) Ściskam Cię mocno M.:)
dziekuje, piekne slowa, powiem Ci, ze mino tych powbijanych nozek w zebra i tak mam bzika na jego punkcie, taki malutki, taki cudny, taki MOJ ♥
 
Ostatnia edycja:
Ejj no splodzenie potomka wymaga pewnych poswiecen[emoji14]
Normalnie go nie molestuje jak spi bo sama nie lubie jak mnie ktos budzi[emoji14]zazwyczaj wtedy w strone budzacego leca kurwy [emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Hahaha, wyobraziłam sobie to...weź, bo w pracy siedzę i sama do siebie się śmieję [emoji1]

qdkkx1hpzei65q7s.png
 
Lux, duży ten Twój chłopak :-) ciekawe jaką będzie miał wagę przy urodzeniu :-) mój wg usg miał jakoś 3300, a urodził się 3860 [emoji4] także różnica była, nie urodzilabym naturalnie. Ale to jest nic, bo u nas w szpitalu mają jakieś zje* usg, bo wiele koleżanek miało urodzić dzieci o prawie kilogram lżejsze, a meczyły się naturalnie, a potem im dzieci wyciskali na siłę [emoji52] ale nasz szpital to nie ma zbyt wysokiego poziomu...

qdkkx1hpzei65q7s.png
gdzies tam na usg granica bledu jest :) ale kuzwa no bez zeby i kilogram czy pol? ginka gadala, ze niby do 20 dag powinno sie usg mylic :) no sama jestem ciekawa z jaka waga sie maly urodzi ;)
 
Cześć dziewczyny :-)

Bulbasek, gratuluję, tak myślałam, że jesteś w ciąży :-)

Bertha, trzymam kciuki, żeby się udało :-)

Nimitii, jak tak miałam ostatnio, mega mdłości, ogólnie objawy jak ciążowe, a wczoraj w pracy przywitała mnie @, także 2 dc dziś. Ciąży nie było, bo 3 razy test robiłam. Za to @ chyba nadrabia zaległości, bo mnie wręcz zalewa, a spóźnia się 2,5 tygodnia...

Nie wiem, czy słyszałyście o tragedii w kopalni miedzi na Dolnym Śląsku, ja tutaj właśnie mieszkam. Zginęło 8 osób. U nas tutaj prawie każdy ma w rodzinie przynajmniej 1 górnika, to taka praca jakby z pokolenia na pokolenie, u mnie ojciec i dziadek byli górnikami, mojego małego dziadek tak samo, połowa znajomych pracuje w kopalni. Wczoraj myśleliśmy, że zginął mój kuzyn, bo poinformowali o śmierci 23-latka, który pracował w KGHM od miesiąca i jeszcze na tym samym oddziale, na którym pracuje mój kuzyn. Dzięki Bogu był na wcześniejszej zmianie, ale u nas tutaj to taka tragedia, ja nie mogę się pozbierać. Przez to, że większość pracuje w kopalni czuje się taką przynależność, ciężko koło tego tak przejść z boku. Sorry, że Wam smęcę, ale kurcze nie mogę się ogarnąć :(

qdkkx1hpzei65q7s.png
Boze straszne :(
 
reklama
Do góry