reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

PanaKotka i Ty tutaj? Bylysmy w wątku staraczek lato 2015 ;) tylko ja pod innym nickiem bo nie dało rady nic ogarnąć ze starym kontem
 
reklama
Panna .... szukać będziemy aż znajdziemy .....

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
 
Dzięki za dobre słowo, ale ja nie czuję się super. Czuję się raczej beznadziejnie wybrakowana. To, co miałam zdiagnozowane mam wyprowadzone do normy. Gdybym teraz pokazała komuś moje obecne wyniki to powiedziałby, że jestem zdrową osobą (a nie jestem, bo wystarczy że 1 lek odstawiam na tydzień i zaczyna się wszystko sypać). A mimo to stymulacja przestała działać i ciąży nadal nie ma. Wcześniej walczyłam o poprawę wyników - teraz to osiągnęłam i nie wiem co mam dalej robić. Jestem na poziomie zero - brak diagnozy czemu się nie udaje.
Jestem w takim momencie, że dobiegłam do mety, powinnam dostać nagrodę, a okazuje się, że na mecie nikt na mnie nie czeka i meta była teleportem do miejsca startu. U mnie przez tyle czasu była tylko 1 ciąża biochemiczna i to nie do końca potwierdzona (mam niski ciążowy wynik bety, którego lekarz nie kazał powtarzać - a ciążę potwierdził dopiero inny lekarz).
Ty musisz dojść do tego, czemu ronisz. I na moje oko to nie będzie słabe nasienie, bo zarodek powstaje i zagnieżdża się. Problem musi być gdzieś w Twojej immunologii, która pewnie zabija ciążę albo w genetyce. Sądzę, że po 5 poronieniach już jesteś badana w tym kierunku?


Lux, im dłużej się starasz, tym więcej jesteś w stanie znieść. Kilka razy miałam już kryzysy. Nie wiem ile jestem w stanie jeszcze znieść. Może kres mojej wytrzymałości jest już za rogiem... Na pewno starania bardzo mnie zmieniły. Przestałam przejmować się głupotami, którymi wcześniej się przejmowałam. Jestem teraz innym człowiekiem.
to wplywa na psychike, wiem ja jak mialam w otoczeniu taka kolezanke, zdrowi oboje, wyniki super a ciazy brak i w momencie jak ustalali termin wizyty w klinice okres jej sie spoznial i bum ciaza. ale ja nie o tym, chodzi o jej psychike, ona juz na glowe prawie dostawala, bo kazdy okres to byla czarna rozpacz, mowila, ze kolejne miesiace to byl strach i wiedziala, ze sie nie uda, jak zrobila test to az nie wierzyla, ze sie udalo, jak kiedy ? teraz ma syncia, mlody ma 8 miesiecy i jest okazem zdrowia, cuda sie zdarzaja
 
Kruczyca, a pod jakim nickiem byłaś? Kilka dziewczyn nam się tam wykruszyło... A teraz większość w ciąży. Za dużo ich tam już zaciążonych.

Anula, bo ja teraz też zaczynam kolejne poszukiwania. Skoro wszystko wyprostowane, a ciąży nadal brak, tzn że przyczyna nadal niezdiagnozowana.

Lux, ja już nie płaczę z powodu @. Cieszę się ze przychodzi regularnie (kiedyś tak nie było). Po prostu co miesiąc już wiem, że okres przyjdzie. I tyle.
 
Kotka megi93 chyba. Juz nie pamiętam. W sumie dobrze ze takie watki w większości koncza się ciazami :) po to w koncu na nich jesteśmy ;)
 
Kruczyca, a pod jakim nickiem byłaś? Kilka dziewczyn nam się tam wykruszyło... A teraz większość w ciąży. Za dużo ich tam już zaciążonych.

Anula, bo ja teraz też zaczynam kolejne poszukiwania. Skoro wszystko wyprostowane, a ciąży nadal brak, tzn że przyczyna nadal niezdiagnozowana.

Lux, ja już nie płaczę z powodu @. Cieszę się ze przychodzi regularnie (kiedyś tak nie było). Po prostu co miesiąc już wiem, że okres przyjdzie. I tyle.
wiesz czlowiek ta nadzieje ma, ze nie przyjdzie, ze a noz sie udalo, ale jak zaczyna pobolewa brzuch itd to zaraz ta nadziej pryska..po jakim czasie brania lekow Ci sie @ uregulowla?
 
Kotka megi93 chyba. Juz nie pamiętam. W sumie dobrze ze takie watki w większości koncza się ciazami :) po to w koncu na nich jesteśmy ;)
Chcesz wrócić do nas na zamknięty? Chętnie Cię dodam do zamkniętego.

wiesz czlowiek ta nadzieje ma, ze nie przyjdzie, ze a noz sie udalo, ale jak zaczyna pobolewa brzuch itd to zaraz ta nadziej pryska..po jakim czasie brania lekow Ci sie @ uregulowla?
Zaczęła się regulować bardzo szybko. Bo 3mcach już było lepiej. Teraz długość waha się od 25 do 28 dni. Wcześniej było 32-60+dni. Więc jest super. Ale wystarczy że odstawię lek na kilka dni i zaczyna się cyrk.
 
Chcesz wrócić do nas na zamknięty? Chętnie Cię dodam do zamkniętego.


Zaczęła się regulować bardzo szybko. Bo 3mcach już było lepiej. Teraz długość waha się od 25 do 28 dni. Wcześniej było 32-60+dni. Więc jest super. Ale wystarczy że odstawię lek na kilka dni i zaczyna się cyrk.
no to ladnie sie uregulowala!! i oby juz tak bylo, to jednak ulatwia wyliczenie owu i calej reszty
 
reklama
Witam wszystkie nowe towarzyszki!

Jest nas juz troszkę to może zrobimy tabelke z danymi? Wiek , który cykl ( oraz przewidywany termin @ ? Co wy na to? Jeśli jesteście za po proszę te dane na priv i stworzenia tabrlke na pierwszej stronie ;) oczywiście można dodać poczekalnię dla mam które planują starania w najbliższym czasie ale jeszcze nie zaczęły ;)

Czy wasi najbliżsi... W sensie rodzona itp wiedza o staraniach? My nic nie mówimy... Jakiś boje się reakcji... Ze będą gadac po co wam czwarte dziecko... Macie trójkę zdrowa to po co ryzykowac .. Itp.
 
Do góry