reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

u nas bylo slonko a teraz ulewa na calego a chcialam kosiarki dac pod sklep, ehh gdzie ta wiosna...weekend byl taki piekny
Lux, święta były cudowne. Normalnie pogoda jak na zamówienie :) Choć u nas święta upłynęły pod znakiem gila i antybiotyku... Oboje zapalenie gardła mieliśmy. Ja jeszcze jadłowstrętu dostałam, więc niewiele nawet zjedliśmy przez te święta.
Teraz za to leżę i straszliwie boli mnie podbrzusze. Nagle zaczęło boleć i nie bardzo chce puścić. Nawet nie wiem co mnie boli... Wzięłam nospe i czekam aż przejdzie...
 
reklama
Lux, święta były cudowne. Normalnie pogoda jak na zamówienie :) Choć u nas święta upłynęły pod znakiem gila i antybiotyku... Oboje zapalenie gardła mieliśmy. Ja jeszcze jadłowstrętu dostałam, więc niewiele nawet zjedliśmy przez te święta.
Teraz za to leżę i straszliwie boli mnie podbrzusze. Nagle zaczęło boleć i nie bardzo chce puścić. Nawet nie wiem co mnie boli... Wzięłam nospe i czekam aż przejdzie...
a ktory masz dc?
 
Lux, mam 14dc, ale cykl ma być bezowulacyjny, bo pęcherzyk zdecydowanie za słabo rosnie i przez 56h między monitoringami urósł jedynie o 1mm. Czyli zdecydowanie za mało i nie ma szans na pęknięcie, bo mam zespół LUF. Samo u mnie się nic nie dzieje
 
PanaKotka znam kilka przypadków gdzie owu miało nie być a efektem końcowym cyklu była ciąża :).

Organizm ludzki potrafi zaskoczyć wiec nigdy nie wiadomo :)

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
 
Lux, mam 14dc, ale cykl ma być bezowulacyjny, bo pęcherzyk zdecydowanie za słabo rosnie i przez 56h między monitoringami urósł jedynie o 1mm. Czyli zdecydowanie za mało i nie ma szans na pęknięcie, bo mam zespół LUF. Samo u mnie się nic nie dzieje
czyli jestes pod opieka lekarza caly czas? ktory to Twoj cykl?
 
PanaKotka znam kilka przypadków gdzie owu miało nie być a efektem końcowym cyklu była ciąża :).

Organizm ludzki potrafi zaskoczyć wiec nigdy nie wiadomo :)

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
U mnie jeśli zdarzają się niespodzianki, to jedynie takie, że nic nie urośnie. Samo nic nigdy nie pęka ani nic nie rośnie bez pomocy. Z pomocą też niechętnie. Ten i poprzedni cykl to w ogóle jakaś katastrofa...

czyli jestes pod opieka lekarza caly czas? ktory to Twoj cykl?
Tak. Od X 2014. To jest 23 cykl starań. 10 cykl monitorowany, 6ty stymulowany.
 
U mnie jeśli zdarzają się niespodzianki, to jedynie takie, że nic nie urośnie. Samo nic nigdy nie pęka ani nic nie rośnie bez pomocy. Z pomocą też niechętnie. Ten i poprzedni cykl to w ogóle jakaś katastrofa...


Tak. Od X 2014. To jest 23 cykl starań. 10 cykl monitorowany, 6ty stymulowany.
no to troche przeszlas, powiedz lekarz taki w porzadku? zycze Ci sly w tej walce i oby szybko udalo sie zajsc, a uwierz, ze sie uda, tylko trzeba wierzyc :-) :)
 
PanaKotka a powiedz jak lekarz prowadzący to widzi ? co sądzi o stymulacji skoro tak licho się dzieje po wspomagaczach?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
 
no to troche przeszlas, powiedz lekarz taki w porzadku? zycze Ci sly w tej walce i oby szybko udalo sie zajsc, a uwierz, ze sie uda, tylko trzeba wierzyc :-) :)
Ja wierzę. Moje starania o ciążę trwają już wiele, wiele lat. Od 2014r staram się z obecnym mężem. Z eks narzeczonym było to 5 jałowych lat. Bez ciąży biochemicznej nawet.
Jestem już po małym załamaniu nerwowym. A ciąża przypomina mitycznego jednorożec, o którym jedynie słyszę naokoło, ale nigdy nie widziałam go na własne oczy.

PanaKotka a powiedz jak lekarz prowadzący to widzi ? co sądzi o stymulacji skoro tak licho się dzieje po wspomagaczach?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Leczę sie u 3 lekarzy - endokrynologa, napro-ginki i dodatkowo chodzę u siebie na nfz do gina, który przejął się moją historią i mimo, że nic nie wie, to pomaga mi wypisując podstawowe badania i leki z refundacją.
Naproginka jest prowadzącym lekarzem od października dopiero (po drodze było 3 różnych lelarzy). 12 kwietnia mam u niej teraz wizytę. Zobaczymy co powie i jaki będzie jej dalszy plan. Dotychczas poustawiała mi super leczenie i w krótkim czasie zrobiła to, czego inni nie dali rady przez rok.
Jestem także zapisana w jeszcze jednym miejscu na pierwszą wizytę. Może tam coś wymyślą i wtedy zmienię lekarza po raz kolejny...
A ja mam też swój plan. Zobaczymy jak to się potoczy i którą drogę leczenia wybiorę ostatecznie. Badania mam porobione. Zostały mi tylko takie, na które mnie już nie stać.
 
reklama
PanaKotka a ja Ci powiem tak.. jesteś super obstawiona,dobrze prowadzona i nie tracisz nadzieji i wiary ... najważniejsze że jest trop,diagnoza i wiadomo z czymś walczyć to już połowa sukcesu ... podziel się przepisem " na pozytywne przetrwanie " :) ....

Ja mam synka 9 lat dokładnie 1.04 skończy ... o drugie dziecko staramy się już cała wieczność,nawet nie licze cykli .... ze mną wszystko ok i jedyny trop jaki mamy to kiepskie nasienie .... udalo się zajść w ciążę .... jestem po 5 stratach .... w grudniu miałam zabieg z uwagi na ciążę pozamaciczna i to mnie pokonalo chyba najbardziej ...

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
 
Do góry