Carmen24l
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2011
- Postów
- 2 145
A lepiej wlasnie widziec sie rzadko,szanujee ja tylko dlatego bo to Mama mojego meza, nic poza tymA moja teściowa mieszka na tej samej ulicy i rzadko się widujemy. Nie wciska nam się, nie narzuca w ogóle, to co kupię, zrobię- wszystko wg niej jest piękne i idealne. Potrafi pocieszyć i w każdej chwili jak ją o coś poproszę to stara się stanąć na wysokości zadania. Za często się z nią nie widzimy bo mój syn ma zakaz od psychologa żeby za bardzo nie przebywał z babcią. Jak mały miał roczek to poszłam do pracy i teściowa z nim siedziała 1,5 roku, tak mi go rozbestwiła, pozwalała mu na wszystko, tańczyła jak jej zagrał i do dzisiaj mamy z tym problem, a syn ma 4,5 l.Ma silną osobowość i uwielbia rządzić.
Sałatka gratki z powodu serduszka! Teraz już wyluzuj trochę i ciesz się ciążą. Oby była nudna.
Bertha kurde dołujące wieści. Tyle info na raz to trochę za dużo. Ale fajnie że masz lekarza, który się Tobą zajmie i któremu zależy. Mam nadzieje, że szybko się z tym uporasz i zajdziesz w upragnioną ciążę. Szkoda, że na razie nie będziesz się udzielać. Było mi raźniej z Tobą. Ja chyba też posiedzę w "krzaczorach" bo muszę odpocząć od tych starań na siłę.Na razie sytuacja w pracy stabilna. Kierownik powiedział, że zwalniać nie będzie, mam sobie sama ustalić swoje obowiązki, więc póki gra jeszcze miłego to postaram się trochę uspokoić bo ta niepewna sytuacja w pracy nieźle mnie stresowała. Mój synek daje czadu w przedszkolu więc muszę mu też kupę czasu poświęcać.Z m muszę odbudować nasze relacje intymne bo po ostatnich staraniach masakra. W ogóle to za chwilę będę miała też pełno roboty więc nie będę miała czasu myśleć i dołować się. Tylko zastanawiam się czy ja za dużo tej pracy na siebie nie wzięłam w tym roku i czy sprostam. Jak będziesz miała ochotę to też pisz na priv.
Inviato dal mio ALE-L21 utilizzando Tapatalk