reklama
No nic dziewczyny, ja się pożegnam.
Widzę, że na tym forum jest już zamknięta grupa, odpisujecie tylko sobie nawzajem, nie ma sensu zadawać pytań w eter, pisać do Was, skoro odzew zerowy.
Rozumiem to. Do dziś mam kontakt i grupę na fb z byłego forum majówki 2012...wspaniałe więzi. Już od 5 lat piszemy i relacje sa niepowtarzalne.
Życzę Wam, by to forum dało wam przyjaźnie na długie lata.
Życze tez każdej z Was spełnienia pragnień i zdrowych maluszków w 2017 roku.
Paaaaa, trzymajcie się
Widzę, że na tym forum jest już zamknięta grupa, odpisujecie tylko sobie nawzajem, nie ma sensu zadawać pytań w eter, pisać do Was, skoro odzew zerowy.
Rozumiem to. Do dziś mam kontakt i grupę na fb z byłego forum majówki 2012...wspaniałe więzi. Już od 5 lat piszemy i relacje sa niepowtarzalne.
Życzę Wam, by to forum dało wam przyjaźnie na długie lata.
Życze tez każdej z Was spełnienia pragnień i zdrowych maluszków w 2017 roku.
Paaaaa, trzymajcie się
moze przegapilysmy posty, widzisz jaka jest produkcja, ja tez na wszstkie nie odp, musialabym byc ciagle na bbNo nic dziewczyny, ja się pożegnam.
Widzę, że na tym forum jest już zamknięta grupa, odpisujecie tylko sobie nawzajem, nie ma sensu zadawać pytań w eter, pisać do Was, skoro odzew zerowy.
Rozumiem to. Do dziś mam kontakt i grupę na fb z byłego forum majówki 2012...wspaniałe więzi. Już od 5 lat piszemy i relacje sa niepowtarzalne.
Życzę Wam, by to forum dało wam przyjaźnie na długie lata.
Życze tez każdej z Was spełnienia pragnień i zdrowych maluszków w 2017 roku.
Paaaaa, trzymajcie się
witajwitam. mogę dołączyć? w skrócie 14 m-cy starań, 3 dzieci, 40 lat i planowana @ na 26.04 -oby nie przyszła
Mamuniol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2016
- Postów
- 645
Ewitaj nie uciekaj. Cofnełam się do 109 strony żeby zobaczyć o co pytałaś. Ja niestety się nie wypowiem bo nie mam takiego doświadczenia.No nic dziewczyny, ja się pożegnam.
Widzę, że na tym forum jest już zamknięta grupa, odpisujecie tylko sobie nawzajem, nie ma sensu zadawać pytań w eter, pisać do Was, skoro odzew zerowy.
Rozumiem to. Do dziś mam kontakt i grupę na fb z byłego forum majówki 2012...wspaniałe więzi. Już od 5 lat piszemy i relacje sa niepowtarzalne.
Życzę Wam, by to forum dało wam przyjaźnie na długie lata.
Życze tez każdej z Was spełnienia pragnień i zdrowych maluszków w 2017 roku.
Paaaaa, trzymajcie się
Nie jestem po stracie ani po żadnych zabiegach.
Mogę za to z tobą pomarudzić czekając na @ jeśli masz ochotę[emoji12]
Napisane na SM-G903F w Forum BabyBoom
Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
Cześćczytam was od początku ale miałam przerwę w staraniach. no ale... czas leci. mój zegar tyka już baaardzo głośno i mam nadzieję, że zdążymy z czwartym maluszkiem zanim powie dobranoc...
Termin kolejnej @ masz taki jak ja, życzę Tobie i sobie żeby nie przyszła...
Cześć,
Czy mogę dołączyć do wątku? Do tej pory nigdzie się nie udzielałam w zakresie starań o dziecko.
Mój wiek -30 lat, starania o dziecko od dwóch lat, planowana @ na 15.04.
Przez pierwszy rok starania były na zasadzie "jak się uda to się uda". Później trochę się spięłam, a w ostatnich miesiącach zaczęłam działać.
Do tej pory wykonałam badania ogólne, badania hormonalne TSH, FT3, FT4, progesteron, LH, FSH, testosteron, prolaktynę, glukozę, test obciążenia glukozą, wit D., wit .z grupy B, żelazo, cynk, badanie ginekologiczne. Choruję na chorobę Hashimoto, ostatnie TSH poniżej 1, czyli jak najbardziej w normie.
Od trzech miesięcy chodzę regularnie do ginekologa. Badał mój cykl owulacyjny, pęcherzyk pękł, czyli owulacja była, a ciąży nadal nie ma Odwiedzam również regularnie endokrynologa. Jego zdaniem wszystko jest ok.
Zaraz po @ w tym cyklu miałam robioną sonohisterografię, czyli potoczne badanie SIS. Bolało jak cholera, nawet sam lekarz był bardzo zdziwiony. Co więcej, miałam mocne odruchy wymiotne, gdy dotykał szyjki macicy. Najważniejsze - moje jajowody są drożne.
Mój partner zrobił badanie nasienia. Chłopaków wojowników ma dużo, ale jest mały procent przydatnych, mój gin przepisał mu Salfazin na poprawę nasienia. Gin podchodzi bardzo optymistycznie.
Jak dostanę @ mam się z nim skontaktować, przepisał mi clostilbegyt, który będę brała od 5. dc.
Ponieważ w tym miesiącu @ raczej przyjdzie, to zbieram się jak sójka za morze z wykonaniem badań na różyczkę, toksoplamozę i cytomegalię.
Macie jakieś pomysły, co jeszcze mogłabym zrobić, aby zwiększyć szanse na ciążę?
Ze swojej strony mogę dodać, że mam bardzo dużo stresów w życiu.
Czy mogę dołączyć do wątku? Do tej pory nigdzie się nie udzielałam w zakresie starań o dziecko.
Mój wiek -30 lat, starania o dziecko od dwóch lat, planowana @ na 15.04.
Przez pierwszy rok starania były na zasadzie "jak się uda to się uda". Później trochę się spięłam, a w ostatnich miesiącach zaczęłam działać.
Do tej pory wykonałam badania ogólne, badania hormonalne TSH, FT3, FT4, progesteron, LH, FSH, testosteron, prolaktynę, glukozę, test obciążenia glukozą, wit D., wit .z grupy B, żelazo, cynk, badanie ginekologiczne. Choruję na chorobę Hashimoto, ostatnie TSH poniżej 1, czyli jak najbardziej w normie.
Od trzech miesięcy chodzę regularnie do ginekologa. Badał mój cykl owulacyjny, pęcherzyk pękł, czyli owulacja była, a ciąży nadal nie ma Odwiedzam również regularnie endokrynologa. Jego zdaniem wszystko jest ok.
Zaraz po @ w tym cyklu miałam robioną sonohisterografię, czyli potoczne badanie SIS. Bolało jak cholera, nawet sam lekarz był bardzo zdziwiony. Co więcej, miałam mocne odruchy wymiotne, gdy dotykał szyjki macicy. Najważniejsze - moje jajowody są drożne.
Mój partner zrobił badanie nasienia. Chłopaków wojowników ma dużo, ale jest mały procent przydatnych, mój gin przepisał mu Salfazin na poprawę nasienia. Gin podchodzi bardzo optymistycznie.
Jak dostanę @ mam się z nim skontaktować, przepisał mi clostilbegyt, który będę brała od 5. dc.
Ponieważ w tym miesiącu @ raczej przyjdzie, to zbieram się jak sójka za morze z wykonaniem badań na różyczkę, toksoplamozę i cytomegalię.
Macie jakieś pomysły, co jeszcze mogłabym zrobić, aby zwiększyć szanse na ciążę?
Ze swojej strony mogę dodać, że mam bardzo dużo stresów w życiu.
reklama
trzymamy kciuki by sie udaloczytam was od początku ale miałam przerwę w staraniach. no ale... czas leci. mój zegar tyka już baaardzo głośno i mam nadzieję, że zdążymy z czwartym maluszkiem zanim powie dobranoc...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 125 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 152 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 277 tys
Podziel się: