Elektryczny na pewno kupię jeżeli będę potrzebowała ale na razie chciałam mieć taki awaryjny i poręczny do szpitala na wszelki wypadekMnie tez polecano firmy Medela i Lovi.
Tylko, że z kim nie rozmawiam to mówia, żeby zainwestować w elektryczny, bo tym ręcznym to ponoć można się zajeździć.
reklama
M_Lena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2019
- Postów
- 638
Rozumiem Moze to i dobra mysl, żeby zaopatrzyc się najpierw w taki, bo nie wiadomo w sumie czy bede go w ogole potrzebowac.Elektryczny na pewno kupię jeżeli będę potrzebowała ale na razie chciałam mieć taki awaryjny i poręczny do szpitala na wszelki wypadek
martoosia04
Fanka BB :)
A tak trochę z innej beczki. Jaki laktator elektryczny polecacie? Jakiej firmy?
Ja nastawiłam się na Medele Swing. Droga, ale po rozmowach z przedstawicielami firmy jestem na nią zdecydowana. Może uda się poszukać używanego.
Ręcznego Aventu nie polecam. Ciężko idzie pompowanie i zaś przy większym oporze skrzypi rączka.
Milmo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 869
Ech... Jade zaraz do mojej doktor. Wieczorem brzuch robił się mega twardy i pojawiały się skurcze. Wzięłam leki, trochę się uspokoiło i zasnęłam. W nocy obudził mnie taki skurcz, że aż miałam łzy w oczach plus ból podbrzusza i dołu pleców... Wylądowałam w toalecie z biegunką i nudnościami :/ normalnie już lekko spanikowałam. Wzięłam kolejny lek rozkurczowy, już taki bardziej hardkorowy i teraz tylko trochę twardnieje, ale jadę sprawdzić czy nie jest źle i mam nadzieję, że już się uspokoi, bo trochę najadłam się strachu. Normalnie zdarzały mi się już Braxtona Hicksa, ale one tak nie bolą bardzo i nic im nie towarzyszy. Może gdybyśmy nie mieli najbliższej IP 40km od domu to pojechalibyśmy, na szczescie skurcze nie były regularne.
M_Lena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2019
- Postów
- 638
Daj koniecznie znać co powiedział lekarz. Pewnie tylko najadłaś się strachu, a wszystko jest ok. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!Ech... Jade zaraz do mojej doktor. Wieczorem brzuch robił się mega twardy i pojawiały się skurcze. Wzięłam leki, trochę się uspokoiło i zasnęłam. W nocy obudził mnie taki skurcz, że aż miałam łzy w oczach plus ból podbrzusza i dołu pleców... Wylądowałam w toalecie z biegunką i nudnościami :/ normalnie już lekko spanikowałam. Wzięłam kolejny lek rozkurczowy, już taki bardziej hardkorowy i teraz tylko trochę twardnieje, ale jadę sprawdzić czy nie jest źle i mam nadzieję, że już się uspokoi, bo trochę najadłam się strachu. Normalnie zdarzały mi się już Braxtona Hicksa, ale one tak nie bolą bardzo i nic im nie towarzyszy. Może gdybyśmy nie mieli najbliższej IP 40km od domu to pojechalibyśmy, na szczescie skurcze nie były regularne.
Ja się zastanawiam nad tym z medeli elektrycznym, albo mini albo swing. Zagwostke mam już kilka dni i jakoś boje się zaryzykować i zamówić [emoji848]A tak trochę z innej beczki. Jaki laktator elektryczny polecacie? Jakiej firmy?
martoosia04
Fanka BB :)
Ja się zastanawiam nad tym z medeli elektrycznym, albo mini albo swing. Zagwostke mam już kilka dni i jakoś boje się zaryzykować i zamówić [emoji848]
Mini jest cięższy i głośniejszy. Taka w tym odczuwalna różnica. I tyle. Miałam do czynienia z oboma. Ja biore Swing.
Ja raczej też, tylko teraz nowy czy używka [emoji53]Mini jest cięższy i głośniejszy. Taka w tym odczuwalna różnica. I tyle. Miałam do czynienia z oboma. Ja biore Swing.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 272 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 369 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
Podziel się: