reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

U mnie między 1 a 3 ciążą jest 10 lat różnicy i powiem ci, że koszmarnie przeżywam każdą wizytę. Najczarniejsze myśli mam przed wejściem do gabinetu :/ W poprzednich leciałam jak na skrzydłach na każdą wizytę.
 
reklama
Myślałam nad baby shower bo nigdy nie robiłam, aczkolwiek nie wiem jeszcze czy się zdecyduję. Nie bardzo mam ochotę na gry tego typu, ale z chęcią spotkałabym się ze znajomymi jeszcze przez porodem, bo potem może być kiepsko.
Ja właśnie myślę o takim spotkaniu. Absolutnie żadnych głupich gier [emoji39]
 
Na pewno nie jest to regułą, ale z tego co czytam to zazwyczaj pierwsza ciąża spoko, a kolejne to różnie z samopoczuciem i objawami.
Z jednej jakieś doswiadczenia z pierwszej ciąży powinny być, że się nie lata do lekarza z każdym kuciem brzucha, a z drugiej strony jakieś nowe objawy których nie było we wcześniej ciąży i dalej ta obawa, czy wszystko ok.
Swoją drogą to niesamowite, że każda ciąża jest inna [emoji846]
 
A ja chyba podobnie znosilam pierwsza ciaze, chociaz bylo to prawie dziesieć lat temu [emoji6] i moge nie pamietać. Wiem jedynie, że nie miałam tych bulów głowy jakie miewam teraz.
 
reklama
Czytam tak o waszych doświadczeniach w szpitalach i bardzo się cieszę że mieszkam w małym mieście. Byłam ostatnio na izbie przyjęć bo zaczęłam plamic, nie było nikogo kto by czekał oprócz jakiegoś taty czekającego przed porodowka ;) zostałam szybciutko zbadana a pielęgniarka uciekam sobie mila rozmowę:) A co do l4 to ja na macierzyńskim i zastanawiam się kiedy przejść na l4 ale chyba jeszcze poczekam.
 
Do góry