reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019

Ja do swojej lekarki trafiłam rok temu, jak przeprowadziłam się na drugi koniec miasta. Czytałam opinie na znanylekarz i generalnie były na plus.
Pierwsza wizyta ginekologiczna kontrolna u niej była ok. Powiedziałam że za pół roku zaczniemy starania i co ewentualnie trzeba było by zbadać. Dostałam sporo informacji i byłam pewna że trafiłam na fajną babkę.
A po pierwszej wizycie już w ciąży mam coraz gorszą opinię. [emoji853]
Ale nie będę już zmnieniac lekarza...
Wiesz, poki początek to mozesz spokojnie zmienic, z reszta na kazdym etapie to nie problem :)
Nie masz nikogo znajomego, kto moglby Ci polecic godnego uwagi lekarza/lekarke? Oczywiscie nie namawiam, ale ciaza ma byc wesolym przezyciem i szczesliwym.
Moze doktorka Twoja z drugiej stony miala jakis gorszy dzien? Z czasem moze jej przejdzie.
 
reklama
Ja pojechałam że skurczami. W 1 ciąży miałam rozwarcie i skrócona szyjke w 7msc , te skurcze podobne do tamtych. A skąd ma człowiek wiedzieć że znowu się coś nie robi...ehh...ale cóż...wyszłam z miłym wspomnieniem miłej pani doktor, a z tamtej się teraz śmieje. Jeszcze jej podziękowałam za radę hehe a niech ma...wtedy jej trochę mina zrzedła;)

@LokaLoka1020 ja mam takie samo wrażenie i swojej gin do której chodzę 9 lat na NFZ..a szkoda fajna babka, ale po ostatniej wizycie już raczej do niej nie pójdę w ciąży.
Niestety lekarzami nie jestesmy, wiec pozostaje nam sie pomeczyc z tymi, ktorzy sie wyksztalcili by pomagac :)
 
Odnośnie wyprawki. Ostatnio dostałam taki prezent od koleżanki ze studiów. Powiedziała, że już nie mogła się powstrzymać [emoji6]
IMG_20190126_174531_HHT.jpeg
 
Ja się chyba skuszę [emoji3526] Ciąża jak do tej pory jest dla mnie dość łaskawa, a poza tym jestem przeszczęśliwa że będę mamą i muszę poświętować, bo prawdopodobnie po nie będę miała ani siły ani ochoty.
Planujemy połączyć to z parapetowką [emoji6]
 
Myślałam nad baby shower bo nigdy nie robiłam, aczkolwiek nie wiem jeszcze czy się zdecyduję. Nie bardzo mam ochotę na gry tego typu, ale z chęcią spotkałabym się ze znajomymi jeszcze przez porodem, bo potem może być kiepsko.
 
W ten sposób miałam prowadzona druga swoją ciąże. Miałam usg co druga wizyte plus dodatkowo miałam prenatalne badanie. I tyle. Dzidzia rosła, o wiele lepiej znieść ten okres bez usg kiedy czuć ruchy.
Teraz, kiedy prowadzę trzecią ciąże, nie wyobrażam sobie wizyty bez usg! Ale to kwestia strachu - im człowiek starszy tym wiecej sie boi.
To moja 3 ciąża, 3 U tej samej dr,co wizytę mam usg a przez te plamienia to miałam średnio i co tydzień usg
I powiem wam ze chyba i wiek swoje robi bo pomiędzy pierwszą a ta ciąża jest 7 lat różnicy to po pierwsze ze bardzo zle ja znoszę a dwa te ciągle plamienia / krwawienia budzą mój niepokój
 
reklama
Myślę że przy drugiej ciąży już nie będę się aż tak tym przejmować [emoji39]
Poza tym zawsze mogę zrobić sobie dodatkowe płatne USG. Ale teraz poczekam na spokojnie do 13. Na szczęście po drodze pracą i weekend na uczelni więc jakoś zleci [emoji846]

Strasznie mi dałyście do myślenia z tymi "duszkami". Co to właściwie jest ? [emoji6]
Duszki to są chyba takie chipsy ;-)
 
Do góry