M_Lena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2019
- Postów
- 638
To w podobnym terminie nasze Maleństwa się urodząNajważniejsze ze się ruszyło i coś się dzieje
Ja to już zaczynam panikować bym chciała żeby do 22 samo się zaczęło !
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To w podobnym terminie nasze Maleństwa się urodząNajważniejsze ze się ruszyło i coś się dzieje
Ja to już zaczynam panikować bym chciała żeby do 22 samo się zaczęło !
Tak w podobnymTo w podobnym terminie nasze Maleństwa się urodzą, bo ja mam termin na 19-tego
![]()
Kochana przykro mi, że tak dramatycznie przeszłaś swój pierwszy poród. Teraz będzie już tylko lepiej.Grunt, że już wszystko opanowane. Obecność małego skarbeczka wszystko Ci wynagrodzi.Dziewczynki parę słów tylko. 17.15 urodziłam. Mała 10/10, 3600g. Jest piękna. Było bardzo źle, pękła mi szyjka przy porodzie. Zaczęło mi spadać tętno po godzinie, ratowali mnie. W końcu szycie w narkozie. Jest fatalnie. Ledwo żyje, mialam ja może 5 minut. Na sali z 10 osób, panika, że schodze. Poproszę dużo ciepłych myśli od Was.
O matko! Trzymaj się. Dzielna jesteś! Wszystko będzie dobrze.Dziewczynki parę słów tylko. 17.15 urodziłam. Mała 10/10, 3600g. Jest piękna. Było bardzo źle, pękła mi szyjka przy porodzie. Zaczęło mi spadać tętno po godzinie, ratowali mnie. W końcu szycie w narkozie. Jest fatalnie. Ledwo żyje, mialam ja może 5 minut. Na sali z 10 osób, panika, że schodze. Poproszę dużo ciepłych myśli od Was.
Aż się popłakałam jak to przeczytałam...Dziewczynki parę słów tylko. 17.15 urodziłam. Mała 10/10, 3600g. Jest piękna. Było bardzo źle, pękła mi szyjka przy porodzie. Zaczęło mi spadać tętno po godzinie, ratowali mnie. W końcu szycie w narkozie. Jest fatalnie. Ledwo żyje, mialam ja może 5 minut. Na sali z 10 osób, panika, że schodze. Poproszę dużo ciepłych myśli od Was.
Ja też tu zaglądałam co jakiś czas i ta cisza mnie martwiła... Teraz to juz wszystko będzie dobrze!Kochana przykro mi, że tak dramatycznie przeszłaś swój pierwszy poród. Teraz będzie już tylko lepiej.Grunt, że już wszystko opanowane. Obecność małego skarbeczka wszystko Ci wynagrodzi.
Gratulacje ogromne urodzenia córeczki. Zdrówka dla Was obu
Dobrze że się odezwałaś.. zaglądam co jakis czas a tu zero wieści pd Ciebie- martwiłam się.
Ojej przykro mi, że było tak ciężko... całe szczęście jesteście pod dobrą opieką!Dziewczynki parę słów tylko. 17.15 urodziłam. Mała 10/10, 3600g. Jest piękna. Było bardzo źle, pękła mi szyjka przy porodzie. Zaczęło mi spadać tętno po godzinie, ratowali mnie. W końcu szycie w narkozie. Jest fatalnie. Ledwo żyje, mialam ja może 5 minut. Na sali z 10 osób, panika, że schodze. Poproszę dużo ciepłych myśli od Was.