Mnie też piersi bola. Nic nie chcą ulżyć. I dzisiaj pierwszy raz myślałam że będę wisieć nad porcelana bo mnie tak mdlilo że masakra....po pracy bola mnie plecy i jestem tez wypompowana. Jeszcze nic nie mam posprzątane na święta [emoji852][emoji852]Z moich dolegliwości to tkliwe piersi, wieczorem boli mnie żołądek (wygląda to tak, jak nudności poranne tyle, że wieczorową porą) i popołudniami szybciej wyczerpują mi się baterie.. Po pracy padam.. Muszę też częściej jeść. A i nauczyć się w końcu pić, bo piję zdecydowanie za mało.
reklama
G
gośc176075
Gość
To już dużo z Was jest na etapie serduszkowym
Ja niestety miałam późno owu, bo jakoś 26.11 więc mimo że idę w piątek, to będzie za wcześnie niestety.
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i dawajcie znać co słychać
Ja niestety miałam późno owu, bo jakoś 26.11 więc mimo że idę w piątek, to będzie za wcześnie niestety.
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i dawajcie znać co słychać
Star
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2018
- Postów
- 5 633
Witam, się i ja. Jestem przeszczęśliwa dwie kreseczki!!!! Po wielu przejściach i próbach, udało się. Termin @ na jutro, ale po milionie testów jestem pewna, że teraz będzie ok! To moja 6 ciąża, z czego mam jednego syna. A ten cykl miał być stracony bo przytulanie było według mnie nie wtedy co powinno, odpuścilam i jest! Przepraszam za chaotyczną wypowiedź, ale jestem prze szczęśliwa. Nikomu na razie nie chcę mówić, mąż dowie się na święta.
Wszystkim dziewczyna gratuluję tego cudu! Zaraz zapoznam się z poprzednimi postami..
Wszystkim dziewczyna gratuluję tego cudu! Zaraz zapoznam się z poprzednimi postami..
Ja już po pierwszej wizycie. Beta 244 czyli ok jak na początek 5 tygodnia(był pęcherzyk). Jutro będę mieć aktualna z dziś, więc zobaczymy czy rośnie. Ogólnie nadal mam się nie cieszyć jakoś mega bardzo bo może być różnie :/ bałam się o progesteron ale jest ok (27,5), podobno trzeba się martwić jak jest poniżej 2. Aczkolwiek jego poziom zmienia się 6 razy na dzień wiec jego mierzenie nie zawsze jest miarodajne. Ogólne badanie krwi i toksoplazmoza są okej. Spytałam mojego lekarza raz jeszcze o witaminę c, potwierdził że do 8 tygodnia jest ona szkodliwa dla płodu. Ja odstawiłam, ale nie mówię tego żebyśmy się tu sprzeczały tylko tak dla ogólnej informacji. Wiadomo że każdy ufa swojemu lekarzowi i to on bierze poniekąd "odpowiedzialność" za prowadzona ciążę. Chciałam Was zapytac jak u Was z aktywnoscia fizyczna? Ja do 12 tygodnia mam się oszczędzać i jak najmniej trenować, trochę mnie to zmartwiło bo jak dotąd ćwiczyłam regularnie... A dodatkowo zauważyłam że co 2-3 godziny jestem tragicznie glodna i jak tak dalej pójdzie trzeba będzie łóżko poszerzać
27 mam zrobić jeszcze betę i 7 stycznia do kontroli- możliwe że zobaczymy już serduszko
27 mam zrobić jeszcze betę i 7 stycznia do kontroli- możliwe że zobaczymy już serduszko
Kattrina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2018
- Postów
- 8 652
Witaj, gratulacje! Super, że się udało. Rozumiem to szczęście i trzymam kciuki żeby było wszystko ok.Witam, się i ja. Jestem przeszczęśliwa dwie kreseczki!!!! Po wielu przejściach i próbach, udało się. Termin @ na jutro, ale po milionie testów jestem pewna, że teraz będzie ok! To moja 6 ciąża, z czego mam jednego syna. A ten cykl miał być stracony bo przytulanie było według mnie nie wtedy co powinno, odpuścilam i jest! Przepraszam za chaotyczną wypowiedź, ale jestem prze szczęśliwa. Nikomu na razie nie chcę mówić, mąż dowie się na święta.
Wszystkim dziewczyna gratuluję tego cudu! Zaraz zapoznam się z poprzednimi postami..
Kattrina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2018
- Postów
- 8 652
A to nie wiedziałam o witaminie c, że szkodzi. Mnie lekarz nie mówił nic o ograniczeniu aktywności fizycznej, choć ja nie ćwiczę codziennie, więc mnie to nie dotyczy. Codzienny pobyt w pracy mi wystarcza Też tak mam, że częściej muszę jeść.Ja już po pierwszej wizycie. Beta 244 czyli ok jak na początek 5 tygodnia(był pęcherzyk). Jutro będę mieć aktualna z dziś, więc zobaczymy czy rośnie. Ogólnie nadal mam się nie cieszyć jakoś mega bardzo bo może być różnie :/ bałam się o progesteron ale jest ok (27,5), podobno trzeba się martwić jak jest poniżej 2. Aczkolwiek jego poziom zmienia się 6 razy na dzień wiec jego mierzenie nie zawsze jest miarodajne. Ogólne badanie krwi i toksoplazmoza są okej. Spytałam mojego lekarza raz jeszcze o witaminę c, potwierdził że do 8 tygodnia jest ona szkodliwa dla płodu. Ja odstawiłam, ale nie mówię tego żebyśmy się tu sprzeczały tylko tak dla ogólnej informacji. Wiadomo że każdy ufa swojemu lekarzowi i to on bierze poniekąd "odpowiedzialność" za prowadzona ciążę. Chciałam Was zapytac jak u Was z aktywnoscia fizyczna? Ja do 12 tygodnia mam się oszczędzać i jak najmniej trenować, trochę mnie to zmartwiło bo jak dotąd ćwiczyłam regularnie... A dodatkowo zauważyłam że co 2-3 godziny jestem tragicznie glodna i jak tak dalej pójdzie trzeba będzie łóżko poszerzać
27 mam zrobić jeszcze betę i 7 stycznia do kontroli- możliwe że zobaczymy już serduszko
U mnie to chyba dlatego że pierwszą ciążę straciłam. Ja do pracy mam 3 minuty pieszo więc wieczorami muszę się trochę poruszaćA to nie wiedziałam o witaminie c, że szkodzi. Mnie lekarz nie mówił nic o ograniczeniu aktywności fizycznej, choć ja nie ćwiczę codziennie, więc mnie to nie dotyczy. Codzienny pobyt w pracy mi wystarcza Też tak mam, że częściej muszę jeść.
Star
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2018
- Postów
- 5 633
Doczytałam was. Dziękuję za przywitanie Ja mam 33 lata, syna prawie 15 letniego. Na razie nie mówię nikomu przez to, że bywało u mnie różnie i ciężko mi było potem mówić, że mi się jednak nie udało, zwłaszcza, że wszyscy czekają na kolejnego potomka. Z objawów hmmm lekki ból brzucha, nabrzmiałe piersi , napady głodu, zaparcia i szybsza meczliwosc. Choć to trochę wczas to idę do lekarza w czwartek. W środę badania, ale tylko dla tego, że mam problemy zdrowotne i lekarz musi ustawić mi lekarstwa, ale żadnej bety nie robię , za dużo stresu mnie to kosztuje i nie chcę USG. Uff chyba na wszystkie wątki rozmowy odpowiedziałam.
No i nie mogę spać.. A i jeszcze co do pracy, mam zamiar się jak najszybciej ewakuować na L4, z powodu mojej wcześniejszej historii ciaz, tego, że dojeżdżam i pracuje z dziećmi.
No i nie mogę spać.. A i jeszcze co do pracy, mam zamiar się jak najszybciej ewakuować na L4, z powodu mojej wcześniejszej historii ciaz, tego, że dojeżdżam i pracuje z dziećmi.
k.karolina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2018
- Postów
- 5 812
KORALIKI- A kiedy miałaś owulację? Bo ja dopiero 22/23. 11, długie mam cykle...
reklama
alita6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2011
- Postów
- 182
Witam nowe dziewczyny[emoji3] normalnie dziewczyny nie nadążam za wami [emoji6] u mnie kreseczka na teście nadal blada [emoji23] okresu brak, ale jakoś się go już nie spodziewam [emoji13] po tylu testach [emoji23][emoji23][emoji23]
Star to ty pewnie masz podobny termin do mnie, ja mam na 25 sierpień. A @ mialam mieć wczoraj. Ja tak na samą końcóweczkę sierpnia się łapię [emoji3]
Powoli zaczynaja mi dokuczać rózne zapachy, szczególnie w komunikacji [emoji1787]
Star to ty pewnie masz podobny termin do mnie, ja mam na 25 sierpień. A @ mialam mieć wczoraj. Ja tak na samą końcóweczkę sierpnia się łapię [emoji3]
Powoli zaczynaja mi dokuczać rózne zapachy, szczególnie w komunikacji [emoji1787]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 237 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 172 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 360 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 191 tys
Podziel się: