reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

Karolina ja bym poszła do niego i powiedziała co o tym wszystkim myślę. Niech ma świadomość, że popełnił błąd i to nie mały. Tak zostanie przekonany, że robi dobrą robotę. A jego podejście do pacjentki, do nienarodzonego dziecka, które bada to już w ogóle pozostawia wiele do życzenia. Może niech sobie odpocznie, bo chyba pracuje za karę.

Dobrze, że tak szybko udało się naprawić ten błąd.
 
reklama
k.karolina, super wieści [emoji173]️ wiedziałam, że innej opcji jak zdrowy maluszek to nie ma! Teraz postaraj się odpoczac po tych nerwach.

A konowałowi od razu zła opinie wstaw!
 
A oto moje maleństwo. <3
Wreszcie wczoraj na wizycie byłam. Bałam się jak diabli kiedy pani doktor robiła usg, bałam się o pracę serducha - sama nie wiem czemu - ale jak już usłyszałam to ojej.. nerwy wreszcie puściły i aż ręce trząść mi się zaczęły. Taka ulga że szok, i fascynacja że wreszcie po 11 tygodniach widzę moje szczęście.
Wszystko z nami dobrze!
Cieszę się jak cholera. :D
 

Załączniki

  • Maluszek (2).jpg
    Maluszek (2).jpg
    290,2 KB · Wyświetleń: 110
Ostatnia edycja:
Zobacz media 719190A oto moje maleństwo. Wreszcie wczoraj na wizycie byłam. Bałam się jak diabli kiedy pani doktor robiła usg, bałam się o pracę serducha - sama nie wiem czemu - ale jak już usłyszałam to ojej.. nerwy wreszcie puściły i aż ręce trząść mi się zaczęły. Taka ulga że szok, i fascynacja że wreszcie po 11 tygodniach widzę moje szczęście.
Wszystko z nami dobrze!
Cieszę się jak cholera. :D

Super wieści, ale coś foty nie mozna otworzyć :/
 
@k.karolina
[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Cudowne wieści.. dobrze że się udało znaleźć tak szybko inna klinikę, zweryfikowac to.. żenujące że lekarz z takim doświadczeniem i stanowiskiem tak bardzo się pomylił.. że nie zweryfikował tego ponownie..?!
Najważniejsze że dziecko będzie zdrowe!
 
reklama
A oto moje maleństwo. Wreszcie wczoraj na wizycie byłam. Bałam się jak diabli kiedy pani doktor robiła usg, bałam się o pracę serducha - sama nie wiem czemu - ale jak już usłyszałam to ojej.. nerwy wreszcie puściły i aż ręce trząść mi się zaczęły. Taka ulga że szok, i fascynacja że wreszcie po 11 tygodniach widzę moje szczęście.
Wszystko z nami dobrze!
Cieszę się jak cholera. :D
Gratulacje ! :)
 
Do góry