reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
Ja już po wizycie. Wszystko ok!!!! Dr wszystko zbadala i wszystko w normie. Serduszko bije. Przeziernosc ok. A maluszek rusza się jak szalony. Adhd murowane [emoji23][emoji23] poki co nie wiadomo czy chlopiec czy dziewczynka.

Na wyniki mam brać leki i witaminy. Oby pomogło i podniosło co trzeba

Wrzucam zdjęcie mojego ludka [emoji7][emoji7] Zobacz załącznik 936883
Super! Piękne zdjęcie [emoji16]
 
Ja dziś od rana ganiałam po laboratorium i lekarzu, bo moja córa gorączkowała całą noc i podejrzewałam zapalenie pęcherza bo poza temperaturą nic jej nie dolega. Okazało się, że mocz ma bardzo ładny i najprawdopodobniej złapała jakiegoś wirusa ale mam jej na razie nic nie podawać poza zbijaniem wysokiej gorączki... Aż się boję tego weekendu...
 
Mi kazano przyjechać tydzień wcześniej na ten test PAPPA żeby na prenatalnych był juz wynik. No to początkiem lutego będziemy spokojniejsze:))
Ogólnie nie chcialam tego testu robić bo jakoś nie przekonują mnie te statystyki i właściwie to ja chyba nie do końca rozumiem jak to działa. No ale moja lekarka zachęcała że warto więc niech już będzie.
 
Ja już po wizycie. Wszystko ok!!!! Dr wszystko zbadala i wszystko w normie. Serduszko bije. Przeziernosc ok. A maluszek rusza się jak szalony. Adhd murowane [emoji23][emoji23] poki co nie wiadomo czy chlopiec czy dziewczynka.

Na wyniki mam brać leki i witaminy. Oby pomogło i podniosło co trzeba

Wrzucam zdjęcie mojego ludka [emoji7][emoji7] Zobacz załącznik 936883

Ale piękne foto [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] super wieści z wizyty!
 
Cześć dziewczyny,
Powiem szczerze, że te wizyty późnym wieczorem to jest dramat, niestety nie ma innej opcji.
Powodzenia wszystkim dzisiaj wizytujacym :) pewnie będę ostatnia, więc liczę na same dobre wieści wcześniej.
Jakoś mam problem z jedzeniem coś, wszystko ma drazniacy zapach. Jadłam na śniadanie salami i czułam się jakbym jadła srare surowe mięso :( a naprawdę mam mały wybór takich produktów które mogę jeść i można je dostać wszędzie.
Ja tez chodzę wieczorami :) i tez zaczynam żałować [emoji23]

Dzięki. Ale potwierdzili w szpitalu najgorsze. Jestem już po zabiegu. Wrocilam do domu
Trzymam kciuki za owocne starania &&
Ja do wizyty mam całe dwa tygodnie [emoji24]
Nie ty jedna. Ja już się doczekać nie mogę :(
Ja też mam na 17.08. Data ostatniej miesiączki 10.11 czyli wychodzi 10tc+6 dni :). Kiedy masz dokładnie prenatalne?
Ja mam to na 18 i prenatalne dokładnie w 12+2 . 5.02

Ja już po wizycie. Wszystko ok!!!! Dr wszystko zbadala i wszystko w normie. Serduszko bije. Przeziernosc ok. A maluszek rusza się jak szalony. Adhd murowane [emoji23][emoji23] poki co nie wiadomo czy chlopiec czy dziewczynka.

Na wyniki mam brać leki i witaminy. Oby pomogło i podniosło co trzeba

Wrzucam zdjęcie mojego ludka [emoji7][emoji7] Zobacz załącznik 936883
Ale świetne zdjęcie. Jak ja się już nie mogę doczekać wizyty

No i Paulina świetne wieści :) czekany na relacje z wizyty
 
Czesc dziewczyny. Wczoraj miałam wizytę, ale dopiero dziś znalazłam troche czasu by się odezwać. Wizyta ogólnie ok, dzidzia ma sie dobrze, mierzy 2,7 cm i ma 9+4. Ogólnie to chyba dobrze jej w brzuszku bo cały czas tańcowała. Serduszko też ładnie biło. Tylko jakaś torbiel na jajkniku mi sie pojawiła, ale ginka powiedziała zeby narazie się nie przejmować bo może sie sama wchłonąć. narazie trzeba monitorować. I według badań mam niski poziom źelaza, wiec przypisała mi na receptę.
 
reklama
Ogólnie nie chcialam tego testu robić bo jakoś nie przekonują mnie te statystyki i właściwie to ja chyba nie do końca rozumiem jak to działa. No ale moja lekarka zachęcała że warto więc niech już będzie.
Słuchaj miałam tak samo w pierwszej ciąży i w efekcie testu pappa nie robiłam bo bym musialala dodatkowo zapłacić 150zl więc zrobiłam tylko usg prenatalne z którego wszystko wyszło dobrze. W 20tc na drugich prenatalnych wyszło że mam niewydolne lozysko a mogłam to wiedziec już w 12tc z testu pappa właśnie (wykrywa on wady lozyska). Ciąża skonczyla się tragicznie. Tak czy siak wiedząc to wcześniej nie mogłabym synowi w żaden sposób pomóc bo to było nie do wyleczenia:(((. Przy drugiej ciąży i obecnej robię już wszystkie możliwe badania
 
Do góry