Witajcie!
Majaaa kciuki zacisniete! [emoji110][emoji110]
Manami dobrze, że udało Ci się umówić do gina. Sprawdzisz, że wszystko ok i będziesz spokojniejsza.
Ja się najadlam strachu co niemiara..
Wczoraj na wieczór pobolewal mnie brzuch, łapały mnie takie dziwne skurcze, z różnych stron brzuch stawał się twardy. Wzięłam nospę, jeszcze zanim zaczęła działać to wylądowałam w łazience z rozwolnieniem. Tak mnie przeczyscilo.. Przestraszyłam się tak na serio. Jeździło mi tam w brzuchu.. O matko! Nigdy takich rewolucji nie miałam.
Żeby nie było mało dzisiaj o 6 obudził mnie okropny ból brzucha, tak jakoś dziwnie wysoko po stronie żeber mnie rwalo, że się przekręcić nie mogłam z boku na bok. Co się dzieje myślę? I już przed oczami czarne scenariusze.. Teraz niby ok, ale strach pozostał, co to mogło być i czy wszystko w porządku?
Kattrina,a nie zatrulas sie czasem? Kurcze czasem w ciazy tak jest ze roznie pobolewa. Mnie wczoraj w pracy pod wieczor tez zaczela bardzo bolec jakby szyjka macicy. I juz sie zastanawialam czy nie rzucic bomby jestem w ciazy ide usiasc, ale przeszlo