paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Spokojnie najpierw Marta nas podtrzymała w niepewności w ubiegłym tygodniu, teraz AlexaAlexa dzieki za.stan przedzawalowy! Martoosia jutro poszukam karte ciazy to dam znac.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Spokojnie najpierw Marta nas podtrzymała w niepewności w ubiegłym tygodniu, teraz AlexaAlexa dzieki za.stan przedzawalowy! Martoosia jutro poszukam karte ciazy to dam znac.
Tak sobie jeszcze dziś pomyślałam, że chyba do końca nie ma co panikować bo z drugiej strony patrząc idąc do głupiego laboratorium też stoisz w tłumie ludzi bynajmniej u mnie tak jest w markecie itd zdrowy rozsądek mi pewnie by go brakło, ale rozumiem twoje rozterki jak ktoś śpi na kasie to pewnie gdzieś miałby podwyżki, ale dla mnie to też była by kwestia do zastanowienia szczególnie, że nie przebywasz z tymi ludźmi na codzien, a na korytarzu mijanie się równie dobrze mijasz się w sklepie gdzie robisz zakupy itdHej, tak na chwilę zmienię temat. Od piątku żyłam w mega stresie, bo u mnie w mieście panuje odra. Ja niestety mam taką pracę, że poniekąd kontakt z Ukraincami mam. W piątek Wojewoda rozesłał pisma do wszystkich instytucji o podobnym charakterze i poinformował, że w jednej z nich kwarantanna, bo zanotowano jeden przypadek wśród Polaków. Zarzadzili nam też obowiązkowe badania krwi na przeciwciała. Wczoraj byłam... Na szczęście wszystko ok i moje szczepienia działają, ale kilka dziewczyn z mojego działu powinna powtórzyć szczepienie (zakład pracy pokrywa koszty). Mówię Wam stres jak cholera... No i już mi sugerują kadry zwolnienie... Tyle tylko, że jak teraz pójdę to będę w czarnej dupie odnośnie podstawy zasiłku macierzyńskiego, bo nie wliczą mi się dwie podwyżki. Dzwoniłam też do swojego gina i niby uspokaja, że z takim wynikami nic mi raczej nie grozi, ale 100% gwarancji nikt mi nie da....
W czwartek prenatalne, a ja już nie wiem czym się bardziej stresować...
No yo ja w 1 ciazy przytylam dokladnie 9 kg. Czyli ksiazkowo.W końcówce ciąży na wagę przyszłej mamy składają się:
0,5 kg – powiększone piersi
1 kg – dodatkowy litr krwi krążącej w żyłach (objętość krwi zwiększa się w I i II trymestrze);
2 kg – ponad 2 litry płynów, które zgromadził organizm oraz zapasy tłuszczu stanowiące rezerwę na czas karmienia piersią;
1 kg – macica (u kobiet niebędących w ciąży waży ona zaledwie 50–70 gramów);
0,5 kg – łożysko
1 kg – litr płynu owodniowego
ok. 3,5 kg – dziecko
Współczuję.Ja znów walczę z przeziębieniemszlag mnie trafia. Niech ta zima idzie bo to przeziębienie w domu naszym krąży i nie może wyjść. Najpierw chłopcy, ja, M., teraz do mnie wraca.... chce wiosnę! I cieplejsze dni.
Ja myzze isc zrobic cytomegalie.Bardzo dobre wyniki