Uwierz ze przez to jestem uwaziana na maksa. Do roku było ok a potem zaczęło meczycA ja zazdroszczę. Może nie chciałabym karmić tak długo, ale chociaż połowę tego.. Nie było mi dane ani w pierwszej ani w drugiej ciąży.
reklama
O to mój na szczęście jest wyjątkiem.
Trzymaj chlopa, bo prawdziwy skarb!!
Ja do sierpnia chce odstawic małego całkowicieZgodze sie z jedna i z druga. Pieknie i za dlugo. Drugie bobo chcialabym maks 18msc. Ale zobaczymy czy sie w ogole uda to raz a dwa czy jak sie uda to czy faktycznie tak skoncze....moze wyjsc jak teraz
Kattrina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2018
- Postów
- 8 652
Wierzę. No ja tak właśnie do roku bym chciała.Uwierz ze przez to jestem uwaziana na maksa. Do roku było ok a potem zaczęło meczyc
Uwierz ze przez to jestem uwaziana na maksa. Do roku było ok a potem zaczęło meczyc
Ja moze nie jestem jakos mega uwiazana, ale te memlanie cyckow..... sorry, ale wiem ze jestem ludzkim smoczkiem...
Ja karmilam praktycznie od początku mieszanie. Czyli po cycu byla butelka. Bo mlody mocno chlustal, wiec musial puc to mleko takie specjalne. Z jednej strony to bylo bardzo fajne. Bo wlasnie moglam sobi wyjsc sama, albo w nocy jak naprawde nie mialam sily, to bylo tylko zeby dac butle.Uwierz ze przez to jestem uwaziana na maksa. Do roku było ok a potem zaczęło meczyc
Ale teraz chcialabym karmic sama piersia. Mam wrazenie wogole, ze do tej ciazy podchodze dojrzale. Jakos tak mi sie wydaje. Z piwrwszym dzieckiem bylam mloda , si bziu w głowie, wpadka. A teraz to takie zaplanowane, przemyslane.
Ja nie chciałam KP. Bratowa mnie namówilaJa karmilam praktycznie od początku mieszanie. Czyli po cycu byla butelka. Bo mlody mocno chlustal, wiec musial puc to mleko takie specjalne. Z jednej strony to bylo bardzo fajne. Bo wlasnie moglam sobi wyjsc sama, albo w nocy jak naprawde nie mialam sily, to bylo tylko zeby dac butle.
Ale teraz chcialabym karmic sama piersia. Mam wrazenie wogole, ze do tej ciazy podchodze dojrzale. Jakos tak mi sie wydaje. Z piwrwszym dzieckiem bylam mloda , si bziu w głowie, wpadka. A teraz to takie zaplanowane, przemyslane.
Jakbym czytała opis siebie. U nas też pierwsze było nie planowane. W miarę młodzi, w głowie siano [emoji23] a teraz takie wszystko przemyślane. Zaplanowane. Zupełnie inaczej [emoji6]Ja karmilam praktycznie od początku mieszanie. Czyli po cycu byla butelka. Bo mlody mocno chlustal, wiec musial puc to mleko takie specjalne. Z jednej strony to bylo bardzo fajne. Bo wlasnie moglam sobi wyjsc sama, albo w nocy jak naprawde nie mialam sily, to bylo tylko zeby dac butle.
Ale teraz chcialabym karmic sama piersia. Mam wrazenie wogole, ze do tej ciazy podchodze dojrzale. Jakos tak mi sie wydaje. Z piwrwszym dzieckiem bylam mloda , si bziu w głowie, wpadka. A teraz to takie zaplanowane, przemyslane.
Ja myslalam ze wy dopiero co skonczyliscie. Jeszcze dzialacie? Tylko w nocy czy za dnia tez? My dzis zaczynamy 10 tydzien czytalam artykul chyba mamyginekolog ze kolo20 tyg ciazy mleko zmienia smak i czesc dzieci odrzuca samo wtedy cycka. Aha i ilosc mleka zmniejsza sie o 70proc. Moja bliska kolezanka w ogole stracila mleko w polowie ciazyJa do sierpnia chce odstawic małego całkowicie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 236 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 172 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 359 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 191 tys
Podziel się: