reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

martoosia04, pytałaś o hybrydy. A próbowałaś robić kiedyś u (dobrej) manicurzystki, żeby sprawdzić, czy jak zrobi profesjonalistka to też się nie będą trzymać? Jeśli nie to radzę tak zrobić i podglądać czy czegoś inaczej nie robi niż Ty :) Ja robię sobie sama hybrydy. Mi też się na paznokciach nie trzymają dobrze, ale zanim sama zaczęłam robić to byłam u trzech różnych manicurzystek i wszystkie stwierdziły to samo - że z wszystkim ich klientkom hybryda trzyma się bardzo długo (2-3 tyg) ale wiedzą, że zdarzają się takie paznokcie, których hybryda się nie trzyma. Zwykle w przypadku bardzo słabych i łamliwych (ja takie mam). Teraz robię sobie sama, ale nie trzymają się kilka godzin jak Tobie, tylko z tydzień. Przed nałożeniem hybryd używam primera, który zwiększa przyczepność hybrydy do paznokcia, a po bazie a przed kolorem nakładam jeszcze Semi Hardi, czyli taki lakier utwardzający płytkę. Bez tych "wzmacniaczy" hybryda trzymała mi się 3-4 dni, ale jak używam tych dodatkowych "warstw" to tydzień z małym hakiem :)

A w ogóle to można robić hybrydę w ciąży? Mówi się, że włosów farbować nie można (ja na szczęście farbować nie muszę - jestem naturalną brunetką i żadne siwe mi się nie pojawiają jeszcze), to hybryda też nie jest chyba za zdrowa? ja na wszelki wypadek na okres ciąży przeszłam na odżywkę ;)

Któraś z Was pisała o tym że jej dziecko po urodzeniu nie weszło w rozmiar 56 :) to tak faktycznie radzę dziewczyny żebyście kompletując wyprawkę kupiły nie tylko 56 ale też 62 od razu, dotyczy to zwłaszcza tych z Was, które są wysokie lub tatusiowie dziecka są wysocy ;) Jeśli dzidziuś okaże się malutki, to 62 i tak się wkrótce przyda ;)

Odnośnie wyprawki to ja wszystko trzymam po mojej córce (2,5 roku), Takie większe i droższe rzeczy (typu wózek, krzesełko do karmienia, meble do pokoju dziecinnego) to kupowaliśmy zawsze w kolorach/fasonach unisex, bo wiedzieliśmy że chcemy mieć więcej niż jedno dziecko i na wypadek gdyby był chłopiec to żeby nie trzeba było wszystkiego wymieniać :) Tylko ciuszki będę musiała dokupić jeśli będzie chłopiec, ale też mam trochę takich unisex.

Odnośnie braku objawów to się nie martwcie tylko cieszcie ulgą :) Im bliżej drugiego trymestru tym mniej będą nam te objawy dokuczać i to normalne :)
Ja farbuje włosy w ciąży ;) zabobon jakiś z tym farbowaniem :) hybrydy też można robić ;)
 
reklama
Dziewczyny a mnie nurtuje pytanie wiem trochę to wcześnie myśleć, ale ogólnie myślałam na początku wstawić komodę i łóżeczko do swojej sypialni i tak z pół roku mieć u siebie, a później swój pokój wydaje mi się to opcja najbardziej "bezpieczna" planuje kupić monitor oddechu bo wolę dmuchać na zimne, ale wiem, że wiele osób robi pokój od razu osobny i dziecko śpi w pokoju obok poradzicie te doświadczone mamy szczególnie która opcja korzystniejsza ? Mąż się skłania przy łóżeczku u nas pół roku ;) ja chyba też ;)
 
Dziewczyny a mnie nurtuje pytanie wiem trochę to wcześnie myśleć, ale ogólnie myślałam na początku wstawić komodę i łóżeczko do swojej sypialni i tak z pół roku mieć u siebie, a później swój pokój wydaje mi się to opcja najbardziej "bezpieczna" planuje kupić monitor oddechu bo wolę dmuchać na zimne, ale wiem, że wiele osób robi pokój od razu osobny i dziecko śpi w pokoju obok poradzicie te doświadczone mamy szczególnie która opcja korzystniejsza ? Mąż się skłania przy łóżeczku u nas pół roku ;) ja chyba też ;)
Wyjdzie w praniu, ja mam już prawie rok bo nie przesypia dziecko nocy, a chodzenie do drugiego pokoju jest uciążliwe. Wszystko zależy właśnie od tego ile się budzi.
 
Dziewczyny a mnie nurtuje pytanie wiem trochę to wcześnie myśleć, ale ogólnie myślałam na początku wstawić komodę i łóżeczko do swojej sypialni i tak z pół roku mieć u siebie, a później swój pokój wydaje mi się to opcja najbardziej "bezpieczna" planuje kupić monitor oddechu bo wolę dmuchać na zimne, ale wiem, że wiele osób robi pokój od razu osobny i dziecko śpi w pokoju obok poradzicie te doświadczone mamy szczególnie która opcja korzystniejsza ? Mąż się skłania przy łóżeczku u nas pół roku ;) ja chyba też ;)
U nas łóżeczko synka stoi w sypialni. A mały i tak od skończenia roku śpi ze mną w łóżku. Chcę wrócic do chłopa a malego uczyć spać samemu.
 
reklama
Do góry