reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

Musisz dać cynk wcześniej żebym zdążyła w odpowiednim czasie zajść [emoji846]
No u nas będzie półtorej roku różnicy, przechodze płynnie z urlopu na L4 bez wybierania wypoczynkowego. I będę w jakoś 13 tygodniu już wiec mogłam jeszcze nawet miesiąc spokojnie poczekać, ale udało się od razu [emoji16]
 
reklama
No u nas będzie półtorej roku różnicy, przechodze płynnie z urlopu na L4 bez wybierania wypoczynkowego. I będę w jakoś 13 tygodniu już wiec mogłam jeszcze nawet miesiąc spokojnie poczekać, ale udało się od razu [emoji16]
To masz dobre wyczucie [emoji3] u mnie z pierwszym był problem, staraliśmy się pół roku, potem poronienie ale od razu się udało. I jakby tak się udało jak u ciebie to rewelacja.
 
No u nas będzie półtorej roku różnicy, przechodze płynnie z urlopu na L4 bez wybierania wypoczynkowego. I będę w jakoś 13 tygodniu już wiec mogłam jeszcze nawet miesiąc spokojnie poczekać, ale udało się od razu [emoji16]
U mnie było podobnie. Między moimi dziewczynkami jest 1.3 różnicy. Amela miała pół roku jak zaszłam w drugą ciążę. Też nam się udało od razu.
 
Muszę Wam napisać, że ledwo nadążam Was podczytywac.
Gratuluję Mamusiom, które dołączyły.
I bardzo się cieszę jak czytam Wasze miłe wspomnienia z wizyt. Kolejna moja wizyta już w czwartek. Ostatnio mieliśmy 2cm, już się nie mogę doczekać aż znów zobaczę nasze Maleństwo.
Pewnie zastanawiacie się co robię o tej porze będąc na L4.
Od początku ciąży mdłości męczyły mnie w nocy i nie pozwalały spać. Teraz nocne mdłości troszkę ustały, ale ok 3:30 /5:00 budzę się z ogromnym głodem. Do tego stopnia że jeśli natychmiast nie zjem to jest mi strasznie niedobrze. I tak od kilku dni siedzę sobie nad ranem lub w nocy z kubkiem kakao i kanapką...
Czy któraś z Was ma podobnie?
 
A ciekawe gdzie lux i martoosia sie dzis podziewa! W ogóle dziewczyn nie widac. Mam nadzieje, że wszystko ok u Was

Jestem jestem. U nas ok. Usg pokazało tydzien młodsza fasolke. Serduszko bije ale ciezko było złapać rytm bo z racji bycia tydzień w plecy niż z terminu z OM możemy dopiero miec początki akcji serduszka. Dlatego za tydzien kontrola i powinno być w porządku już. Za tydzien założymy kartę ciąży itp. Najpierw nam doktor kazał skupić się na rośnięciu ;)
 
Muszę Wam napisać, że ledwo nadążam Was podczytywac.
Gratuluję Mamusiom, które dołączyły.
I bardzo się cieszę jak czytam Wasze miłe wspomnienia z wizyt. Kolejna moja wizyta już w czwartek. Ostatnio mieliśmy 2cm, już się nie mogę doczekać aż znów zobaczę nasze Maleństwo.
Pewnie zastanawiacie się co robię o tej porze będąc na L4.
Od początku ciąży mdłości męczyły mnie w nocy i nie pozwalały spać. Teraz nocne mdłości troszkę ustały, ale ok 3:30 /5:00 budzę się z ogromnym głodem. Do tego stopnia że jeśli natychmiast nie zjem to jest mi strasznie niedobrze. I tak od kilku dni siedzę sobie nad ranem lub w nocy z kubkiem kakao i kanapką...
Czy któraś z Was ma podobnie?
Ja tak miałam jakiś tydz temu ale zaraz po przebudzeniu. Teraz już chyba przeszło ;)
 
Część dziewczyny. Ja po wizycie środowej z 1,5 godziny "obsuwy", bez USG. Na koniec lekarka prawie, że wypychała mnie za drzwi. Ani się o coś zapytać, ani nic dowiedzieć. Masakra. Plus taki, że wszystko książkowo i że dostalam skierowanie na USG w 8 tyg. I teraz pochwalę się naszą piękną fasolką [emoji7]
IMG_20190112_072610.jpeg
 
reklama
Część dziewczyny. Ja po wizycie środowej z 1,5 godziny "obsuwy", bez USG. Na koniec lekarka prawie, że wypychała mnie za drzwi. Ani się o coś zapytać, ani nic dowiedzieć. Masakra. Plus taki, że wszystko książkowo i że dostalam skierowanie na USG w 8 tyg. I teraz pochwalę się naszą piękną fasolką [emoji7]Zobacz załącznik 932691

Śliczna fasoleczka - w sumie to maleńki ludzik już [emoji177]
 
Do góry