U nas jest dokladnie to samo. Po domu biega dziewuszka. I zawsze byłam pewna, że druga też będzie dziewczynka. I zawsze byłam tym faktem absolutnie zachwycona. Mąż też. A teraz jak myśle, że jezeli czuje sie inaczej i to moze chlopak. To szok i niedowierzanie. Bo u mnie w rodzinie raczej dziewczynki tylko sie rodza. Iznowu jestem mega zachwycona! W glowie sie nie miesci. Takze co by nie bylo to w ogole super mega!!!@HoneyBee haha ja też ta ciążę jak narazie mam zupełnie inna od poprzedniej i też tak sobie myślę, że może chłopak. Nawet kalendarz chiński sprawdziłam i wychodzi ze chłopiec [emoji85] choć dla mnie to bez znaczenia, jak będzie druga dziewuszka to też będzie super [emoji6]
reklama
Ja kurczę nigdy nie umierałam tak jak w tej. Dwie bezobjawowe ciąże . Tak ! Nie bolały mnie nawet cycki . Potem urósł brzuch i w końcówkę wiadomo było ciężej , ale nie puchłam itd i miałam córki jadłam bardzo dużo owoców , czereśnie , śliwki na kilogramy . Zero mięsa i słodyczy . . A teraz cycki bolą , mdlosci wieczorem zabijają , i jakaś zgaga się gdzieś pojawia choć i tak was czytając to u mnie jest lajtowo . Bynajmniej na razie. Jem neutralnie lekka kanapka, zupka . Ani owoce ( choć pewnie tez przez porę roku mnie nie ciągnie ) ani mieso . Myśle ze syn na 60% . Ważne zdrowie choć nie ukrywam ze wole dziewczynkę
Lenati przypomniałaś mi..
Nie pamiętam kto pytał, martwił się brakiem objawów piersiowych. U mnie kompletnie nic się nie dzieje w tym temacie , nie bolą, nie rosną, nie puchną, ani żyłki nie wychodzą. To tak dla uspokojenia, że bez tych "przywilejów" też można. Myślałam, że jestem sama
Nie pamiętam kto pytał, martwił się brakiem objawów piersiowych. U mnie kompletnie nic się nie dzieje w tym temacie , nie bolą, nie rosną, nie puchną, ani żyłki nie wychodzą. To tak dla uspokojenia, że bez tych "przywilejów" też można. Myślałam, że jestem sama
Marzycielka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 768
Tak ja mam. Nie wierze w takie rzeczy, ale o dziwo ma cos w sobie. Dwie pierwsze ciaze bezobjawowe, dziewczynki. Trzecia z mdlosciami, bolami piersi i chlopak. Ta jest najgorsza, mega wieczorne mdlosci, wzdecia, pryszczy tona i zobaczymy co bedzie.Siema dziewczyny! A mi tak chodzi po glowie z innej beczki. Moze to troche glupie. W pierwszej ciazy czulam sie o wiele gorzej niz teraz. I tak mi chodzi po glowie ze moze teraz bedzie inna plec dziecka??? Wiem, że to trochę takie gusła jak wrózenie z obrączki lub ksztaltu brzucha. Ale ktos ma moze jakies doswiadczenia w tym kierunku
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Dziewczyny dzisiaj mam 10+2 i powiem wam, że piersi prawie już nie czuję i trochę się martwię, z jednej strony wiem, że przecież nie będą bóle cały czas ale wiecie człowiek lubi sobie wkręcić :/
Lenati przypomniałaś mi..
Nie pamiętam kto pytał, martwił się brakiem objawów piersiowych. U mnie kompletnie nic się nie dzieje w tym temacie , nie bolą, nie rosną, nie puchną, ani żyłki nie wychodzą. To tak dla uspokojenia, że bez tych "przywilejów" też można. Myślałam, że jestem sama
Mnie bolą w tej ciąży . Ale rozmiar ten sam a szkoda [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja dzisiaj ciut ciut lepiej się czułam niz wczoraj. Oby ta tendencja wzrostowa się utrzymała.
Co do wózków. Pierwszy mialam cudowny- 3 kolowy. Bexa się zwał. Byl idealny i w górach dawał radę i nad morzem po prostu wszedzie. Super byl. Druga córkę tez troche w nim mialam. Do czasu kiedy mnie podkusilo go sprzedać i kupić spacerowke Quuiny. Masakra z nią. Małe siedzisko i zle sie jezdzi. Muszę się tego pozbyć i szukac innego wózka ktory będzie podobny do tego pierwszego
Co do wózków. Pierwszy mialam cudowny- 3 kolowy. Bexa się zwał. Byl idealny i w górach dawał radę i nad morzem po prostu wszedzie. Super byl. Druga córkę tez troche w nim mialam. Do czasu kiedy mnie podkusilo go sprzedać i kupić spacerowke Quuiny. Masakra z nią. Małe siedzisko i zle sie jezdzi. Muszę się tego pozbyć i szukac innego wózka ktory będzie podobny do tego pierwszego
Spina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2018
- Postów
- 289
Hej, chwilkę się nie odzywałam, bo senność mnie dopada i po pracy i obiadku budzę się na kolację i leki i lulu dalej, na szczęście podobno to chwilowe.
Właśnie wróciłam od lekarza i też mamy 10 +2 (już wiem, jak lekarz to liczy... U mnie nie od OM, tylko od daty zapłodnienia +2 tygodnie). Wszystko ładnie wykształcone, a moja kruszyna ma już 3,5 cm. Niestety chyba wdało się w mamusie i jak to lekarz ujął mam pod sercem brzdąca z ADHD [emoji1787]. Normalnie akrobata jaki lub jakaś i wierzga, czym tam się da, tak, że przez chwilę nawet nie dało się pomierzyć, ale to podobno dobrze.
Dostałam skierowanie na prenatalne na NFZ i jutro mam się umawiać między 23 a 28.01, ale mam się niestresować, bo wszystko wygląda na razie ok (a mój lekarz będzie robił mi badanie w szpitalu)
Cukier też nawet, nawet, ale insulinę znowu mi podwyższono.
Właśnie wróciłam od lekarza i też mamy 10 +2 (już wiem, jak lekarz to liczy... U mnie nie od OM, tylko od daty zapłodnienia +2 tygodnie). Wszystko ładnie wykształcone, a moja kruszyna ma już 3,5 cm. Niestety chyba wdało się w mamusie i jak to lekarz ujął mam pod sercem brzdąca z ADHD [emoji1787]. Normalnie akrobata jaki lub jakaś i wierzga, czym tam się da, tak, że przez chwilę nawet nie dało się pomierzyć, ale to podobno dobrze.
Dostałam skierowanie na prenatalne na NFZ i jutro mam się umawiać między 23 a 28.01, ale mam się niestresować, bo wszystko wygląda na razie ok (a mój lekarz będzie robił mi badanie w szpitalu)
Cukier też nawet, nawet, ale insulinę znowu mi podwyższono.
Spina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2018
- Postów
- 289
U mnie też piersi tak jakby odpuściły, trochę wieczorami czuję tylko, a tak to cisza jakaśDziewczyny dzisiaj mam 10+2 i powiem wam, że piersi prawie już nie czuję i trochę się martwię, z jednej strony wiem, że przecież nie będą bóle cały czas ale wiecie człowiek lubi sobie wkręcić :/
reklama
martoosia04
Fanka BB :)
U mnie dwie pierwsze ciąże absolutnie bez objawów. Tylko cycki urosły. Mogłam jeść wszystko! Przy drugim bardzo chciało mi się wafelków w czekoladzie.
Teraz słodkie zjem od wielkiego dzwonu i to w niewielkiej ilości. Mogłoby nie istnieć. Miałam parcie na spaghetti na początku. Cycki bolą do teraz - sutki to już w ogóle wciąż wrażliwe! [emoji33] M. ma zakaz dotykania. Lekkie mdłości są. Włosy jakby kiepskie i szybciej sie tłuszcza. Na twarzy co rusz to nowy syf :/
Ja marze o dziewczynce, ale czy tak będzie czy nie to się okaże.
Teraz słodkie zjem od wielkiego dzwonu i to w niewielkiej ilości. Mogłoby nie istnieć. Miałam parcie na spaghetti na początku. Cycki bolą do teraz - sutki to już w ogóle wciąż wrażliwe! [emoji33] M. ma zakaz dotykania. Lekkie mdłości są. Włosy jakby kiepskie i szybciej sie tłuszcza. Na twarzy co rusz to nowy syf :/
Ja marze o dziewczynce, ale czy tak będzie czy nie to się okaże.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 231 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 358 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
Podziel się: