Hmmmm, ja nie jadam mięsa, więc do tej pory jadłam bardzo dużo nabiału. Mojemu synkowi wyszło właśnie po 6tyg życia podejrzenie skazy białkowej, potem jakos to ucichło. Znowu miał wysyp po 1,5 roku życia. i do tej pory się z tym bujamy. A dermatolodzy tylko sterydy wypisują. A on ma zmiany właściwie tylko na twarzy, z tym że całe policzki obsypane. Kocha cały sercem jogurty naturalne, mogły jeść ich 3 dziennie, ale ograniczam mu bardzo. Jeden na kilka dni, bo jakby nie było wapno mu potrzebne do rozwoju..