reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
W pierwszej ciąży trochę za wcześnie na brzuch, jeszcze jest czas;) a na badania jasne że się wybieram, ale jeszcze nie mam ustalonego terminu, 9 stycznia ide na drugą wizytę i wtedy doktorek ustali kiedy prenatalne ;)

masz termin na moje urodziny :D:D

mnie dziś też zmożyło i spałam w ciągu dnia i męczyłam się z brzuchem, bo tak mi się chciało żelek, że zjadłam prawie całą paczkę, a potem oczywiście brzuch mnie bolał i nic nie chciało mi się przez nie jeść.. ehh ;)

Ja też mam urodziny 29.08 [emoji23]
 
Ja witam się z wami z szpitala [emoji852] jestem z córeczka na pediatrii bo nie udało mi się leczyć bakteri w moczu w domu. Antybiotyk nie działał i za długo trwała temperatura i dr kazala przyjsc nam na oddzial [emoji852] oby tylko tu mnie wymioty nie meczyly bo nie chce się tłumaczyć pielegniarka ze to efekt ciazy
Współczuję pobytu w szpitalu. Zdrówka dla córci! Oby szybko udało się zwalczyć tę bakterię.
Może lepiej powiedz o ciąży pielegniarkom, przede wszystkim unikaj zarazków. Nie wiem jak warunki szpitalne u Was, ale nocleg masz zapewniony?
 
Ja witam się z wami z szpitala [emoji852] jestem z córeczka na pediatrii bo nie udało mi się leczyć bakteri w moczu w domu. Antybiotyk nie działał i za długo trwała temperatura i dr kazala przyjsc nam na oddzial [emoji852] oby tylko tu mnie wymioty nie meczyly bo nie chce się tłumaczyć pielegniarka ze to efekt ciazy
O kurcze oby szybko was wypuścili :(
 
Współczuję pobytu w szpitalu. Zdrówka dla córci! Oby szybko udało się zwalczyć tę bakterię.
Może lepiej powiedz o ciąży pielegniarkom, przede wszystkim unikaj zarazków. Nie wiem jak warunki szpitalne u Was, ale nocleg masz zapewniony?
Tak nocleg mam. Mam swoje łóżko. Córeczka ma łóżeczko. Nie chce poki co o niczym mowic. To mały szpital to nie ma aż tak źle. A jesteśmy poki co same w końcu oddziału. Unikamy drugiego końca z biegunkami
 
reklama
Do góry