Sierpniowe mamy 2019

[MoniqeOO]

Ma któraś tak jak ja, że ciągle odczuwa głód? Wczoraj normalnie zjadłam kolację o północy, zbudziłam się o 6 znowu potwornie głodna, ale z racji lenistwa nie chciało mi się jeść. I jak jestem głodna to mnie strasznie mdli.. tak mi niedobrze, słabo, drastycznie mi cukier spada i tak się to objawia. Więc tą ciążę chyba dosłownie "przejem"

Ja mam bardzo podobnie. Mdli mnie kiedy jestem głodna, jedzenie przynosi ukojenie.
Muszę pilnować godzin jedzenia i staram się co 2,5-3godz coś zjeść. Nie mam tak jak kiedyś że czuję że powoli robię się głodna, tylko od razu mnie dopada potworny głód i mdłości. Jem przed pójściem spać, a rano już w łóżku po przebudzeniu...

 

[Alexa1905]

Ma któraś tak jak ja, że ciągle odczuwa głód? Wczoraj normalnie zjadłam kolację o północy, zbudziłam się o 6 znowu potwornie głodna, ale z racji lenistwa nie chciało mi się jeść. I jak jestem głodna to mnie strasznie mdli.. tak mi niedobrze, słabo, drastycznie mi cukier spada i tak się to objawia. Więc tą ciążę chyba dosłownie "przejem"

Ja mam podobnie - staram się jeść co 2 godziny, albo częściej jak trzeba, no później łapią mnie takie mdlosci i niemoc, że aż ciężko uwierzyć. Przed pójściem spać też muszę zjeść, bo na glodnego nie zasnę. Co prawda jem małe porcje, bo jak na raz się obezre to wtedy też mnie muli
No i jak nie jem regularnie to cukier ok. 190

 

[Limonkaaa88]

Mi to już minęło. Ja od 6 do 8 tygodnia miałam ten czas że po prostu co trzy godziny musiałam jeść i to koniecznie bo czułam że jak czegoś nie zjem teraz to nie wytrzymam. Teraz juz jest od tygodnia dobrze jakoś nawet ostatnio mało jem bo mi się nie chce ale coś tam jeść trzeba

 

[Topika]

Ja tez musze jest mniejsze porcje co 2,5- 3 h bo raz ze dopada mnie później okropny glod i wieksze mdlosci. A dwa, ze lepiej jednak wymiotuje sie z pelniejszym zoladniem niz pustum :d
U mnie znowu gorszy dzien.
Ja powiedzialam w pracy, kilka dni temu o ciazy. No zadowoleni to oni nie byli. Ale mam to gdzies w zasadzie. Tak wiec wybieram jeszcze zalegly urlop. I w polowie stycznia ide na l4. Nie mam zamiary robic z siebie bohatera i na sile siedziec i meczyc sie w pracy , bez przesady.

 

[kustronka]

Ma któraś z Was segregator-organizer dla ciężarnych od mamaginekolog? Polecacie? Podobno bardzo fajny. Akurat teraz jest przerwa w sklepie internetowym ale od stycznia znowu można zamawiać (80zl). Chyba się skusze na czas trwania tej ciazy. Z tego co czytałam to każdy etap ciąży jest tam opisany, zalecane i obowiązkowe badania, przegródki na badania i takie tam gadżety [emoji16]

 

[Luxuorius]

Hej dziewczyny. Mi wczoraj popoludniu poglebily sie mdlosci, w skutek czego nie jadlam nic do wieczora a biorac pod uwage fakt, ze rano mdlilo tylko slabiej, to bylam na lekkim glodzie, poniewaz tylko dziubnelam tu i tam, no i zaslablam, nie wiem czy od racji bycia w ciazy czy z glodu. Dzis tez rano masakra, zawroty glowy mdlosci juz mniejsze, bo udalo mi sie zjesc. Pogoda brzydka, padaaaaa, u Was tez? Nasmazylam z rana mielonych, potem tylko odgrzeje w piekarniku.

 

[Luxuorius]

Dzień dobry. Ja już w pracy od 6:00 [emoji24] w nocy tak mnie głowa bolała, że musiałam wziąć APAP. koszmar. Aż sie obudzialm z bólu.

Byle dziś do 15:00 wytrzymać i wolne [emoji173]️
Spokojnej niedzieli

Gdzie pracujesz?

 

[Luxuorius]

Ja mam bardzo podobnie. Mdli mnie kiedy jestem głodna, jedzenie przynosi ukojenie.
Muszę pilnować godzin jedzenia i staram się co 2,5-3godz coś zjeść. Nie mam tak jak kiedyś że czuję że powoli robię się głodna, tylko od razu mnie dopada potworny głód i mdłości. Jem przed pójściem spać, a rano już w łóżku po przebudzeniu...

Ja wlasnie tez czuje ogromne mdlosci wlasnie na pusty zoladek, dzis o dziwo ciagnie mnie do mieska i nie smierdzi, zobaczymy jak dlugo

 

[Luxuorius]

Ja dzisiaj włączyłam pranie. Ogólnie szybko ogarnęłam dom i wiekszosc odpoczywam bo corka nadal goraczkuje i ma zły humorek to z nią leżę. Zjadlam na obiad spaghetti ale coś czuje że zaraz pójdę z nim do wc

Ja jeszcze dzis pralam, mam pokoj pelen suszarek i zaczynam marzyc o suszarce bebnowej, moja bratowa ma, fajna rzecz

 

[Luxuorius]

U mnie standardowo sprzątanie, obiad później może jakiś spacer i rano byłam na badaniach tarczycowych u mnie w laboratorium "Diagnostyka" jest taki paradoks, że jak chce zrobić TSH i FT4 to płacę 50 zł, a jak zrobię TSH, FT3 i FT4 to płacę 35 zł ale zamierzam się przenieść do laboratorium w szpitalu bo u mnie w Diagnostyce ceny z kosmosu, lubię ją za to, że wyniki mają online, ale to na tyle tak naprawdę, za betę płaciłam 35 zł więc też sporo, ogólne też mają drogie więc przy badaniach raz na jakiś czas można przepłacać, ale jak w ciąży są co chwilę jakieś to po co a ten odbiór osobisty już jakoś przeżyje

kiedy masz wyniki? chorujesz na tarczyce czy badasz po prostu z racji ciazy FT3 i FT4? ja bada w kazdej ciazy tylko tsh, nie choruje na tarczyce