Agunia1401
Moderator
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2019
- Postów
- 4 688
Myślałam że przez weekend czas zleci szybciej ale ta ciąża powoduje że czas zwolnił... dzisiaj 6+0... a usg jutro. Stresuje się dość... mam nadzieję że chociaż trochę mnie to usg uspokoi ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Będzie dobrzeMyślałam że przez weekend czas zleci szybciej ale ta ciąża powoduje że czas zwolnił... dzisiaj 6+0... a usg jutro. Stresuje się dość... mam nadzieję że chociaż trochę mnie to usg uspokoi![]()
wiem co czujesz , tylko ja mam w środę , staram się nie myślec a później jednak myślę czy napewno krewetka rośnieMyślałam że przez weekend czas zleci szybciej ale ta ciąża powoduje że czas zwolnił... dzisiaj 6+0... a usg jutro. Stresuje się dość... mam nadzieję że chociaż trochę mnie to usg uspokoi![]()
O 16.30 po pracy... jajo zniosę w pracy, a mam przestój lekko w budowach więc sie dłuży... no ale trzeba wytrzymać. Grunt że ładna pogoda i można iść na spacerwiem co czujesz , tylko ja mam w środę , staram się nie myślec a później jednak myślę czy napewno krewetka rośniebędzie dobrze ,musi być
będę trzymać jutro kciuki o której wizyta ?
To wszystko zależy, czasem faceci chcą chodzić na usg czasem nie, ja bym najchętniej poszła dopiero na usg jak jest przez brzuch... ale mój się upiera że chce jutro iść... jeszcze córka będzie bo nie mamy z kim zostawić. Ale ona zostanie przy biurku z bajka a my pójdziemy za sciane.Ja wczoraj byłam u mojej gin ale wiedziałam, że nic nie zobaczę bo to 3+5 ale chciałam z nią pogadać i jakieś tam wyniki jej przyniosłam i jak mi zmienili na fv z konsultacji ginekologicznej na konsultacje położnicza to trochę do mnie dotarło, że chyba jestem w tej ciążykolejne USG za 3 tygodnie
a w ogóle się zdziwiłam bo wszystkie babki w poczekalni z facetami były a ja nieprzyzwyczajona bo pierwsza ciąża całą w covidzie i mój mąż nigdy nigdzie ze mną nie był, nawet rodziłam sama, zero odwiedzin, dopiero zobaczył córkę jak wyszłam ze szpitala
Mój chce iść ale dopiero jak będzie szansa na serduszko bo nigdy nie był to aż ciekawy jest co i jakTo wszystko zależy, czasem faceci chcą chodzić na usg czasem nie, ja bym najchętniej poszła dopiero na usg jak jest przez brzuch... ale mój się upiera że chce jutro iść... jeszcze córka będzie bo nie mamy z kim zostawić. Ale ona zostanie przy biurku z bajka a my pójdziemy za sciane.
to zazdroszczę u mnie akurat podoba do baniO 16.30 po pracy... jajo zniosę w pracy, a mam przestój lekko w budowach więc sie dłuży... no ale trzeba wytrzymać. Grunt że ładna pogoda i można iść na spacer![]()
U nas jest juz będzie na serduszko bo to 6+1, a on bardziej mam wrażenie że idzie żeby być przy mnie jakby coś poszło nie tak. Ostatnio dwa razy byłam sama jak słyszałam źle wiadomości i musiałam wracać autem i się bal jak a nerwach prowadziłam.Mój chce iść ale dopiero jak będzie szansa na serduszko bo nigdy nie był to aż ciekawy jest co i jak
Będzie dobrzeto zazdroszczę u mnie akurat podoba do banijakoś zleci ci do tej 16 zobaczyć
a ja w środę idę na 13 ale o której wejdę to nie wiem ,bo tam się nie umawia na godzinę tylko przychodzi i czeka
pierwszy raz idę więc tym bardziej stres
![]()