reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

czesc mamuchny:)
poki co pracuje normalnie, ale jestem jako tako niezalezna, a pacjentow po prostu mobilizuje w sposob nie wymagajacy ichy dzwigania. Wiadomo, ze czasem trzeba chocby u sparalizowanych podnosic bezwladna noge z 10 razy pod rzad, ale w dobrej pozycji sie nie czuje ciezaru.
Juz za miesiac bede miala skrocony czas pracy o godzine, wiec na jeszcze wiekszym luzie bede:)
emotion - nie macie pasow na biodra zby pacjent mogl sie podciagnac do wstania? i u nas do osob ktore nie trzymaja sie jako tako na wlasnych nogach opiekunowie uzywaja... takie podnosnika z hamakiem (nie wiem jak to sie nazywa po polsku)
Karola - mi ostatnio 6 ampulek pobrali i tutaj tak co miesiac. Ale mi to nic nie robi, jak jest jakas nowa pigula to sie dziwi, ze ja zawsze patrze jak sie wbija i dopoki igly nie wyciagnie to z reki wzroku nie spuszczam
 
reklama
Dokładnie nie pamiętam, ale na pewno przed połową ciąży. I właściwie tylko w nocy, przynajmniej w ciągu dnia tego nie zauważałam, a po nocy na piżamie miałam plamy, częściej z prawej piersi.
 
Ja mogłam sobie zrobić po macierzyńskim przerwę od szpitala ,przychodni.
Od października miałam mieć etat w szkole rodzenia ale teraz się zastanawiam ,bo może załatwię i tak etat po porodzie -bo w grę wchodzi praca 2x w tygodniu od 17 -21-a to by była odskocznia od domu
 
Dzięki dziweczyny,już mi lepiej,poleżałam,powyłam w poduchę i trochę przeszło,jak się ból nasili,jutro pędzę do szpitala.


Szok ,że niektórym już się produkcja siary zaczęla,u mnie ni widu,ni słychu :-D.
 
też bym tak chciała ale niestety - pobieranie krwi nie robi mi zbyt dobrze (może dlatego że jestem chuda i nieźle to potem odczuwam)
a to gdzie Wy dziewczyny pracujecie?
pracuje w szpitalu na oddziale rehabilitacyjnym i czesciowo na pobycie dlugim (to jest cos w rodzaju medycznego domu starcow, bo nalezy do szpitala, a staruszkowie tu mieszkaja tacy, ktorych stan zdrowia jest stabilny, ale jednak na tyle schorowani, ze dla bezpieczenstwa musi byc pielegrniarka 24/24, czego nie ma w zwyklych domach starcow)

Ja mogłam sobie zrobić po macierzyńskim przerwę od szpitala ,przychodni.
Od października miałam mieć etat w szkole rodzenia ale teraz się zastanawiam ,bo może załatwię i tak etat po porodzie -bo w grę wchodzi praca 2x w tygodniu od 17 -21-a to by była odskocznia od domu
to ja sie zastanawiam czy po macierzynskim nie przejsc na 80% i miec srody wolne. Tutaj w srody nie ma szkol ani przedszkoli, mozna zapisac do swietlicy. Wiktoria jak pojdzie do podstawowki to bede ja wozic w srody do polskiej szkoly, a maluchy wtedy by zostawaly ze mna. Praktycznie rok bym byla w srody z trojka.

hm... nie przypominam sobie, aby mi z piersi cieklo przed porodami... pod goracym prysznicem pod koniec ciazy to owszem, ale wczesniej lub w ciagu dnia nigdy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kasiorzyca bombowe opisy cyców i podwozia z poczatku czytam i mysle sobie "o co kaman" i za chwilke mnie oświeciło.Ach to zaćmienie umyśłu w ciąży czasem ostro dokucza :)
Antylkopka ja tez zawsze musze mieć igle na oku i patrze co mi tam piguła grzebie.Gorzej bym sie czuła jakbym patrzyła w bok.

U mnie w pierwszej ciąży produkcja ruszyła dopiero po porodzie, nawet siary wczesniej nie było juz sie martwiłam ze mleka nie bedzie a po porodzie jakby tama sie otworzyła.

KarolaM ja pracowalam w pierwszej ciąży na stojąco często i często trzeba bylo jakieś kartony poprzenosic raz cięższe a raz lżejsze więc nie przesadzałam i nie raz prosiłam o pomoc a na zwolnienie poszłam 2 tyg przed porodem.
 
Ostatnia edycja:
Jak tu się cicho zrobiło.

Padam na twarz.

Nie zrobiłam nic wielkiego dzisiaj a czuje się jakbym cały dzien worki z cementem nosiła.

lori ja tak pisze
przyzwyczaisz się :-)
 
reklama
witam mamusie

ja jako kobieta pracująca mam malo czasu na net. Poczytuje Wam ale nie mam sily juz pisac.

W domu mam sajgon, robimy pokoj dla Kuby, juz pomalowane, teraz panele bedzie R kladl. Meble juz zamowione, beda po swietach.
Kuba juz sie nie moze doczekac, ja zreszta tez nie.
dzis mu w Lidlu kupilam komplet poscieli Disney z Autami i sie do niej przytulam tak sie cieszy

powiedzcie mi czy Wy dalej wymiotujecie???
Ja rano zawsze, w dzien lepiej. Do tego ciagle mi sie nic nie chce, nie mam weny do sprzatania, najlepiej bym lezala.
Wg kalendarza dopiero 8 kwietnia zacznie mi sie II trym. to moze mi sie wtedy poprawi

poczytam co u Was i cos wiecej skrobne

pozdraiwam
 
Do góry