Październik 2012

[-Lorelain-]

bardzo bym chciała poczytać sobie książkę leżąc w wannie

 

[*PaMinka]

Lorelain w czym problem wskakuj do wanny przykryj się kocem i czytaj :-)

 

[jutrzenka]

witajcie

ale macie tempo, ciagle zazdroszcze ze nie mam tyle czasu. Poza tym mam jakas awersje do kompa jak wroce z pracy. 8h to juz duzo, ale ciekawosc co u Was jest silniejsza wiec zagladam kiedy moge

aguga - ja mam dokładnie tak jak ty ... jak mdłości na chwile mijają to od razu się martwie czy wszystko jest dobrze .... eeeh ale my jesteśmy równo stuknięte

hahahaha mam dokladnie to samo. Rano jak wstaje to tylko czekam az mnie pogoni do kibla to jakos mysle ze jest ok

witam nowe mamusie , szkoda ze nikt z moich okolic sie nie pojawia

Lorelain fajny apel , wolaj wolaj moze jakies wstydliwe osoby sie tu kryja.

pewnie i tak z czasem czesc sie wycofa, tak bylo u nas na grudniowkach, juz po porodzie zostala nas scisla grupa ktora pisywala regularnie, czesci osobom pisanie sie znudzilo i nas opuscily. Nawet moderatora zmienialismy

co do zachcianek to ja juz 2 razy w sklepie dostalam slinotoku na zapach kapusty kwaszonej, kupuje sobie i po powrocie do domu od razu zjadam

Moj synek niestety w domu bo mocno kaszle, wczoraj jeszcze byl bo mieli bal ale od dzis siedzi z babcia. Ma taki suchy meczacy kaszel bidulek

Patrycja u nas narazie abstynencja, poprzednią ciąże mialam cala zakaz bo bylo zagrozenie wiec nie bardzo wiem czy mozna czy nie, teraz do konca 3 m-ca tez mamy post, a potem jak gin pozwoli to cos podzialamy

Zapominajka to mnie rozbawilas z tym seksem i pawiami

my powiedzielismy Kubie ze mama ma w brzuchu dzidziusia a ona na to ze nie widac i podszedl mnie palcem dziubac

co do depilacji to u mnie Monia jak u Ciebie, nogi jak sarenka i nie wiem co robic. Do tej pory robilam depilacje cieplym woskiem ale teraz wyczytalam ze w ciazy moze powodowac pajaczki, macie jakies doswiadczenia ??

Lorelein ja wanny nie mam ale mam gleboki brodzik w ktorym moge usiasc i mam wode po pas ;-) wiec tak sobie w niej siedze, poprzednio tez tak robilam i bylo ok, oby woda nie byla za goraca

Moncia ja uzywalam Ziajki ale teraz sama nie wiem co kupic, moze pozostale dziewczyny cos polecą??

a juz smarujecie czy jak pisza od 4 m-ca???

co do kilogramow w poprzedniej ciazy to ja od poczatku do porodu przybylam 6,5kg. Najpierw tylam normalnie a potem okazalo sie ze mam cukrzyce ciazaowa i diete spowodowala ze waga stanela w miesjcu, brzuch rósl a ja tracilam swoj tluszcz. Teraz az sie boje co bedzie, ja juz teraz waze tyle co w 2007 przed porodem. Kurde mam tendencje do tycia. Przy wzroscie 162 waze 63kg

Zumba mi sie przy synku sprawdzilo, teraz tez mam miec chlopaka wg kalendarza wiec zobaczymy, po cichu licze na corcie ale ogolnie jest mi obojetne, oby zdrowe

Kaka tez mam kapuste w lodowce, ale to na jutro na surowke do rybki :-)

obejrze emke i ide spac bo 6:10 pobudka niestety

sorry ze nie do wszystkich imiennie ale to nie realne, staram sie pisac na poruszane watki i czesc do osob ktore jakis temat poruszaja

dla wszystkoich buziaki przesylam i dobrej nocki zycze

 

[-Lorelain-]

jutrzenka - ja pisze na forum od 5 lat...tylko ze zaczynałam na innym i byłam lutówką 2008 ... po urodzeniu dzieci przeszłyśmy na forum zamknięte i razem od 5 lat piszemy do dzisiaj!:-)

 

[Kaka82]

U mnie 5 lat stuknie w sierpniu;-) Ale tez są wzloty i upadki;-)

 

[Syneczki3]

Co do kalendarza - synek synek córka a mam w domku synka synka i synka aniołka a więc prawie idealna trafność. Tym razem wychodzi syn kto wie może i będzie czwarty jajolek dydolek

Zjadłam sałatkę grecką popiłam wodą mineralną i tragedia w przełyku. Gdybym miała jakąś upychaczkę.... no nic teraz tylko czekać aż wyjdzie

 

[-Lorelain-]

wiecie jak tak sobie pomyśle to wiele rzeczy się wydarzyło przez te 5 lat i zawsze się wspierałyśmy w radosnych chwilach i smutkach....niektóre dziewczyny się poprzeprowadzały za granice, rozwiodły i wyszły ponownie za mąż były tez bardzo smutne chwile jak śmierć bliskich osób w rodzinie...mi zmarła kochana babcia i zaraz po niej teściowa...obie na raka...eh to były ciężkie chwile

 

[*PaMinka]

Masz racje Lorelain naprawde moze być tu fajnie wszystkie jesteśmy w tej samej sytuacji (ciąża) i możemy sobie radzić , wspierać ,pocieszać ,wyżalić bo kto nas lepiej zrozumie jak nie druga ciężarówka a jak się dzieciaczki urodzą to będzie jeszcze fajniej zdjęcia itp.

 

[jutrzenka]

Lorelein nasz wątek głowny tez juz praktycznie upadl. Ale tez mamy zamknięty gdzie piszemy do dzis. Galerie tez tam mamy. Kiedys na zamknietym poruszalysmy tylko takie tematy dla nas smutne, trudne czy radosne ale prywatne. Dzis juz tylko tak piszemy. Po prostu zostala nas scisla grupa i znamy sie juz tez 5 rok wiec piszemy sobie wiele o sprawsch rodzinnych. Zreszta spotykamy sie w mniejszych lub wiekszych gupach :-). Teraz tez zlot powoli planujemy

Mam nadzieje ze pociagniemy i my nasz wątek dlugo:-)

Kaka oj to jak u nas, ale nawet w rodzinie klotnie sie zdarzaja

nie idziecie spac

 

[Zumba]

Z tych wyliczeń wychodzi chłopaczysko

A pierwsza niunia też ci się sprawdza z tabelką? W sumie to się cieszę że to nie jest tak prosto i nawet stulecia chińskich wyliczeń i czytania w gwiazdach nie powiedzą nam jaka będzie płeć.Za łatwo by było.No i jakbyśmy miały same wybierać to dopiero byłoby się trudno zdecydować zwłaszcza na pierwszego dzieciaczka:-)

Jutrzenka Moncia ja się szarpnęłam na mustellę bo jako jedyną można ją stosować od początku ciąży,później chciałąbym elancyl a jak z kaską nie wyrobię to coś tańszego polskiego.Mam słabą skórę z naczynkami i rozstępami na udach z okresu dojrzewania więc może być różnie

Ja sobie budyńku zrobiłam,a chwilę wcześniej pomidorka z mozarelką z bazylią polane oliwą