reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

Piękne prace!

JUz po frytach. Ja sobie równieć obiecałam nie jesć słodyczy. Po Hani schudłam 16 kg w rok. Kilka odzyskałam co prawda;-) ale mam nadzieję nie przekroczyć w ciąży 75 kg.

A moze taqk osobny wątek z imionami założyć. Bo na ogólnym za dużo wszystkiego;-) a ja aktualnie szukam insiracji;-)

A co do objawów ciążowych. Mdłosci mi jakoś przeszły. Martwić sie czy nie?
 
reklama
Aguga06 super robótki :) Też ostatnio myślałam żeby powrócić do tego hobby z dzieciństwa. Fajna sprawa.

I na malowanie mnie bierze... akwarelki i akryle się na mnie patrzą :D
 
Witam.Ja mam głównie ochotę na owoce (pomarańcze,jabłka) i nabiał,od konkretnych rzeczy mnie odrzuca...Zrobienie dzisiejszego obiadu było niezłym wyzwaniem:rofl2:
Aguga-piękne prace!
Zapominajka,trzymam kciuki za jutrzejsze widzenie z maluszkiem:-)
U mnie odpukać ok.Oby tak dalej.
Jeśli chodzi o płaczliwość w ciąży to pamiętam,jak w ciąży z Ewą mąż zastał mnie płaczącą przy reklamie rajstop Calzedonia:tak:
 
GoKa80 dokładnie mnie tak samo ta reklama wzrusza i też lodówek Beko :tak:
Zapominajka zazdroszczę jutrzejszego usg, ja dopiero w środę dostanę skierowanie... to wieczność :crazy:
 
hej

rany ile piszecie, az milo poczytac.
tylko ja nie czasowa jestem i nie daje rady pisac na biezaco. jak na zwolnienie pojde to bede czesto wpadac.

mnie tez mecza mdlosci, macie moze jakis sposoby?? rano to pol biedy ale w ciagu dnia tez :eek:

zachcianek jakos nie mam narazie. Raz mi sie w sklepie zdarzylo ze pachniala kapusta kwaszona i troche kupilam i jadlam w domu a tak to nie.

witam nowe mamusie, fajnie ze nas przybywa

Paulawawa widze ze my po prawie po sasiedzku;-), ja z Minska Mazowieckiego

ranu siedze i mi nie dobrze,
powodzenia u lekarza dziewczyny

ide spac bo rano do pracy
 
"Raz mi sie w sklepie zdarzylo ze pachniala kapusta kwaszona i troche kupilam i jadlam w domu a tak to nie "

A mnie się zachcianki zaczęły i to mnie trochę przeraża bo zaczynam jeść dużo więcej niż na początku.Dziś np byliśmy na nartach,tzn mąż i młody czyli brat jeździli a ja łaziłam z jednego brzegu stoku na drugi co by mi stópki odtajały i...marzyłam o kiełbasie z grila.Moje marzenie spełniło się po godzinie..poszliśmy do baru a tam do wyboru do koloru:przypiekana kiełbaska,karkówka,kluski śląskie,sałatki.No więc wzięłam sobie wymarzoną kiełbę wraz z zestawem własnej kompozycji(w tym kapusta kiszona)na deser goferek ze śmietaną.W domu ledwie dobiegłam do kibelka:-)
Dziś rozmawiałam też z mamą i ona w żadnej z ciąż nie wymiotowała tylko właśnie miała sensacje jelitowe od wzdęć począwszy.Mam to po niej
 
hmm... a ja nie mam zadnych zachcianek ani nie odrzuca mnie od jedzenia,no moze tylko to że mam ochote na owoce morza (a tego w ciazy nie mozna) :confused::confused::confused:

 
reklama
Dobry wieczor :)

Ja w ogole jakos nie mam ochoty na jedzenie, nawet jak sie zrobie glodna, to nie wiem co by tu zjesc, a jak jem to mnie nie odrzuca od niczego, ale tez nie mam przyjemnosci z jedzenia tego

Wiecie co ja naprawde jestem NIENORMALNA, dzisiaj zaczelam sie zastanawiac czy ja w ogole jestem gotowa na bycie Mama?! Otoz jutro mam pierwssy raz zobaczyc moja Fasolinke i zamiast skakac pod sufit to ja sie zamartwiam i stresuje, zamiast pozytywnych mysli, ze to moje pierwsze spotkanie z Fasolinka, to tylko negatywne mysli mam w glowie: czy wszystko ok, czy bedzie miala dobry rozmiar na swoj wiek, czy bedzie serduszko...
Eh czuje sie winna, ze wiecej sie zamartwiam niz ciesze
 
Do góry