reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

Jedno i drugie będzie miało frajdę. osobiście uwżam, że sanki to gadżet numer 1 na zimę przy dzieciaku :-). Krzyś uwielbia jak się go ciągnie np. na kocu po mieszkaniu więc przypuszczam, że jazda na sankach też będzie dużą frajdą. Zawsze możemy razem zjeżdzać z górki.
 
reklama
my pierwszy saneczkowy spacer zaliczyliśmy w weekend, bardzo się podobało :)

powiedzcie mi czy któraś z was chodziła jakiś czas z rozwarciem? we wtorek byłam u gina i co się okazało mam już rozwarcie na palec. skurcze też mi nie odpuszczają... boję się, że zacznę za wcześnie rodzić
 
vinga- niestety nie pomogę bo ja nawet w czasie porodu się nie rozwarłam i skończyło się cc . A co mówi lekarz? Pewnie nie dotrwasz terminu co do dnia bo musiałbyś leżeć i nic nie robić ale wszystkie wiemy że to niemożliwe. Na szczęście jesteś już blisko rozwiązania.

Elutka- co do drewna to z pewnością przyjemniejsze od metalu ale biorąc pod uwagę śpiworek i pewnie kombinezon to dziecię niewiele
będzie miało kontaktu z żelastwem a mi jednak te metalowe bardziej leżą. Jakieś takie zgrabniejsze się wydają.

Paulina- linki do sanek które wrzuciłaś spoko tylko zwróć uwagę na płozy. Takie okrągłe pod ciężarem lubią się zapadać i żeby dobrze się je pchało/ciągnęło musi być sporo śniegu o co w mieście czasami ciężko. Zwróciła mi na to uwagę moja mama która od kilku lat co sezon ciągnie lub pcha moich siostrzeńców i jest ekspertem od sanek;-)Jedne mają właśnie takie okrągłe i są straszne a drugie drewniane ale płozy szersze i już zupełnie inna zabawa.
Dla mnie ideałem są te: SANKI BABY MERC + ŚPIWÓR + POPYCHACZ Z REGULACJĄ "WINTER FRENZY" - Babymerc
 
kasik ja jakoś i tak wolę drewnjane :-) takie bardziej naturalne poza tym z dzieciństwem mi się kojarząm metalowe mi się nigdy nie podobały.
vinga też nie pomogę, nie miałam takiej sytuacji...co na to gin?
 
Dziewczyny może macie rację z tymi sankami, ale u nas i tak na razie śniegu nie ma, więc odpadają :tak: a jak nas zasypie to może się skuszę, kurierem wszystko szybko dociera :-D Zobaczymy jak będzie... na razie w ruchu jest wózek i nóżki ;-)

vinga89 trzymaj się dzielnie w dwupaku jak najdłużej. Co prawda już niewiele Wam zostało bo 37tydz. już niedaleko, ale w takiej sytuacji ciągnie się to człowiekowi w nieskończoność.... Ja nie miałam rozwarcia będąc z Olafem w ciąży, ale szyjkę skróconą do minimum i pessar, więc musiałam leżeć i to 3 msc nam się udało, więc dacie radę. Oczywiście skurcze też były i do tego leki, ale u Was to już chyba nie ma sensu. Odpoczywaj ile tylko możesz i to w pozycji leżącej :tak: Ważne, aby chociaż do 37tyg.

kaskid bardzo ważna uwaga :tak:

A my od wczoraj mamy 9 ząbków :-D O dziwo wyszła trójka, a nie czwórka.
 
vinga - ja miałam rozwarcie. Chyba byłam w podobnym tygodniu ciąży do Twojego. Mój gin straszył mnie przedwczesnym porodem i byłam cała zestresowana... Przez tydzień. Później sobie odpuściłam. Co ma być to będzie. I wiesz co? Urodziłam 2 tygodnie po terminie! Brałam leki, może one sprawiły że jakoś się kulałam. Z tego co wiem teraz Fenoterol jest zakazany w ciąży. Dużo spokoju i mam nadzieje że wytrzymasz do terminu.
 
Vinga trzymaj się tam w dwupaku co najmniej do Nowego Roku ;-)
Ulala co tam u Ciebie??
Emotion jak tam sprawy na drugim forum?
Mój Ignacy mam nadzieję,że przechodzi jakiś skok rozwojowy bo jest nieznośny!!! We wszystko wali, szczypie, trzaska drzwiami, krzyczy,dziś w kościele pociągnął z całej siły stułę księdza przy konfesjonale co wystawia ksądz przy spowiedzi! No nie daję rady z nim...oby to skok a nie taki charakterek temperamentny :tak:
My jutro w nocy ruszamy w podróż do moich rodziców na święta i ja zostaję tam z małym z miesiąc, może dziadkowie i ciotki go utemperują.

Pazdziernikowe mamuśli składam wszystkim życzenia spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia :-D:-D:-D
 
reklama
Vinga, postaraj się odpocząć przez święta. Już niedługo słodkie maleństwo będzie z Tobą:-) Ale lepiej niech jeszcze poczeka w brzuszku.

Mamusie, dla Was, Waszych rodzin, i małych łobuziaków, wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia, radosnych, zdrowych i i w rodzinnej atmosferze.
 
Do góry