reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

U nas też przepięknie na dworze,pościel wyprałam,poduszki ,kołdry wietrzą się na dworze :-). Zaraz wyjdę przed dom powygrzewać się na słonku,ale widzę,że połowa z nas o tym samym myśli.
Wczoraj trochę się przestraszyłam bo dół brzucha ciągnął tzn nie bolał tylko czuła się tak jakbym miała tam zakwasy .Może od smarkania?Albo brzuszek mi się podnosi ?Dziś już ok na szczęście
 
reklama
Witam y samego ranka :-)

Na zewnatrz super pogoda leniu****e dzis caly dzien przed domem na hustawce :-D

mimii zabilas mnie ta rurka ze smietana :tak:

mamba nie gadaj hehehe ja na karpackie mam 20 min spacerkiem mieszkam w okolicach szpitala woj :-)
a komunie mam za tydzien nie za dwa :-) 6 maja no troche ponad tydzien :-)
czytajac o twojej "c....e" przypomnial mi sie ten dowcip o pani ktora sie wybrala do gina z brokatem :-D:-D:-D
nie wierze ze sa tacy lekarze makabra,ja pamietam jak chodzilam na nfz to pani doktor leczyla mi nadzerke rutinoskorbinem :tak:
No ja takim szczęściarzem nie jestem i ogródka nie mam niestety, ale nie narzekam. A komunię mam 13 maja więc faktycznie o tydzień później niż ty;-)
Heloł! Mamba,Ptyśka ja też z Karpackiego,hehe,chociaż teraz już tam nie mieszkam,ale mam 15 min z buta.No to kiedy jakiś zlot robimy? :-D
Mela odprowadzona,a ja nie wiem czy sie brać za porządki,hmmm,chyba idę do ogródka się powygrzewać :-),ale jeszcze poczekam ze 2 godzinki i bedzie cieplutko...

Będę zaglądać do Was.Miłego dnia Cieżaróweczki !!! :-)
No możemy tylko ja nie mam jeszcze żadnego dzieciaczka hmmmm.... moze wypożyczę :-D
witam wszystkie dziewczyny.

Jak fajne dzis słoneczko pieknie swieci i czyste niebo. zaraz na polko zmykam tylko czekam na moje ancymonka bo odsypia, po nocnej pobudce.

widze ze kilka dzwiczyn z podkarpackiego. ja z malopolskiego ale do rzeszowa tez mam 80 km. Mam do tego miasta sentyment.

a co do lekarzy gin facetow to ja mam tez uraz, byłam badana przez kilku i trafiłam na takiego ze jak badał to mysłalam ze gwiazy zobacze. Kiedys byłam u lekarza ktorego moja siosta strasznie zachwalala i moze jest dobrym lekarzem ale jest niekulturalny wobec pacjentek.
nastomiast u babek nie niałam takiego odczucia.

Arwen jesli o nas chodzi to nie z podkarpackiego tylko z Karpackiego osiedla w mieście Bielsko-Biała :-D
 
Ja też tak jak wy dziewczęta marze o powygrzewaniu się na słonko, tymczasem siedzę przed komputerem w zacienionym biurze i do 16 stad nie wyjdę:-( ale przy życiu trzyma mnie myśl o sobocie i niedzieli spedzonej u rodziców za miastem, planuje złapać trochę słonka bo jestem biała jak ściana....
aguga też mam od wczoraj tak z brzuchem, czuje się jakbym przesadziła z treningiem i miała zakwasy, ale to podobno normalne moja koleżanka z pracy miała identycznie, dziś w nocy jak kaszlałam (a zdarza mi sie to często przy mojej astmie) myślałam że padnę przy każdym kaszlnięciu gdy brzuch się naprężał:szok: potem do 6 nie mogłam zasnąć wciąż wkręcając sobie fazy że dziecku coś przez to moje wieczne kichanie i kaszlenie będzie:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
Moja szwagierka [inna - mam ich sporo :D] zaszla w ciaze na jesien tamtego roku, 
akurat w tym czasie strasznie chorowala i byla na antybiotykach
- zaczela plamic [ciemnobrazowe] + miala straszne bole w podbrzuszu,
poradzili jej isc do szpitala w Saczu....
A tam idioci po prostu ja 'wyczyscili', nie czekali co sie samo stanie ani nic... Byla w 6 tygodniu i stwuerdzili ze napewno poronila....

Szpital w Saczu to nie szpital - ale rzeznia....

no właśnie też takie opinie słyszałam o szpitalu w NS...dlatego nawet go nie biorę pod uwagę...
A wiesz co jest najgorsze w tej sytulacji??
Ze ta ktora rodzila w Krynicy [szwagierka B - zaczne je numerowac:p]
Miala dokladnie taka sama sytulacje w tamtym roku zaraz po tym jak dowiedziala sie ze jest w ciazy
- tez bykla w wszpitalu i powiedzieli ze 'juz po dziecku'
Zalamana nie chciala zopstac w szpitalu i wrocila do domu
tam na szczescie siostry ja wzieli w obroty i wytargaly do innego gina
                                     - teraz ma 2,5 miesiecznego blondaska.... 
I dokladnie tak samo moglo by byc z szwagierka A...
Jakby tylko skonsultowala sie z kims innym! Bylaby teraz w ciazy i rodzila z 2 miesiace przedemna 
 
Hej, rozmawiacie o lekarzach i NFZ. To prawda, że ciężko jest się dostać do lekarza. Mój dawny lekarz przyjmował raz w tygodniu i tylko 4 pacjentki... masakra. No i te wszystkie fotele i narzędzia szpitalne są dla mnie jakieś takie obrzydliwe. A Na kardiologa u którego mam konsultacje to bym się chyba nie doczekała do końca ciąży na nfz.

Prywatnie zaczęłam chodzić gdy mąż miał z pracy prywatne ubezpieczenie grupowe. Tzn. płaci 60 zł za miesiąc i możemy całą rodzinką chodzić do jakichkolwiek specjalistów i na wszystkie badania, usg itd ile tylko mamy ochotę. Może macie możliwość ubezpieczyć się grupowo? Uważam że się bardzo opłaca. Mój brat z żoną i z moim tatą też ubezpieczyli się prywatnie bo wystarczy 3 osoby minimum, płacą 50-parę zł/miesiąc.

Gdybym miała za wszystko płacić to byłaby jakaś porażka i na pewno bym nie chodziła bo mnie nie stać.
 
Witam .
U nas cieplutko ,pranko wyniesione do suszenia ,ja po wizycie gości[kurcze podnieśli mi ciśnienie ,że hej],zła dodatkowo -szpital przechodzi reorganizację ,- większość na urlopach i dalej nie ma moich wyników ,a czas ucieka...
Ja mam takie ubezpieczenie-90 zł / miesiąc za naszą czwórkę
 
Ja też tak jak wy dziewczęta marze o powygrzewaniu się na słonko, tymczasem siedzę przed komputerem w zacienionym biurze i do 16 stad nie wyjdę:-( ale przy życiu trzyma mnie myśl o sobocie i niedzieli spedzonej u rodziców za miastem, planuje złapać trochę słonka bo jestem biała jak ściana....
aguga też mam od wczoraj tak z brzuchem, czuje się jakbym przesadziła z treningiem i miała zakwasy, ale to podobno normalne moja koleżanka z pracy miała identycznie, dziś w nocy jak kaszlałam (a zdarza mi sie to często przy mojej astmie) myślałam że padnę przy każdym kaszlnięciu gdy brzuch się naprężał:szok: potem do 6 nie mogłam zasnąć wciąż wkręcając sobie fazy że dziecku coś przez to moje wieczne kichanie i kaszlenie będzie:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
U mnie też katar i wczoraj smarkałam co trochę. Dziś wypiłam magnez może będzie lepiej.Widzę ,że brzuch mam troszkę wyżej niż wcześniej więc pewnie tam w środku wszystko nam się rozciąga i dlatego takie dziwne uczucie,ale też się nakręcałam i spać w nocy nie mogłam przez to.
Mamy praktycznie ten sam wiek ciąży,może taki etap

A wieczorkiem dzidzia mi tak pierwszy raz w brzuchu szalała i była raz z boku ,raz na dole,a za chwilę wyżej ,kopniaczki już mocniejsze :tak:
 
reklama
Sandy a co to za goście że ciśnienie podnieśli.. w takim razie to najeźdźcy byli .

Ja już po godzinie na dworze z młodym, rowerek, plac zabaw i zaraz go do szkoły na zajęcia prowadzę, a że cieplutko to grupa też wyjdzie więc dzień na powietrzu, super.. ja też się dotleniłam że aż spać mi się chce więc poleżę potem

Zmywarka naczynia umyła, pralka poprała a ja mam czas na polegiwanie )
 
Do góry