Lori spełnienia marzeń!
Wczoraj pojechałam na wizytę do lekarza i co się okazało? Lekarza nie ma i jadę tam jeszcze raz dzisiaj. Bardzo męcząca podróż dwoma autobusami a z moimi przygodami noszę ze sobą teraz wodę i jednorazową torebkę tak na wszelki wypadek. :-)
Mój lekarz nic nie mówił o badaniach prenatalnych, może dziś zapytam mam jeszcze 29 lat (do listopada) i nie wiem czy muszę je robić, oprócz tych podstawowych, ale jeśli on powie co innego to się dostosuję, dla Groszka.
Wczoraj pojechałam na wizytę do lekarza i co się okazało? Lekarza nie ma i jadę tam jeszcze raz dzisiaj. Bardzo męcząca podróż dwoma autobusami a z moimi przygodami noszę ze sobą teraz wodę i jednorazową torebkę tak na wszelki wypadek. :-)
Mój lekarz nic nie mówił o badaniach prenatalnych, może dziś zapytam mam jeszcze 29 lat (do listopada) i nie wiem czy muszę je robić, oprócz tych podstawowych, ale jeśli on powie co innego to się dostosuję, dla Groszka.